Siemanko rodzino
Postanowiłem zrobić osobny temat o tym, gdyż w moim dzienniku nie każdy będzie to widział i w przypadku gdy ktoś będzie miał podobną kontuzję (tfu tfu) to zobaczy co z czym się je i jak to wszystko wygląda.
Do mojej kontuzji doszło podczas robienia obrotu 360 ze swinga z tym że dłonie łapały drążek nie od przodu lecz od tyłu.
Gdy robiłem zamach i zaczynałem się obracać, to miałem zbyt male wybicie przez co moja prawa stopa już stabilnie zatrzymała się n