Skocz do zawartości
Workout Athletes

Kontuzja stawu skokowego - złamanie z przemieszczeniem


Dynloth
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Siemanko rodzino

Postanowiłem zrobić osobny temat o tym, gdyż w moim dzienniku nie każdy będzie to widział i w przypadku gdy ktoś będzie miał podobną kontuzję (tfu tfu) to zobaczy co z czym się je i jak to wszystko wygląda. 

 

Do mojej kontuzji doszło podczas robienia obrotu 360 ze swinga z tym że dłonie łapały drążek nie od przodu lecz od tyłu. 

Gdy robiłem zamach i zaczynałem się obracać, to miałem zbyt male wybicie przez co moja prawa stopa już stabilnie zatrzymała się na podłożu a moje ciało dokończyło obrót efektem czego poczułem jakby po środku kości piszczela pękły mi jakieś 3 rzeczy. (według ortopedy była to błona między kością piszczelową a strzałkową), diagnoza kontuzji to złamanie z przemieszczeniem i naruszeniem struktury wiązadeł taką informację dostałem po prześwietleniu na pogotowiu od razu po kontuzji. 

 

Do kontuzji doszło 10 grudnia 2018 roku. Stopa po przyjeździe na pogotowie wyglądała tak:

 

Spoiler

20181210_180043.jpg

Oczywiście nie wspominam o bólu i cierpieniu bo to było do tego stopnia że mi się słabo robiło i kilka razy wychodziłem na zewnątrz żeby złapać powietrza. Po zrobieniu prześwietlenia i konsultacji z lekarzem dostałem informację że staw skokowy należy zoperować i powinienem zostać w szpitalu. 

Informacja ta mnie strasznie dobiła, nigdy w swoim życiu nie leżałem w szpitalu - nie licząc moich narodzin

Tak też się stało, założyli mi gips i czekałem na operację na sali z innymi "połamańcami".

Oczywiście moja mama przywiozła mi najważniejsze rzeczy do spędzenia czasu w tym że miejscu, Tak minął poniedziałek pierwszy dzień kontuzji. 

 

Na operację czekałem do czwartku czyli 13.12.2018r. Na stół pojechałem o godzinie 9:40. Dostałem znieczulenie od pasa w dół, zaczęło działać dosłownie po minucie od zastrzyku w kręgosłup. Pani zasłoniła mi widok kładąc mi ściankę z jakiegoś materiału na wysokości klatki piersiowej. Niestety nie zabezpieczyło to wystarczająco możliwości oglądania operacji gdyż na suficie była metalowa obudowa od lamy w której wszystko się bardzo dobrze odbijało i wszystko widziałem od początku do końca. 

Operacja trwała ok godziny. Nie czułem bólu lecz dziwne uczucie gdy śruba ściskała kości.

Po operacji powiedziano mi że mam 3 śruby z tym że jedną będzie trzeba wyjąc za dwa miesiące i założyli ponownie gips. 

Ok 30h po operacji leżałem na specjalnej sali POP. Przez 5h miałem spokój ponieważ działało znieczulenie i nic nie czułem, natomiast gdy już puściło, to horror, zwijałem się z bólu do tego stopnia że wyjechałem łóżkiem na pół metra od ściany.

Owszem dostawałem znieczulenia przeróżne nawet ostatecznie pani mi podała znieczulenie którego nie powinna dawać, ale i tak nic nie pomagało. 

To był bardzo ciężki okres, najgorszy ze wszystkiego co mnie tam spotkało. W nocy nic nie spałem bo z takim bólem się nie dało.

Gips przesiąkł krwią i wyglądał tak:

 

 

Spoiler

20181213_191413.jpg

Na drugi dzień wróciłem na sale wcześniejszą i tam czekałem na informacje i wypis. 

Dnia 14.12.2018 r miałem robione prześwietlenie żeby sprawdzić czy wszystko jest ok po operacji. 

Dodatkowo wycieli mi okienko w gipsie żeby wyczyścić ranę po operacji. Wykorzystałem ten fakt i zrobiłem zdjęcie.

Rana wyglądała tak:

 

Spoiler

20181214_134123.jpg

Dnia 17.12.2018 r z samego rana miałem zagipsowane wycięte okienko, dostałem wypis i wyszedłem o 16 ze szpitala. Dostałem receptę na 30

zastrzyków przeciwzakrzepowych.

Przez cały miesiąc leżałem w łóżku i dzień w dzień robiłem sobie zastrzyki. 

Przez ten okres czasu nie brałem nawet leków przeciwbólowych bo nic mnie nie bolało. 

Dnia 17.01.2019r byłem na kontroli, zdjęli mi gips, zdjęli szwy i zrobili zdjęcie RTG. Dostałem zalecenia żeby lekko ćwiczyć ruszanie stopą, a uwierzcie mi że zakres ruchu jest tak duży że aż go nie ma

Stopa od razu po zdjęciu wyglądała tak:

// Tu muszę dodać zdjęcie z telefonu.  

 

Dodatkowo załatwiłem sobie zdjęcia RTG, dodaję poniżej zdjęcie przed operacji po operacji. 

przed operacją.pngpo operacji.png

No i zagwozdka, informacja była że mam 3 śruby i 1 do wyjęcia tą stabilizującą czyli największą którą widać.

A ja naliczyłem ich 7, 3 u góry, 3 u dołu i jedna pośrodku. 

Plus jakiś złom w postaci drutów? O których nie mam pojęcia żadnego, przy następnej kontroli dopytam.  

Następna kontrola jest 21 lutego i wtedy dowiem się co do operacji w celu wyjęcia śruby - bo tak mi powiedział ortopeda. 

No cóż czyli kolejny miesiąc leżenia, z tym że będę już powoli starał się ćwiczyć, pompki i podciągnięcia plus oczywiście ciągłe ćwiczenia ze stopą. 

W razie dodatkowych pytań to śmiało, a z czasem będę aktualizował wpis o kolejne etapy mojej kontuzji.

 

Siła z Wami rodzino! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Odpowiedzi 1
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dodane grafiki

  • Administrator
W dniu 17.01.2019 o 21:54, Dynloth napisał:

Plus jakiś złom w postaci drutów? O których nie mam pojęcia żadnego, przy następnej kontroli dopytam.  

Zapomniałem wyjaśnić tego zagadnienia. Druciki o których pisałem, były w gipsie. ?

Minęło już ponad 2 lata od kontuzji, a noga często gęsto pobolewa jak np przeniosę ciężar na jedną nogę i skręcę ciało - ból dosyć mocny. 

Czasami też tak jakby ciągnie, może na zmianę pogody. No i czasami też potrafi sobie głośno strzelić. ?

A gdy poruszam stopę ręką to coś w środku chrupie. 

Czy to może źle zoperowane, czy może tak już niestety musiało być - nie wiem. W każdym razie unikajcie takich kontuzji. ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

×
×
  • Dodaj nową pozycję...