Siemanko,
mam dość spory problem i chciałbym Was prosić o radę.
Chodzi o to, że od 3-4 tygodni praktycznie nie zrzucam tkanki tłuszczowej, a trzymam się od początku marca takiego samego sposobu odżywiania się (ok. 1600 kcal). Do ko?ca kwietnia zszedłem ze 113,5 kg do 101 kg i od tamtego czasu, ciągle utrzymuje się ta sama waga. ćwiczę regularnie przez cały czas i tak jak kiedyś zrzucałem po 1 kg tygodniowo, tak teraz nie mogę zrzucić kompletnie nic. Nie mam pojęcia co robić, czy jeść jeszcze mniej (wątpię, że to pomoże), czy przejść na inną dietę i zacząć budować masę, żeby za jakiś czas znowu zrobić redukcję. Może organizm już się przyzwyczaił do takiej dawki energii i nie musi korzystać z zapasów tłuszczu. Mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc, bo na prawdę już nie wiem co robić. Od miesiąca, poza lekkim wzrostem siły nie mam praktycznie żadnych efektów. Na pewno nie jest to spowodowane treningami, bo wiem, że wykonuję wszystko dobrze.