Siemka! Mam problem dotyczący przedramion. Chwaliłem się już wam, że udało mi się wykonać siłowego muscle upa. Na ostatnim treningu wykonałem ich aż 7 i wręcz lajtowo je zrobiłem, oczywiście nie od razu, tylko po kolei. Ból w przedramionach, a w szczególności w lewym zacząłem czuć na próbie 8 MU i zaprzestałem, zacząłem trening. Kolejnego dnia wstaje i ból w lewym przedramieniu był bardzo mocny. Miałem już, tylko teraz jest on jeszcze mocniejszy niż wcześniej co jest dziwne, bo progress w ilości i w technice wykonania (zrobiłem idealnie) jest coraz lepszy, ale wraz z progresem przychodzi ten ból i się tylko nasila! Pytam was, bo na pewno umiecie i uczyliście się siłowego MU i jak z tym bólem się uporaliście? Jakieś maści ? Może po prostu przesadziłem w liczbie powtórzeń MU? Albo robię coś źle? A może mam po prostu przeczekać i uporać się z tym bólem po przez nie zważanie na niego, może przejdzie ? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi!