No niestety, jest to uciazliwe ale w sumie to kwestia przyzwyczajenia leki biore zeby powstrzymac stan zapalny mojej watroby, wiec gdybym nie wziela, to po prostu bym sobie szkodzila i okres w ktorym moja watroba jest w stanie zapalnym, bylby dluzszy a gdy to utrzymuje sie przez dluzszy czas, moze dojsc so zwloknienia a potem marskosci watroby, co prowadzi do koniecznosci zrobienia przeszczepu no a z racji tego ze sport to moja pasja, nie chce doprowadzic do niego hehe
(mam nadzieje ze wyjasnilam to w miare dobrze )