szklanek23

Różnie... Od 10 min. lub trochę mniej ( smarowanie gwintów), po 2 godziny ( wczorajszy trening nóg):-)

To tylko pół kilo tluszczyku:-D. Daj sobie czas, a organizm sam się dostosuje. Jedz syto przed i jak dasz radę po pracy. Gdy chodziłem do szkoły, to przez kijową dietę miałem 70kg, a jeszcze na początku tego roku gdy pracowałem, to się że mnie beczka zrobiła (75):-D. Pewien mistrz polskich skoków jadal bułkę z bananem i chyba przytyl, gdy zmienili przepisy w skokach;-)

Chciałbym wszystkim biegaczą i entuzjastom innych sportów przedstawić zawody, które będą się odbywały w mojej okolicy:-). Wszystko odbywa się na Dolnośląskiu. - bieg na 10km w Bielawie ( czerwiec, o ile się nie mylę, jeśli będę dobrze przygotowany, to pobiegne) - polmaraton i bieg na 10km w Złoty Stoku ( lipiec, albo początek sierpnia, raczej pobiegne swoją ukochaną dyszke) - III polmaraton Henrykowski ( 11 sierpie?, jeszcze się zastanawiam) - bieg na 10km w Zabkowicach ¦ląskich ( 27 czy 28, na bank w sobotę, mój priorytetowy bieg w tym roku). Jak się dowiem więcej, to dam znać. Zainteresowani pisać!:-)

Sory, ?le to zrozumiałem. Było przed treningiem głównym:-)

Na suficie:-D

Nie wiem jak inni, ale na mnie to działa:-). 27.03 robiłem 8 powtorzen półpodciągnięc, a teraz 14. Polpompek robiłem 10, a wczoraj 30:-). Główny: - " żabki" ( 2 serie po 20 pow) - mostek na głowie ( 3 serie po 10 pow)

To w smarowaniu gwintów wykonuje dwa ćwiczenia i robię dwie serie tak intensywnie, jak tylko potrafię.

Co takiego?

6 kwiecie?: smarowanie gwintów ( 10:00, 12:10, 15:00, 17,10, 19:10) nogi: - bieg swobodny( 15km z czasem poniżej 1godz 20min) - polprzysiady ( 3 serie po 40 pow) - wznosy lydek ( 4 serie po 35 pow) O 21 jest zaplanowane ostatnie smarowanie gwintów, a tuż po nim trening główny. Wreszcie po jakimś miesiącu wróciłem do biegania:-). Miało być tylko 8km, ale mnie poniosło;-). Nie wiecie może, jak pozbyć się szybko odcisków na stopach?

5 kwiecie?: smarowanie gwintów ( 6:30, 9:30, 11:00, 16:00, 19:30, 20:40): - półpompki ( po 30 powtorzen, każda z serii) - polprzysiady ( po 40 pow. każda z serii) główny: - półpodciągnięcia ( 4 serie po 12 pow.) - " żabki" ( 3 serie po 20 pow) - zwis z drążka ( 4 serie od 50 sek. do 60) nogi: - polprzysiady ( 3 serie po 40 pow) - wznosy lydek ( 4 serie po 35 pow).

4 kwiecie?. " 4 plus 4 daje 8. 8 jest liczbą stawania się. Stawanie się jest zawsze związane z przemianami": smarowanie gwintów ( 9:00, 11:25, 13:30, 14:35, 19:00, 22:30) - półpodciągnięcia ( 12 powtorzen po 2 serie) - stanie na rękach ( od 60 sekund do 80, znacznie lepiej niż wczoraj) główny: - mostek zgięty ( 2 serie po 26 pow) - mostek na głowie ( 2 serie po 8 pow) - " żabki" na leżąco ( 3 serie po 18 pow) nogi: - polprzysiady ( 1 seria 35 pow., 2 serie 40 pow) - wznosy lydek ( 4 serie po 35 pow). A do tego jeden sprint pchajac motor:-) Trzymajcie kciuki abym wstał do szkoły i mnie obuzdzie, jak coś;-)

Jak najbardziej. Z początku może się wydawać, że to jest strata czasu ( szczególnie pierwsze poziomy), ale potem efekty same będą Cię szokować (przynajmniej ja tak miałem). Jestem już na poziomie 4-tym ( oprócz pompek w staniu na rękach i mostkach) i uważam, że warto było poświęcić ten czas:)

Siemka:). Powodzenia... Biegacze zawsze wytrwają w swoich postanowieniach, jeśli im mają pomóc w osiąganiu wyżyn sportowych:)

Elo:)

Elo:)

Siema, dzięki i pozdro:)

Siemano:)

Elo, powodzenia:)

Elo:)

Siemka, dzięki i wzajemnie:)

Elo:)

Siemka, dzięki i powodzenia:)

Siemka:)

Elo:)

Elo, polecam nieśmiertelne i najwspanialsze ćwiczenie: pompeczki:)