Podciąganie nachwytem 9/9/9
Pompki na poręczach 10/9/9 +1 powtórzenie o ile nie pomyliłem się w liczeniu
Podciągnie podchwyt 9/9/9 Ostra walka w ostatniej serii,
Pompki diamentowe 9/9/9/9
Pike pushupy 8/8/8/8
Powrót do pików zwykłych bo przy tych na podwyższeniu trochę technika kulała (Pomimo faktu, że bary czułem, ale nie chce się nabawić jakiejś kontuzji) , jakość > ilość. Gdy pracowałem robiłem treningi dość róznie, raz co 2-3 dni, teraz powrót do 3 w tyg Pon środa piątek, lub przynajmniej co 2 dni - widać efekty bo w podchwytach już było bardzo ciężko w ostatnich powtórzeniach w serii, ale może dlatego że dodałem łącznie 6 powtórzeń ? No nic, ma być ciężko, za darmo nic nie dostanę.
Wiesz, ciężko mi to powiedzieć. Wizja odsłonięcia brzucha i zrzucenia troche sadła, żeby pokazać co nie co nie jest zła, ale zastanawiam się jak to będzie wyglądać w roku szkolnym, bo bym musiał zacząć liczyć michę, co w sumie trudne nie jest i biegać. Choć mógłbym kupić skakankę i napierdzielać skakanie na niej coś jak cardio haha. No i jeszcze ta kamizelka, miałem kupić ale na razie zbieram na coś innego, ale na pewno ona też u mnie zagości.