Gratuluję! My takiego czegoś nie mieliśmy. Kiedyś w podstawówce mieliśmy przeciąganie liny po 5 chyba i przegraliśmy, bo nam się buty ślizgały. Potem tamci się przyznali, że napluli sobie, żeby mieć przyczepność.
Dzięki za motywację! Dzisiaj spróbuję, ale nie jestem w tym dobry. Ostatnio trochę ćwiczyłem salta i stanie na rękach, nie za dobrze poszło, cały strój w błocie. Ale trening czyni mistrza.
Widziałem na ytb kilka szkolnych mistrzostw w podciąganiu. Jak trochę jeszcze poćwiczę to by mogli zrobić. W ko?cu trzeba pokazywać, że Polak najlepszy jest;)
Dynloth- Ile razy się max podciągniesz? Może jest to gdzieś napisane, ale nie znalazłem.
Pewnie są, ale nie u mnie. Mieszkam w mieście gdzie jest około 15 tyś. Znajomi wolą siłownię...
Takie pytanie do Tedzia i Dynlotha, czy wy się kolegujecie w realnym świecie? Obaj jesteście z Radomia;) Wścibski może jestem, ale ciekawi mnie to;D
UK, obecnie kształcę:D Także wiesz, sporo czasu mam, bo jak jestem w Polsce to się tak nie trzyma diety i treningów, a tutaj bardziej się na tym mogę skupić.