mcfinn

http://bigpaker.net/tabela-proporcji.htm tak w ramach ciekawostki

@Dynloth, cierpie niestety.robie co moge ale to"moge" to za malo. sobotnie barki 8.00 1/2 miarki(szklanki) owsianki+250ml mleka+200 gr twarogu+5sliwek suszonych i moreli+pare rodzynek 10.00 trening SOBOTA: (BARKI+PRZEDRAMIę) Pompki z rękoma przy biodrach 14/16/16 14/16/16 Zwis na jednej ręce (lewa i prawa) 8s/10s/12s 8/10/10 Podciąganie na ręcznikach 4/5/5 4/4/3 Pompki na piłce 14/16/16 14/16/16 Podciąganie za głowę 4/4/4 4/4/3 kettle military press 6/6/6 na strone (nadrzut+wyciskanie) TGU do siedzenia 6/6/6 przed kettlami sok grapefruitowy 250ml a po treningu 2 bialka+2 jajka+50gr kielbasy+cebulka+grahamka+kawalek browniesa:) wnioski pompki przy biodrach-ok ok bez klopotu ale nizej juz rak nie poloze:) zwisy- tez niezle reczniki-nie urwaly sie:)i taz w miare latwo szlo do tego stopnia ze zaczal przeszkadzac brak miejsca pompki na pilce-luzik podciaganie za glowoe-dalekie od idealu ale ok:) kettle wyciskanie-wyciska tez pot z czola TGU -mam coraz wiekszy szacunek do tego cwiczenia...http://safe-sport.pl/wstawanie-tureckie-z-kettlebell-tgu/ a teraz w ramach odpoczynku zapierniczam na spacerek:) p.s. doszedl nowy drazek tylko musze znalezc kogos z udarem zeby zamontowal p.s.2. jak jeszcze w tym tyg bede mial taki zapierdziel to abdykuje z pozycji admina

grabulacje:)

spoko luz nie obrazam sie za taka pierdole:D a juz mowie czemu masa-dla zachowania proporcji.jesli zredukuje to zjade z obwodow,logiczne a wtedy zostane z klatka circa 116 i ramieniem 36 czyli patyczki przyczepione do beczki:)taka mam juz budowe,wszystko duze poza ramionami wlasnie i nijak nie moge ich rozbudowac.wiec pomyslalem ze przymasuje do 40 cm,zredukuje i jako tako bedzie to wygladac:)

czwartkowy plecy+biceps 7.00 kasza 50gr +smieci+twarog 120gr+ jogurt 400ml 10.00 20gr danio+100gr twarogu+banan+smieci 13.30 200 gr kurczaka+woreczek ryzu+warzywa+20ml oliwy 16.30 woreczek soczewicy+50gr kaszy gryczanej+pomidor+oliwa 19.30 grahamka+100gr kurczaka+100gr poledwicy+surowkaz kapusty 21.00 trening CZWARTEK: (PLECY+BICEPS) Podciąganie nachwytem szeroko 3/4/4 3/4/4 Krótkie pompki z rękoma wąsko 50/50/50 50/50/50 Podciąganie podchwytem zamkniętym 4/4/5 4/4/3 Pompki z jedną ręką na podwyższeniu 14/16/16 14/16/16 Podciąganie nachwytem 5/5/6 4/4/3 kettle uginanie ramion w lokaciach 3x45s wg wzorca(1,1,4) martwy ciag sumo 3x20 przed kettlami sok a pozniej 200gr danio +150gr twarogu+banan+rodzynki+ resztka kaszki z kolacji mlodziezy:) wnioski energii zyciowej brakowalo chociaz sila miesniowa byla. -nachwyt poszedl bo na swiezo -krotkie poszly cale chociaz czuje ze bardziej powinienem zwrocic uwage na ruch w lokciu bo moge barkami oszukiwac:/ -podchwyt nie poszedl juz tak ladnie -pompki RR podwyzszeniu niby progress i lepiej -nachwyt no to juz padaczka ale dobrze ze wogole:) kettle ugiecia dopompowaly az do palenia w miesniu martwy wprowadzilem bo stwierdzilem ze za duza uwage przykladam do najszerszego a ledzwiowy gdzies tam zniknal.no wiec teraz bedzie martwy i juz:) dzis powinien przyjechac nowy drazek:)a jak dobrze pojdzie to i laptop wiec bede mogl byc wieczorem online:) czas zaczac kolejny bieg po zdrowie:)

C'est la vie;-)

zapierd...to malo powiedziane 6.50 pobudka,ogarnac sie i mlodziez7.50 jechac do zlobka 8.05 jechac do gabinetu popracowac 11.30 do zlobka po odbior 12.15 dom i robienie obiadu 13.00 - 13.30 wyjscie z domu do gabinetu 14.00 praca albo obiad i praca:) 17-18 koniec pracy 19.00 powrot do domu z zakupami i robienie kolacji 19.30 mycie towarzystwa i ganianie po domu 21.00 trening 22.20 robienie sniadania na nastepny dzien 23.00 wyrko...zabraklo czasu na sikanie?:)bo go nie ma:D

jezusicku zdycham a w zasadzie nie mam sily zdychac...doba ma za malo godzin wczorajszej diety juz sobie nie przypomne ale trzymam sie nowych wyliczen wiec zre jak smok,wielkie pie...rzone smoczysko WTOREK: (KLATKA+TRICEPS+ABS) Pompki z rękoma szeroko, z nogami na podniesieniu 20/22/22 20/22/20 Pompki diamentowe 18/20/20 18/20/20 Spiderman PushUps 18/18/20 10/10/8 Dipsy 22/24/24 22/24/24 Pompki z klaśnięciem 16/16/16 6/6/6 kettle rwanie 5/10/12 na reke french zza glowy 3x 45s wg wzoru(1,1,4)s przed kettlami sok graperuitowy 250ml a po treningu twarog chudy 100gr+banan+danio200gr+rodzynki lyzka dzisiejszy abs zrobilem cudem doslownie 7.00 kasza jaglana50 gr+100gr twarogu chudego+duzy jogurt400ml+5 moreli i sliwek+30gr rodzynek+siemie lniane,sezam i slonecznik po lyzeczce 10.00 120gr twarogu200gr danio+banan+otreby+rodzynki i orzeszki 13.00 (fuck yeah) 200gr wolowiny+woreczek ryzu brazowego+cebula,marchewka,lodyga selera,3liscie kapusty pekinskiej+sos sojowy+ wok:)no i olej arachidowy 10ml 16.30 woreczek ryzu bialego+puszka tunczyka w oleju(odsaczony)+jajko+zielenina 19.30 grahamka+200gr poledwicy+pomidor+kawalek sernika 21.00 trening Podciąganie prostych nóg do kąta prostego 12/12/14 12/12/14 Podciąganie zgiętych nóg do klatki piersiowej 16/16/18 16/16/18 Mostek(plank) 40s/40s/50s 40s/40s/50s Brzuszki do pozycji V 12/12/14 12/12/14 Scyzoryki 30s/30s/30s 30s/30s/30s kettle 8 pomiedzy nogami 30s/45s/1m na strone orbitowanie dookola pepka:) j.w. zarcie jak zwykle ide spac bo ledwie siedze.dieta dieta ale spac trzeba wiecej a to trudne:/

Wiem,pamiętam jak było na początku diety:-) a teraz 2.45 i już gotowy do omnomnom:-D musze znowu liczyc a to upierdliwe:-)

Rozwazalem:-)Ale to jeszcze chwilka,może jakoś pociagne bez supli:-)

i oto kolejne moje dietetyczne wyliczenia,moze komus sie przyda moze ktos skrytykuje:) waga zaczela wykazywac wartosci spadkowe a nie takie bylo zalozenie treningu wiec trzeba zweryfikowac zawartosc michy:) wzrost 184cm waga 100kg zalozenie-wzrost masy:) kalorie 1.http://potreningu.pl/kalkulatory/bmr wyszlo 3667 kcali na utrzymanie wagi btw dzieki Everloy:) 2.http://uliczny-trening.pl/forum/viewthread.php?thread_id=856&rowstart=20 gdzie konrado1104 podaje jak wyliczyc. wyszlo 4085kcali 3.http://www.exrx.net/Calculators/CalRequire.html wyszlo 4075kcali usredniajac moje dzienne zapotrzebowanie zacznie sie od 3800-4000 kcali i zobaczymy co bedzie sie dzialo. makrosy bialko-zalozylem 2g bialka na kilogram masy ciala bo szanuje swoje nerki.jak latwo wyliczyc przy 5 posilkach dziennie to 40gr na posilek weglowodany-widelki sa 4-7gr na kg masy ciala.4 gr nie zdaly egzaminu wiec musze podniesc do 5 co daje nam 100gr weglowodanow na posilek(masakra) tluszcze-nadal pilnuje 100-150gr na dobe.oczywiscie roslinne i omega-3 maja najwyzszy priorytet. w ogolnym rozrachunku 200gr bialka na dobe=800 kcal 500gr weglowodanow=2000kcal 100 gr tluszczy=900 kcal suma 3700kal czyli jakies 200-300 deficytu do zapchania bananami albo suszonymi owocami:) i juz teraz stwierdzic moge ze cholernie trudno sie z tymi 4k kcali w dobie sie zmiescic:)woreczek ryzu ma 74 gr wegli pol cycka z kurczaka circa 200gr -40 gr bialka,oliwy mozna chlapnac i jeszcze trzeba dopchac 26gr weglowodanow warzywami robienie masy przy masie to ciezkie wyzwanie:D

witamy na pokladzie:) w dziale poradniki znajdziesz mnostwo tutoriali jak robic cuda na drazku:)

witamy w ekipie:)

witamy:)

nowy tydzien i nowinki nowosc nr 1-dieta rzedu 4k kcali 7.00 kasza ze smieciami w wiekszej ilosci+jogurt400ml+120 gr twarogu chudego 10.30 100gr soczewicy+50 gr kaszy gryczanej+pomidor+ 5ml oliwy z oliwek 13.30 200 gr kurczaka+woreczek ryzu +warzywa 17.30 kurczak 100gr+watrobka drobiowa 100gr+grahamka+banan+2 wafle ryzowe +zielenina 20.00 banan+pol bulki z nutella 21.00 trening NIEDZIELA: (Uda+łydki) Przysiad z wykrokiem 35/35/35 35/35/35 Kaczy chód 40s/40s/50s -/-/- Przysiady na jednej nodze 8/8/10 1,2,3/1,2,3/1,2,3 Wspięcia na palce 38/40/42 38/40/42 Przysiady z pompką i wyskokiem 16/16/18 6/6/6 kettle goblet squat 10/12/14 swing 25/30/25 przed kettlami 250 ml soku z grapefruita a po zlapaniu oddechu 400gr danio+100gr twarogu chudego+banan wnioski -wykroki-jak bylo rzyg z nudow:) -kaczki zamienione na krzeselko 30/30/30 -pistolety natomiast zrobilem zdaje sie drabinka:)przerwy pomiedzy powtorzeniami 15s.i tak wyszlo suma summarum lepiej niz bym robil normalnie.i chyba bede powoli wrzucal gdzieniegdzie drabinki:) -wznosy bez obciazenia bo juz nie mialem pedu -pompkowyskokoprzysiady jak zwykle malo z sympatii dla sasiadki kettle goblet tak na dorzniecie swing jeszcze bardziej:)uwielbiam to cwiczenie:)proste ale skuteczne w budowaniu obreczy miednicy i okolic:) bylo ok:)

nogi beda jutro tak jak i rozpisanie sie o diecie i zmianach w planie:)

witamy:)

wiem wiem,poprzednio tak bylo:)ale jakos jeszcze nie czuje sie na tyle pewny zeby utrudniac.widze pare rzeczy ktore moge robic lepiej,zakres ruchu,tempo.no i tak mam mase do wzmocnienia np jutrzejsze nogi:/

myslisz ze juz czas?w wolnej chwili i tak planowalem usiasc z planem i pozmieniac kilka rzeczy to pewnie dorzuce pare powtorzen wiecej:)

Witamy na pokładzie:)

Witamy w ekipie:)

sobotnie tuczenie:) 9.00 owsianka 1/2 kubeczka+250ml mleka+100gr twarogu+otreby i inne:) 12.00 grahamka+200gr poledwicy+pol banana 15.30 pol cycka z kurczaka+woreczek ryzu+warzywa +wok:) +miseczka rosolu 18.00 trening SOBOTA: (BARKI+PRZEDRAMIę) Pompki z rękoma przy biodrach 14/16/16 14/16/16 Zwis na jednej ręce (lewa i prawa) 8s/10s/12s 8/10/10 Podciąganie na ręcznikach 4/5/5 4/5/4 Pompki na piłce 14/16/16 14/16/16 Podciąganie za głowę 4/4/4 4/4/3 kettle nadrzut i wyciskanie 5/7/10 TGU 5/5/5 orbitowanie 30s/45s/1m na strone uginanie nadgarstka 10/10/12 przed kettlami 250ml soku grapefritowego a 10 min po skonczeniu treningu 2 jajka+grahamka+1/3 woreczka ryzu+pol banana+2 male jogurty 150ml+lyzka miodu wnioski -pompki latwizna -zwisy tez lepiej -reczniki tez fajnie chociaz jedna sciereczka sie przerwala:) -pompki na kettlu bez wiekszego oporu -podciaganie za glowe bedzie lepiej na nowym drazku:) do tego momentu sie nie spocilem;) kettle military-bardzo fajnie wyciska pot z czola:) TGU-ryzykowna zabawa i mam szacunek dla tych co robia z wiekszym ciezarem:) orbitowanie-okazuje sie ze dziala tez swietnie na prostownik grzbietu:) -nadgarstki nie ma co gadac:)

http://www.ilewazy.pl/ pomocna stronka:)

dokladnie,silka nie patrzy na sprawnosc ogolna tylko na rozmiar.pewnie sie kulturysci obraza ale na drazku zawsze beda sobie gorzej radzic niz ludzie od sw.

znowu musze diete wyliczac:/ i znowu toczyc wewnetrzna walke masa-chudzizna:/