Nadiavonee Napisano 14 Lutego 2022 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2022 Bywa i tak, że nie zawsze udaje się, żeby w okresie jesienno-zimowym zamienić plac treningowy na klub. Dlatego dziś podrzucę kilka pomysłów na to, jak trenować w domu, kiedy za oknem lipa i nie ma innego wyjścia. Skupimy się na wykorzystaniu elementów obecnych w każdym gospodarstwie domowym, bo nie każdy ma drążek, kółka czy poręcze. Ja np. mam tylko małe poręcze do pompek Będziemy symulować posiadanie wymienionego sprzętu, tym co dostępne w domu! To, że skończył się sezon treningów plenerowych, wcale nie musi oznaczać końca samych treningów. Wystarczy odrobina kreatywności i pomysłu, żeby we własnym domu stworzyć sobie warunki do aktywności. Nawet nie posiadając specjalistycznego sprzętu możemy w jakimś stopniu zastąpić plener, wnętrzem swoich „czterech ścian”. Zamiast poręczy Niewątpliwie poręcze są wartościowym przyrządem w treningu kalistenicznym. Niskie, wysokie, jedne i drugie, pozwalają na szereg istotnych ćwiczeń. Wiadomo, że posiadać je w domu to ciężka sprawa, chociaż można i tak. Co zatem zrobić, żeby ćwiczyć podobnie w domu? Opcji jest kilka Książki lub makulatura Każdy z nas ma w domu jakieś książki czy czasopisma, a te można łatwo wykorzystać bez niszczenia ich, do wykonywania takich ćwiczeń, jak pompki, czy nawet stanie na rękach. W przypadku tych pierwszych pozwolą na głębszy ruch, lub ułatwienie ćwiczenia przez podniesienie punktu podparcia. Przy staniu na rękach mogą się również przydać, bo poza pogłębieniem ruchu, pozwolą na dodatkową opcję manewrowania przedramionami przy utrzymywaniu równowagi, względem stania na płaskiej powierzchni. Krzesła Krzesła to również ten z elementów wyposażenia domu, który posiada praktycznie każdy z nas. Para krzeseł daje duże możliwości treningowe. Podobnie, jak książki mogą pomóc przy pompkach, a dzięki temu, że są względnie wysokie, możemy także próbować wykonać dipy! Stania na rękach już raczej nie będę proponował, ale wiem, że i tak można Posiadając krzesło biurowe na kółkach możemy wykonywać jeszcze inne ćwiczenia, np. na wzmocnienie mięśni brzucha! Krzesła będą też ciekawą opcją dla zainteresowanych rozwijaniem siły chwytu. Utrzymując krzesło za jego nogi możemy pracować nad mięśniami przedramion. Zamiast drążka Tutaj sprawa nie jest już tak oczywista, bo nie mając drąża w domu automatycznie tracimy możliwość wykonywania szeregu ćwiczeń z nim związanych. Jednak tak jak z poręczami i tutaj możemy pokombinować i zastąpić drążek tym co mamy w domu. Pawlacz/Rama drzwi Tu znów kilka opcji! Pierwsza czyli tzw. pawlacz, być może nie dla każdego znów dostępna, ale przytaczam, bo ja sam u siebie korzystam ;). Druga, czyli rama drzwi, powinna być już bardziej dostępna, ale znów bardziej wymagająca, bo ze względu na małą powierzchnię, na której możemy chwycić, sprawia dużą trudność, ale za to jak wzmacnia przedramiona! Stół, krzesło, a może jakiś kij od szczotki Jeśli nie mamy opcji podciągania się na pawlaczu, a na ramie drzwi jest zbyt ciężko, to zawsze pozostaje nam opcja robienia podciągnięć w zwisie podpartym, czyli tzw. australiany. Wykorzystując wymienione przedmioty, możemy wykonać to ćwiczenie w domu, wzmacniając nim plecy i ramiona! Takich patentów, jak te z pewnością jest więcej. Niektóre może bardziej lub mniej złożone. Dziś podrzuciłem Wam kilka do wykorzystania od zaraz, nie wymagających specjalnego wyposażenia. A Wy jak radzicie sobie w domu?Piszcie! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banan Napisano 21 Kwietnia 2022 Zgłoszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2022 Właśnie takie były początki kalisteniki w Polsce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.