Skocz do zawartości
Workout Athletes

Ciekawostki o żywieniu


karamba
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema

Jak w tytule : co jakiś czas postaram się zarzucić jakimś bardziej lub mniej znanymi informacjami z zakresu żywienie - tego co znajduje się w naszych produktach, o tych najbardziej szkodliwych dodatkach E i innych truciznach. O tym, że coś, co jest reklamowane jako produkt dla sportowców, bardziej truje, niż pomaga o tym, że czasem zwykła owsianka jest lepsza, niż kiepski gainer. Będą to głównie moje rozważania, a nie czysto spisany tekst z netu. Samym żywieniem interesuje się od ponad roku. Myślę, że taki temacik się przyda, nawet jeśli nie dowiemy się niczego nowego, a zawsze można sobie utrwalić już posiadaną wiedzę : D

 

1. Popularny słodzik aspartam ma ciekawą historię.

Mianowicie został stworzony przez spory koncern Monsanto już dawno temu (okolice roku 1970 jak się nie mylę).

Koncern miał już na koncie sukcesy, np silnie toksyczny gaz bojowy Agent Orange używany podczas wojny w Wietnamie; produkował też inne megatoksyczne przemysłowe związki.

Aspartam jak wiadomo (albo i nie) zdrowy nie jest. Pomijając, że wywołuje różne choroby nowotworowe, uszkadza nas zwyczajnie, to wystarczy zapamiętać tyle, że jest zwyczajnie silnie rakotwórczy. No to czemu jest w użyciu ? Pomimo pozwów, badań itd ? Pieniądze potrafią zdziałać bardzo wiele Także więc należy unikać tego shitu. Bo papierosów można nie palić, ale mimo wszystko pochłaniać sporo innych rakotwórczych substancji. 

 

Zapraszam do dyskusji :D

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do fajek to często utrwalone są mity, ze im słabsze tym ,,zdrowsze". Oczywiście mniejsze zlo, ale czy napewno ? Powiedzmy ktoś juz długo jara czerwone malborki, z zamiarem szkodzenia sobie mniej wybrał słabsze fajki. Myśli sobie ze to jakiś krok w rzuceniu fajek. Ale teoria mówi inaczej. Skoro palisz mocne faje i bierzesz słabsze, to dostarczasz organizmowi mniej nikotyny niż dostarcza jedna fajka mocniejsza. Czyli żeby odczuć ten sam efekt musisz wypalic więcej. A w samym paleniu nikotyna to pikus. Nikotyna to jeden z setek związków które wciagamy z dymem. A wiec musisz wypalic więcej i tym samym wciągnąć więcej trucizny niż przed zmiana fajek na słabsze, czyli jest jeszcze gorzej. No chyba ze będziemy ilościowo palić tyle samo, to będziemy zdrowsi o ta mniejsza ilość nikotyny. I mentole czy slimy nie są zdrowsze. To te same substancje smoliste itd. Bo sama nikotyna to naprawdę nic przy tym całym nałogu. To tylko sprawia ze bierzemy kolejna fajkę. Wiadomo, środek owadobójczy, trutka, ale to nie nikotyna jest największym powodem chemioterapii i rozwoju zakładów pogrzebowych, ale zwłaszcza cala reszta naszego pięknego nałogu. Zachecam do rzucenia palacze :-) z pewnością będziecie się dobrze czuli przez pierwsze 15 lat palenia, bo system naprawczy organizmu będzie działał. Wiadomo są ludzie którzy pala cale życie i maja teraz po 80-90 lat i żyją(farciarze) ale to male prawdopodobieństwo. Może garść liczb: zamach na WTC - powiedzmy 3000-4000 ofiar. Skutek: wojna z terroryzmem. Fajki :spokojnie 12 000 ofiar dziennie, jakby codziennie 4 WTC. Skutek: wojna z koncernami tytoniowymi? Nie, w końcu za cos trzeba budować mosty,drogi, szkoły :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...