Cześć, witam w nowym roku z nową motywacją i nowymi celami do zrealizowania.
Czekam jeszcze na kuriera z moim nowym obciążeniem, więc jak na razie jestem zmuszony trenować tylko z obciążeniem własnego ciała, ale to nawet dobrze bo przekonałem się jak dużo straciłem na sile nic nie robiąc prawie półtora miesiąca.
Postanowiłem ćwiczyć systemem PUSH/PULL wciskając między dni treningowe ABS + nogi, więc łącznie będą to 4 treningi tygodniowo.
TRENING #001 - PUSH 1.01.2021r.
Dipy >>>>> 12 | 12 | 12 | 12
Pompki diamentowe >>>>> 10 | 10 | 10 | 10
Pompki z nogami na podwyższeniu >>>>> 12 | 12 | 12| 10
Pompki klasyczne >>>>> 10 | 10 | 9 | 8
Dodatkowo po treningu wleciało jeszcze lekkie rozciąganie.
Przerwy między seriami 3 min, między ćwiczeniami 4 min.
Jak widać trening nie zbyt oszałamiający, ale od czegoś trzeba zacząć ten nowy rok. Pewnie gdybym nie wypił wczoraj parę piw to poszło by ciut lepiej ale i tak jestem zadowolony jak na dość długą przerwę.
Starałem się nie zjechać w powtórzeniach poniżej 8 i jak widać mi się udało, więc jest to też mały plusik.
Teraz tylko muszę poczekać na obciążenie i wjedzie kreatynka + białko i siła powinna systematycznie iść w górę, trzeba powoli odrabiać to co się straciło. ?