Skocz do zawartości
Workout Athletes

onlynojoke

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez onlynojoke

  1. onlynojoke

    Siemanizacja

    raczej "skazany na trening" :D no siemanko, a komu kibicujesz ? :D
  2. co nie zmienia faktu że tysiak to trochę wygórowana cena :D no chyba ,że ktoś Dynloth'a w chu*a zrobił i mu szarpnął tyle za robocizne :D Albo rurki są pozłacane w środku :P bąd? co bąd? nie patrząc na koszta to ładnie to wyszło, jest się na czym bawić :D
  3. kurde chłopaki jak macie podwórko to ja nie wierzę,że gdzies rurek nie składujecie. Ja skeiłem cały placyk bez większych kosztów. Rurki w jako takim,a czasami prawie że nowe również mozna nabyć na złomie za śmieszne pieniądzę lub na wymiane. Tylko potem trzeba je wyczyścić i pomalować oczywiście
  4. onlynojoke

    madbarz.com rutyny

    quake nie głupie ja osobiście robiłem już dwa z działu beginner pierwszy ABS - IN PARK taki sobie, czasami wykorzystuje ćwiczenia z niego, bo są całkiem ok. BACK- BICEPS równiez taki sobie ,robiłem ze dwa razy z dokładaniem powtórze?,ale zakwasów się nie nabawiłem Nazwy macie w lewym górnym rogu po miniaturce idzie się doczytać. Rutyny są nawet fajne ,ale dla mnie beginner o wiele za banalny, a medium już nie daję rady
  5. Jak z tym u was? ktoś korzysta/korzystał z tych cykli tam? według mnie niektóre są ciekawe, ale narazie nie mam polotu do kategorii wyżej niż begginer I pytanie, czy warto tak ćwiczyć, czy lepiej ułożyć swój zwykły plan? Jak ktoś nigdy nie widział/ nie słyszał to wstawiam linka(mam nadzieje, że to tutaj legalne ) http://madbarz.com/all-routines
  6. ładnie wyszlo :D w wolnej chwili zrzuce zdjęcia z powstawania mojego i też się pochwałę :D
  7. Tak naprawdę wszystko jest fajne jeśli jest odpowiedni trener i idąc tam dostajesz taki wycisk żeby ledwo wrócić do domu. Niektórzy nie wytrzymują takiego nacisku ale osobiście to jest coś co kocham :D Jak już ktoś zaczyna przyjmować dzieciaki i zaniedbywać treningi to sekcja miesza się z g*wnem i jak dla mnie nie warto już na nią uczęszczać :P Z kyokushin wyniąsłem głownie dyscypline i dalsze chęci :D Nie pamiętam kontuzji ,bo łebek byłem więc w sumie w ogóle mało pamiętam :P
  8. onlynojoke

    A6W, warto?

    dojechałem na treningu a6w do 36 dnia. Bez większych efektów bo to w sumie pierwszy trening jaki zacząłem robić na brzuch. Coprawda wytrzymałość się zwiększa , ale trening jest nudny i monotonny, miałem zacząć w czerwcu jeszcze raz żeby na lato było ok,ale wole zwykły trening na siłce z obciążeniem lub abs na drążku. Podsumowanie- a6w dla sezonowców, lub osoób nie potrafiących skomponować sobie dobrego treningu brzucha ^^
  9. to może ja :P ćwiczyłem kyokushin karate jakoś od 5-6 roku życia (pamiętam jeszcze w przedszkolu byłem) starszy mnie zapisał bo nie chciał żebym siedział jak pachoł w domu i nic nie robił :D pochodziłem jakieś 6 lat i przepisałem się na jiu jitsu, tylko tam już bez lipy był zapi*rdol konkret, na treningi pochodziłem 4 lata zaliczyłem obóz wybicie zęba, sporo omdle? i jeszcze więcej lim pod okami. Potem zacząłem balować ( :D ) może trochę wcześnie bo w wieku 15 lat nałykałem się sporej ilosci proszków i pigułek :D od roku reguralnie na siłke żeby podnieść mase i dobrze nawet mi to idzie, od czasu do czasu dochodzą treningi mma i jest ok. Czekam aż otworzą sekcje MMA u nas w mieście i wtedy 100% poświęcenie dla tego sportu, bo kocham sztuki walki :D
  10. siema wszystkim jestem Daniel :D mieszkam na ślasku ,ćwicze na siłowni już dluższy czas ale ostatnio za pośrednictwem jakiejś strony poznałem street workout i dowiedziałem się więcej o ćw. kalinestycznych. Odrazu sklepałem drążek na podwórku, poręcze - taki mini placyk :D Chciałbym dojść do perfekcyji takich technik jak human flag, muscule up i innych. Mam nadzieję,że ta strona trochę mi w tym pomoże ,bo narazie moge pomarzyć. to tyle :D moje motto: want it - work for it i oczywiście NO PAIN NO GAIN! :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...