Axip

Czołem :D Szczerze, to brakuje czasu, by prowadzić dziennik :D Ostatnio cały czas biegam, mniej SW, więcej cardio i crossfit, chociaż jak widzę drabinki, to oczywiście nie przejdę obojętny :D Kondycja w górę, z wagi -7kg wcale mnie to nie cieszy, ale ciężko utrzymać wagę :D

uff uff jak długo mnie tu nie było Totalny brak czasu, zalatany na maxa ostatnio Wyzdrowiałem, chociaż ostatnio zaniedbałem trening, dopiero od zeszłego tygodnia wróciłem na plac treningowy i muszę przyznać, że po przerwie lepiej mi się ćwiczyło Jutro kolejny dzie? i powrócę do pisania dziennika Siła !

Jedziemy z tym koksem

Witaj żeglarzu, zacumuj tu swój okręt na dłużej, bo w tym porcie uzyskasz wszystkie informacje na temat SW :D

Zamykam kolejny treningowy tydzie? Cały czas katowałem te nogi i nie było dnia, w którym chodził bym bez zakwasów :D Dość niewygodne i męczące, ale efekty bardziej mnie interesują niż ból teraz :D Zacząłem robić pompki na zdrową rękę, małe serie, ale zawsze coś Druga ręka z dnia na dzie? coraz lepiej, w momencie gdy wyskoczył mi krwiak/siniak w okolicach łokcia (po 9 dniach od wypadku) nagle zacząłem nią swobodnie ruszać Być może gdzieś to tam w stawach siedziało, i z czasem część krwi się wchłonęła, a część wyszła jako siniak Cieszy mnie ten fakt i od poniedziałku spróbuję już na nią normalnie ćwiczyć Pozdro dla wytrwałych !

Rany na twarzy zaskakująco szybko się zagoiły. Na lewą rękę dalej nic nie potrafię zrobić, nie da się podpierać, bo boli jak wściekła. Krwiaki jeszcze z niej nie zeszły, więc potrzebuje więcej czasu Tak jak wspominałem nie potrafiłem usiedzieć i jak ręce bolą, to czemu by nie robić nóg :D W piątek już zaliczyłem trening, mega zakwasy przez weekend ! kroczyłem jak pijana żyrafa :D Dziś dobiłem nogi, troszkę zakwasy się rozeszły Mój plan na nogi na szybko złożony na czas niedyspozycji ręki. Przysiady: 30/30/30 Wykroki w marszu na dystansie 30m dwie długości. Skakanka: 90s/90s/90s Wspięcia na palce na podwyższeniu: 30/30/30 Kaczy chód dystans 30m dwie długości. żabki dystans 30m raz. Pajacyki: 60s/60s/60s Wskoki na podwyższenie obunóż: 60s/60s/60s + rozciąganie. Nie ma lipy, łatwo się nie poddam ! Go Hard or [small]Go Home[/small]

Dziś padało, ja jeszcze nie mogę ćwiczyć, ale przeszedłem się zobaczyć jak ekipa ćwiczy i o dziwo w deszczu walczyli ostro z grawitacją Od piątku zacznę na razie sobie same nogi ćwiczyć, a mam nadzieję, że za tydzie? już będę w stanie trenować na 100% Zrobiłem kilka fotek placu na którym ćwiczymy.

Witaj ! Rozejrzyj się po forum, a na pewno znajdziesz cenne wskazówki Motywacji i wytrwałości życzę !

ładnie, ładnie ! Dobry filmik, dobra moc, Dobre umiejętności !

Na pogotowiu mówiła, że bez sensu, bo oni mnie nie uderzyli ani razu a opisać ich nie potrafię. Więc nie przyjęli by zgłoszenia .. Szybko się wykuruję i wracam z podwójną siłą :D

Kolejne dwa dni za mną i zero litości dla siebie Nie będę opisywał treningu, bo niedawno ze szpitala wróciłem i ledwo ruszam lewą ręką. Do tego łuk brwiowy rozbity, obite kolana, łokcie, a rękę noszę drugą ręką bo się zepsuła.. Tak wyglądał wypadek na rowerze z winy dwóch gości, których już nie dogoniłem gdy się otrząsnąłem.. Będę musiał zrobić przerwę w treningach i tak mnie to boli.. Nienawidzę przerw :/

Witamy Cię Aggro Oby zapał Ci nie zmalał, a na pewno znajdziesz tutaj coś co doda Ci jeszcze więcej motywacji i siły Większość z nas ćwiczy na placach dla dzieci, w Polsce mało jest miejsc, które są stworzone typowo pod SW. Tak więc nie łam się i próbuj A może nawet się zdarzyć tak, że znajdziesz kompana do treningów właśnie tutaj

Dobrymi ćwiczeniami na równowagę są wykroki, stanie na jednej nodze, a w wersji trudniejszej wspięcia dodatkowo na palcach. W podstawówce stawaliśmy na takiej rolce na której była deska i po prostu bujasz się na boki, tak żeby je?dzić lekko z boku na bok. W warunkach domowych sprawdza się wałek do ciasta + jakaś niewielka deska

Hej hej heloł ! Muszę nadrobić wpisy :DPoniedziałek. Trening zrobiony wg rozpiski rano. Plus do tego z ekipą zrobiliśmy brzuchy na drążkach. Ułożyłem sobie dodatkowy plan na brzuch i upchnę go w jakiś dzie? D?wiganie jednej nogi na przemian w zwisie do 90* 20/20/20 Podciąganie dwóch nóg (wyprostowane) nad barki w zwisie 10/10/10 Front lever raises 5/5/5 Podciąganie zgiętych nóg do klatki 20/20/20 L'sit 3s/3s/3s Podciąganie zgiętych nóg do klatki bokiem 10/10/10 Wtorek Z braku czasu zrobiłem tylko kilkadziesiąt pompek ale odbije sobie to jutro z nawiązka na treningu ! Na wieczór znalazłem świetnego motywatora polecam zobaczyć

ładnie ciśniesz Wczesne treningi jak dla mnie to zabójstwo, potem cały dzie? chodzę zmęczony jak się nie prześpię z godzinki :D Ale nogi muszą być zrobione ! Maksymalna dawka testosteronu :D

Jop jop kolejny dzie? i to ostatni w tym tygodniu treningowy Rozpiska: (Ogólny) Pompki z nogami na podwyższeniu 20/25/30 Pompki diamentowe 16/17/20 Podciąganie zgiętych nóg do klatki na drążku 15/15/15 Podnoszenie zgiętych nóg na poręczach 15/15/15 Pompki z jedną ręką na podniesieniu (lewa i prawa) 16/18/20 Podciąganie nachwytem zamkniętym 6/6/6 Pompki w staniu na rękach 5/5/5 FrogStand 30s/30s/40s Do tego dołożyłem: Dipsy 15/15/15 Wyskoki + pompki (aerobowe) 10/10/10 Rozciąganie. Wieczorem mam zamiar jeszcze poje?dzić na rowerze tzn trasa do pracy i z pracy. 5km w jedną stronę. Po treningu BCAA Teraz czeka na mnie ryż z boczkiem. Jakieś warzywa do tego dorzucę Po dzisiejszym treningu pozytywne zmęczenie. Wysiłek doskonale wpływa na samopoczucie i organizm Zaczynałem sam, a dziś już w 5 osób trenowaliśmy Powoli zbiera się ekipa gdy widzą, że ktoś ćwiczy i jak duży wycisk ćwiczenia z własnym ciężarem dają Pojawiły się nawet myśli składania pisma do rady, o plac do treningów. Zobaczymy jak się myśl rozwinie Stay tuned Dziś zamiast cytatu dodam filmik.

Zazwyczaj mam gotowe żarcie zanim zacznę trenować, ale potem mnie kusi żeby podjadać, wiec przestałem robić jedzenie przed treningiem :D

No to i notka z czwartkowego treningu musi się pojawić. Rozpiska na dziś: (BARKI+PRZEDRAMIę) Pompki z rękoma przy biodrach 16/16/18 Pompki Muay Thai 12/12/14 Zwis na jednej ręce (lewa i prawa) 5s/7s/9s Pompki w staniu na rękach 5/5/5 FrogStand 30s/30s/40s Nie zrobiłem pompek na rękach nie mam miejsca w mieszkaniu na to niestety, a na dworze leje to i wyjść się nie da Dodatkowo: Bieg - 4,3km Brzuszki: Zwykłe 50/40/40 Nożyce 30/30/30 Podciąganie zgiętych nóg w zwisie 10/10/10 Trzymanie w podporze na łokciach(pozycja jak do pompki) 40s/40s/40s Po treningu BCAA. I zaraz zmontuje jakiś posiłek, jeszcze nie wiem co dziś znajdę w kuchni :D Tak jak wspominałem leje cały dzie?, ale postanowiłem dziś pobiegać. Totalnie zmoczony, spocony i ubłocony :DW ko?cu to ja decyduję kiedy trenuję, a nie pogoda Bless !:D

BCAA X2 z Alphamale - Wziąłem dopiero raz, w sumie dostałem ją od brata, bo on już tego nie używa , a sporo mu zostało No ja bym wolał tą kasę wydać na jakąś porcję żarcia :D Najlepsze suple są z pysznego jedzenia :D

Plan na wtorek wykonany lecz nie opisany. Plan na środę wykonany w tym tygodniu ciężej, bo po pracy na nocki jestem i strasznie się nie wysypiam, organizm nie ma czasu na regenerację. Zakwasy mam chyba w każdym mięśniu (Plecy+Biceps) Podciąganie nachwytem szeroko 4/4/6 Krótkie pompki, rękoma wąsko przy ciele 40/40/40 Podciąganie nachwytem 6/6/8 Pompki z jedną ręką na podniesieniu (lewa i prawa) 16/18/20 Podciąganie nachwytem zamkniętym 6/6/6 + sprint 2 x 200 metrów. Po treningu BCAA i obiad, teraz mam zamiar się położyć i może uda mi się odespać trochę Złota myśl na dziś: To że jest ciężko, to znak że idziesz w dobrą stronę.

Ja też spróbuję swoich sił

Pierwszy dzie? tygodnia, a w dzienniku to już 4 Tak więc rozpiska zrobiona na dziś. PONIEDZIAłEK (Klatka+Triceps) Pompki z nogami na podwyższeniu 20/25/30 Pompki diamentowe 16/17/20 Pompki z rękoma szeroko 22/22/22 Dipsy 16/18/20 Pompki z klaśnięciem 18/20/20 Do tego zapodałem sobie trochę ćwicze? na brzuch + 25km na rowerku. Posiłki raczej bez większego wybrzydzania do obiadu. Zaserwowałem sobie dziś na podwieczorek i kolację: Banany+Kiwi+Groszek+Gorzka Czekolada po godzinie makaron z białym serem porcja około 300g. Tricepsy czuję że są zmasakrowane i jutro będę na zakwasie latał. Klatka znośnie choć też już ją powoli czuję. Ogólnie trening zaliczam do udanych, mega zmęczony ale kładę się z satysfakcją, że dałem z siebie max Cytat na dziś: "Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie." H. Jackson Brown

Witamy :D Zapewne znajdziesz tutaj sporo ciekawostek i fajnie, że kolejny streetowiec się pojawił :D

zmęczenie. Ryż czy makaron ?