-
Liczba zawartości
97 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Ostatnia wygrana Base w dniu 31 Grudnia 2018
Użytkownicy przyznają Base punkty reputacji!
Informacje
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Rawa Mazowiecka
Parametry
-
Wzrost:
177
-
Waga:
72
Base Osiągnięcia
Świeżak (1/14)
101
Reputacja
-
Przepraszam że nie było wpisów ale były ostanie przygotowania do walki i zbijanie wagi z 80 kg zbiłem na 77,8 w 4 dni... Niestety walka przegrana niejednogłośnie ale nie udało się wygrać. Pojechałem na walkę po nocnej zmianie bez snu , 2 godziny jechałem jeszcze tam na miejsce. Ale nie ma wymówek przeciwnik okazał się lepszy Po prostu trzeba jeszcze ciężej trenować
-
Ale już koniec tego dobrego i wracam dalej do treningów forma musi być
-
Przepraszam że nie było wpisów ale byłem za granicą i ciężko było mi zrobić treningi co prawda udało mi się robić trochę pompek rano i przed snem ale na wyjeździe to wiecie jak to jest więcej chodzenia zwiedzania i powrót na noc tylko do hotelu
-
Mam nadzieję że będzie postaram się o to niestety jest i muszę ją poprawić wydaję mi się że tej matmy to nie zniosą
-
Robię wpis ponownie po przerwie i przepraszam ale praca przygotowania do boksu jeszcze nauka matematyki duży natłok rzeczy jest i trochę słabszy tydzień mi się trafił bo już troszkę moje ręce odmawiały posłuszeństwa poniedziałek Pompki z rękoma szeroko 14/14/16 troszkę ciężko miałem już w trzeciej serii czułem mocno klatkę pompki diamentowe 14/16/16 tutaj pierwsza seria spoko , druga już ciężko ostatnie powtórzenia były ciężkie w trzeciej serii musiałem w połowie odpoczywać i dopiero po odpoczynku udało mi się zrobić Pompki z nogami na podwyższeniu 14/14/16 Druga seria musiałem w połowie odpocząć , trzecia seria również musiałem w połowie odpocząć i dopiero dokończyłem serię Dipy 8/10/12 dipy trzecia seria była ciężka na ostatkach siły zrobiłem Pompki na kostkach 12/14/14 tutaj zrobiłem dłuższy odpoczynek po dipach i pierwsza serie bez problemów druga i trzecia musiałem w połowie odpoczywać Wtorek Brzuszki do pozycji V 12/14/16 paliło brzuch ale bez problemów zrobiłem wszystkie 3 serię Wznosy kolan do klatki piersiowej 12/14/16 bez większych problemów Crunch kicks 12/14/16 również bez większych problemów Hell touches 20/24/28 też bez problemów Oczywiście brzuch palił przy ćwiczeniach ale dawałem radę wytrzymać Zrobiłem sobie to ćwiczenie do fronta starałem się trzymać tak minimum 10 sekund i zrobiłem takie 3 serie + Do tego mostek 3 razy po 60 sekund Środa Podciąganie nachwytem szeroko 6/8/8 tutaj oczywiście ciężko było ale bez żadnego odpoczynku wszystkie powtórzenia poszły Pościąganie pullup podchwyt 10/12/12 bez większych problemów Podciąganie podchwytem zamkniętym 8/8/8 no tutaj zaczęły się troszkę schody robić zmęczenie wzięło górę po porannym boksie , i zrobiłem pierwsza serię cała później drugą 6 powtórzeń i 2 po odpoczynku a w trzeciej 4 odpoczynek i następne 4 powtórzenia Pościąganie pullup nachwyt 10/12/12 pierwsza seria poszła w miarę dobrze , druga już tak ledwo ledwo w trzeciej musiałem sobie odpocząć w połowie i dokończyłem Pościąganie chwytem młotkowym 8/8/8 no tutaj ciężko było robiłem po 4 powtórzenia odpoczynek i kolejne 4 ale udało mi się zrobić 3 serie i zrobiłem jeszcze dłuższy odpoczynek przed samym podciąganiem było to około 1,5 minuty Czwartek Pompki z rękoma przy biodrach 10/12/12 tutaj pierwsze dwie serie dobrze nawet poszły, trzecia seria już troszkę osłabłem ale udało się zrobić bez odpoczynku Pościąganie samymi barkami w zwisie 10/10/12 bez większych problemów Pompki na piłce 12/12/14 pierwsza seria nawet nieźle , druga już tak ciężko było przy ostatnich powtórzeniach , trzecia chwila odpoczynku w połowie i dokończyłem Hindu pushups 8/10/12 barki poszły nieźle jakoś większych problemów nie było , nie były chyba aż tak zmęczone jak moje przedramiona ale też już ostatnia seria tak ledwo ledwo Pompki tygryski 12/12/14 pierwsza seria ostanie powtórzenia już były ciężkie, druga seria w połowie musiałem odpocząć i dokończyłem przed trzecią serią chwilę dłużej łapałem oddech i zrobiłem serię bez żadnej przerwy w połowie Piątek Przysiady na jednej nodze 6/8/10 już łapie stabilność przy tych przysiadach i robię bez asysty ( z daleka od ściany i drabainek żeby mnie nie kusiło złapać ) Przysiady ze sztangą 10/10/10 pierwsza seria taka rozgrzewkowa jeszcze 50 kg bez problemów , druga seria dałem sobie 60 kg no tutaj już nogi zaczęły boleć troszkę , trzecia seria 70 kg już ciężko było mi wstawać bo paliły dobrze ale zrobiłem bez żadnej przerwy Przysiady wykroczne 10/10/10 tutaj zrobiłem tak samo 10 kg na pierwszą serię i już czułem że będzie ciężko druga seria 12 kg (ketle i na każdą stronę oczywiście ) ostanie powtórzenia juz na ostatkach siły zrobiłem , chwilę dłużej łapałem oddech i zacząłem trzecią z 14 kg no to przy ostatnim powtórzeniu już nie mogłem wstać Wspięcia na palce 14/14/14 tutaj zostawiłem ten sam ciężar 40 kg i czułem niesamowicie łydki Przysiady z wyskokiem 12/14 przy próbie zaczęcia kolejnej serii same nogi mi się uginały nie dałem rady musiałem się później dobrze rozciągnąć i wyrolować żeby pójść do domu Zacząłem troszke więcej pracować kondycyjnie na boksie i ręce cały czas mam w górze czy uderzam z hantelkami do 4 kg to te ręce już troszkę opadają z siły wieczorami jak robię kolejny trening ale czuję się dobrze. Jem i wysypiam się normalnie spadło mi już z wagi 1,2 kg teraz mam 78,8 kg i jeszcze tak 0,5 muszę zrzucić żeby walczyć w swojej wadze. Tabata kozak sprawa na poprawę kondycji . Co prawda zmniejszyłem się trochę wizualnie mniej napompowany jestem , ale ciało już lepiej wygląda łapa urosła kształtuje się wszystko dzięki takim zajazdą jeszcze muszę tak wytrzymać 2 tygodnie
-
Spróbuję tego mam już parę rekordów jeśli chodzi o siłowe sprawy 100 kg na klatkę na 2 razy 160 kg martwy ostatni rekord z ostatnich dwóch dni 135 kg nogi Ale więcej nie będę próbował bardziej chcę się teraz przygotować do sportów walki
-
Też tak myślę że możemy utrudnić albo możemy coś wymyślić dla poprawy mojej wytrzymałości bo 13 kwietnia jadę do Wrocławia spróbować się w boksie i muszę podciągnąć swoją kondycję i wytrzymałość. Spróbuję z tym dżemem
-
I znowu się spóźniam z opisami treningów poniedziałek Pompki z rękoma szeroko 14/14/16 bez większych problemów poszło nieźle pompki diamentowe 14/16/16 tutaj już troszkę słabiej mi poszło w trzeciej serii musiałem odpocząć w połowie i udało mi się dokończyć Pompki z nogami na podwyższeniu 14/14/16 Druga seria już była ciężka ale udało mi się zrobić bez odpoczynku , trzecia seria już ciężko w połowie odpoczynek i dopiero dokończyłem serię Dipy 8/10/12 tutaj bez problemów Pompki na kostkach 12/14/14 ciężko było już w pierwszej serii. W drugiej i trzeciej musiałem odpocząć w połowie ale poszło Wtorek Brzuszki do pozycji V 12/14/16 paliło brzuch ale bez problemów zrobiłem wszystkie 3 serię Wznosy kolan do klatki piersiowej 12/14/16 bez większych problemów Crunch kicks 12/14/16 również bez większych problemów Hell touches 20/24/28 też bez problemów Oczywiście brzuch palił przy ćwiczeniach ale dawałem radę wytrzymać Środa Podciąganie nachwytem szeroko 6/8/8 tutaj oczywiście ciężko było ale bez żadnego odpoczynku wszystkie powtórzenia poszły Pościąganie pullup podchwyt 10/12/12 bez większych problemów Podciąganie podchwytem zamkniętym 8/8/8 no i tutaj miałem lepszy dzień chyba bo tylko w trzeciej serii musiałem odpocząć przy 6 powtórzeniu i dopiero zrobiłem ostanie 2 Pościąganie pullup nachwyt 10/12/12 ciężko miałem w trzeciej serii bardzo biceps czułem po poprzednim ćwiczeniu ale udało mi się zrobić bez odpoczynku Pościąganie chwytem młotkowym 8/8/8 no tutaj ciężko było robiłem po 4 powtórzenia odpoczynek i kolejne 4 ale udało mi się zrobić 3 serie Czwartek Pompki z rękoma przy biodrach 10/12/12 bez większych problemów Pościąganie samymi barkami w zwisie 10/10/12 też bez większych problemów Pompki na piłce 12/12/14 nie było jakichś problemów ale przedramię mocno czułem Hindu pushups 8/10/12 nie było problemów ale barki dobrze weszły Pompki tygryski 12/12/14 ciężko było przy ostatnich powtórzeniach ale zaparłem się i udało mi się zrobić bez odpoczynku , tylko w trzeciej serii musiałem chwilę odpocząć przy 10 w pozycji jak do normalnej pompki i na ostatkach sił dokończyłem serie Piątek Przysiady na jednej nodze 6/8/10 staram się już normalnie bez asysty to robić i jakoś wychodzi powoli oczywiście czuję nogi przy tym ćwiczeniu Przysiady ze sztangą 10/10/10 zarzuciłem 55 kg paliło nogi mi jak cholera ale udało mi się zrobić bez odpoczynku ( taki mały tescik sobie zrobiłem i dałem radę więc spróbuję robić częściej z tym ciężarem ) Przysiady wykroczne 10/10/10 tego to nawet nie komentuje bo ledwo zrobiłem ketle po 12 kg na stronę druga seria to już mi się nogi trzęsły ledwo się podniosłem żeby zrobić trzecią serię przed 3 trochę dłużej odpoczywałem Wspięcia na palce 14/14/14 40 kg na sztangę i łydki 2 razy takie pali niesamowicie nogi Przysiady z wyskokiem 12/14 no ostatniej serii już nie dałem rady zrobić nogi mi trochę odmówiły posłuszeństwa już musiałem posiedzieć dobrze się porozciagać i zrolować żeby móc chodzić Ja nie wiem dlaczego nogi zawsze najbardziej bolą i najdłużej A co do diety to staram się trzymać czasami oczywiście zapomnę albo nie mam czasu , ale te 4 posiłki wciągu dnia najmniej staram się jeść. Ale ten serek wiejski mi nie smakuje tak samo wybredny jestem wiem o tym ale spróbuję go jeść może się przekonam do niego
-
No to opisuje czwartkowy trening Pompki z rękoma przy biodrach 10/12/12 bez większych problemów Podciąganie samymi barkami w zwisie 10/10/12 też nie było problemów Pompki na piłce 12/12/14 przy trzeciej serii już było ciężko ale poszło Hindu pushups 8/10/12 tutaj fajnie czułem barki 3 seria była ciężka ale jakoś uparcie poszło Pompki tygryski 12/12/14 druga seria już na ostatkach sił , trzecia seria w połowie musiałem odpocząć ale przedramiona fajnie czułem Piątek Przysiady na jednej nodze 8/10/12 poszło dobrze już nogi czułem przy ostatniej serii Przysiady ze sztanga 10/10/10 +40 kg czułem nogi ale przy następnym treningu dołożę te 10 kg Wykroki 10/10/10 ketle po 12 kg na stronę no myślałem że padnę przy ostatniej serii tak śmiesznie się później ledwo na nogach trzymałem Przysiady z wyskokiem 12/14/16 no tutaj musiałem dłużej odpocząć po wykrokach i poszło fajnie ale też musiałem chwilę posiedzieć po tych 3 seriach bo nie mogłem wstać W pracy ledwo chodziłem Ale do tego serka wiejskiego chyba będzie trzeba coś dodać ? Czy mam go z makaronem jeść ?
-
Spróbuję może i mi zasmakuje i nie będzie trzeba szukać czegoś nowego
-
No niestety ta cena trochę odstrasza spróbuję tej makreli ale dzięki za radę ,
-
Nie próbowałem ale już czuję że też będzie nie za ciekawie ale spróbuję
-
Chyba będzie mi się ciężko przekonać do tych ryb jedynie jaką jadłem i mi smakowała była miruna
-
No już daję wrażenia po pierwszych treningach po chorobie Poniedziałek 14/14/16 tutaj całkiem sprawnie poszło bez większych problemów już fajnie klatkę poczułem Pompki diamentowe 14/16/16 pierwsza i druga seria dobrze poszła trzecia już tak ciut ciężej ale udało się bez odpoczynku , tricek i klatka napompowane Pompki z nogami na podwyższeniu 14/14/16 pierwsza seria dobrze poszła ale już na samym końcu było ciężko , druga seria na takich ostatnich siłach poszła w trzeciej musiałem odpocząć w połowie i też poszło Dipsy 8/10/12 tutaj bez większych problemów ostatnie powtórzenia w trzeciej serii tylko były już cięższe. Ale tricek spompowany Pompki na kostkach 12/14/14 pierwsza seria nawet nieźle druga już tak na ostatkach sił te ostatnie powtórzenia były ciężkie. W trzeciej serii w połowie musiałem odpocząć jakieś 30 sekund i zrobiłem resztę Wtorek i początek diety Brzuszki do pozycji V 12/14/16 dobrze poszło wszystkie trzy serie przy drugiej już czułem brzuch Wznosy kolan do klatki piersiowej 12/14/16 też dobrze poszło oczywiście brzuch palił ale udało mi się wytrzymać Mostek 60/60/60 jedno z moich ulubionych ćwiczeń dokładam do brzucha bez większych trudności wytrzymałem Crunch kicks 12/14/16 bez większych problemów ale brzuch czułem Hell touches 20/24/28 też bez większych problemów ale brzuch czułem Środa Podciąganie nachwytem szeroko 6/8/8 tutaj bez żadnej przerwy udało mi się wszystkie powtórzenia zrobić. Ostatnie powtórzenia w trzeciej serii były ciężkie ale poszło bez odpoczynku Pościąganie pullup podchwyt 10/12/12 bez większych problemów fajnie czułem plecy i biceps Podciąganie podchwytem zamkniętym 8/8/8 pierwsza seria wszystkie 8 powtórzeń , druga i trzecia robiłem po 4/5 chwila odpoczynku i dobijałem do 8 powtórzeń Pościąganie pullup nachwyt 10/12/12 też bez większych problemów fajnie czuć plecy i biceps Podciąganie chwytem młotkowym 8/8/8 pierwsza seria zrobiłem 6 powtórzeń i musiałem odpocząć i zrobiłem następne 2 Następne serię to już musiałem robić po 4 i chwilę odpoczywać ale poszło Wieczorem zdam relację z czwartkowego treningu a z tego tuńczyka jednak będzie trzeba zrezygnować i zamienić na coś innego raczej się do niego nie przekonam
-
Przeczytałem ostatnio " skazany na trening " bardzo dobra książka. Właśnie współczuję kontuzji ;/ i życzę szybkiego powrotu do zdrowia ale śledzę twoje poczynania z planchem i frontem prawdę mówiąc to sam chciałbym się nauczyć robić fronta i flagę