Trenn

Maluszek rozjebałeś system:)

Jeżeli mówimy o książkach z serii Skazany na trening, to zależy co Cię interesuje. W pierwszej części jest opisana "wielka szóstka" czyli ćwiczenia i poziomy dochodzenia do głównych ćwiczen na najważniejsze mięsnie w naszym ciele. W drugiej zaś części autor skupia sie na opisywaniu mniejszych częsci naszego ciała np. stawów itp. W drugiej częscie są również zawarte progresje np do flagi siłowej, chwytanej itp... Przeczytałem obie częsci , podobnie jak Nagi wojownik więc mogę polecić wszystkie trzy ksiażki. Dodam jeszcze Ci jedną propozycję książki w którą warto się zagłębić , jest to "czterogodzinne ciało" Timothyego Ferrisa.

Maluszek wyślij zdjęcie które masz w dzienniku to dostaniesz numer bez problemu:)

Chłopcy się już uganiają o numer do pierwszej(chyba) dziewczyny na forum:)

Właśnie naszym problemem jest duża odległość która nas dzieli.

16 168

16 165

Macie przygody:) idzie się pośmiać

Merdano masz źle z tymi autobusami hahah

hahah Rzeszów moze ?

Powodzenia i wytrwałości w tym co robisz/masz zamiar robić Angeliko, nasza duża rodzina zawsze będzie Cie wspierać. Pozdrawiam, Tomek:)

16 055

16 049

Okej, jeszcze raz powodzenia!

No to powodzenia Ci życzę. I ode mnie rada którą mi wbijał Merdano: Pamiętaj o technice!

No to pora na teraz. Nie zrobiłem jakoś długiego treningu. Zrobiłem krótki i zwięzły trening głównie kierowany na barki: 1)HSPU przy scianie :5,6,8,10,12 2)Pseudo planche push ups: 16,18,20 Zrobiłem jeszcze kilka prób HS Na dziś to na tyle. Miłego wieczoru wszystkim:)

16 034

16 026

16 023

16 020

16 018

16 012

Dynloth tak, to o to ćwiczenie chodzi.

na sztandze opleciona jest linka (ja osobiscie mam stalową ale to tez moze byc sznurek) i u dołu tego sznurka/linki umiejscowiony jest odwaznik . I trzymając sztangę podobnie jak w Ćwiczeniu CTI zwijami linkę dłonmi.(można również sztangę/kijek oprzeć na jakiś podpórkach , ja tak robie gdy juz nie daje rady zwijać w górze ) Ćwiczenie niesamowicie angażuje przedramię . Polecam

No to pora na dziś dzień. Trening główny zaliczony : 1) Podciąganie podchwytem: 1x21kg, 2x17kg, 3x15kg, 4x13kg, 5x11kg (w drugiej i ostatniej serii miałem jakieś takie załamanie ale poradziłem sobie) 2)Zwijanie linki : 6.5kg,6.5kg,6.5kg 3)Zwis na jednej ręce: 10s +6,5kg, 12s+6,5kg, 14s + 6,5kg 4) Martwy ciąg: 8x54kg, 8x54kg, 10x54kg,10x54kg Juz zabrakło mi obciązenia do martwego ciągu, musze chyba coś wymyślić bo jak tak dalej pójdzie to nie będę miał czym ćwiczyć.