Dziennik biegania HIIT

[Dynloth]

Witam, ostatnio dużo debatowaliśmy na temat biegania HIIT i pomyślałem, że można spróbować. Więc zrobiłem dziennik i po każdym treningu będę opisywał efekty. Temat z bieganiem HIIT: http://www.uliczny-trening.pl/forum/viewthread.php?thread_id=151&rowstart=0 Dziś pierwszy bieg zobaczymy jak pójdzie.

[Goodking]

O aż ja się zainteresowałem, ale do ko?ca nie wiem jak sobie ten plan na 8 tygodni ułożyć;D

[Dynloth]

Bieganie 4 razy w tygodniu. To wciśnij sobie w dni nietreningowe jeżeli takie masz, a jeżeli nie, to w ramach rozgrzewki. ;p

[Dynloth]

Dobra, to teraz zaczynamy na poważnie. ;p Wcześniej nie dałem rady z powodu zbyt intensywnego treningu, a poza tym masowałem trochę. Teraz po cyklu i można biegać. A więc tak.. Zaraz idę na pierwszy trening, będzie następujący: Rozgrzewka 5min Maksymalny Sprint 1min // dwa razy Trucht 4minuty // dwa razy Rozciąganie 5min A po tym będzie normalny trening. Jutro dodam zdjęcia aktualnej rze?by, a po całym systemie treningowym kolejne foto. ;p Będę pisał wszystko ze szczegółami, między innymi każdy zjedzony posiłek. ;p

[marcc1997]

Koniec masy, czas na rze?be :D Jak biegasz tym cyklem to biegniesz 1min sprintem, potem 1min przerwy i znowu sprint czy 4 minuty truchtu? Czekam na szczegóły, szczególnie opisy posiłków :D

[Dynloth]

Więc jestem już po treningu HIIT i SW. Więc po kolei. Co do pytania, to 60s przerwy między ćwiczeniami. Trening na początku wydawał się niemożliwy. 1 minuta sprintu, niestety nie była na 100%, tylko na jakieś 80%. Gdy biegłem truchtem to w połowie koło 2 minuty poczułem przyjemne palenie w mięśnie brzucha. Przy ostatnich sekundach oddychało się ciężko i nogi odmawiały posłusze?stwa. Z drugą serią było prawie identycznie jak z pierwszą. Przez trening HIIT był słabszy trening Street Workout. Nie było tej siły co wcześniej, ale próbowałem MU z przeskoczeniem drążka. Po treningu wypiłem z 500ml wody, zjadłem dwa naleśniki z serem i spaghetti. Teraz już wszystko wróciło do normy. Przed spaniem zrobię dodatkowy trening FL i BL. A rano tradycyjnie 100 pompek w seriach 30/40/30. Biegać raczej nie będę codziennie, bo przez to treningi SW będą mniej efektowne. Przyznam się szczerze, że przed bieganiem nie miałem chęci na trening i byłem śpiący, ale sprinty mnie wybudziły porządnie.

[Dynloth]

Dziś trening biegania się nie odbył przez warunki atmosferyczne. Miałem robić 4 razy w tygodniu, ale dziś miałem ochotę znów pobiegać, no ale pogoda nie pozwoliła. Dziś zjadłem makaron z sosem, 5 naleśników, i 3 kanapki w szkole. Teraz szykuję ryż na jutro do szkoły.