ładnie, tylko HF średnio, ale dla pocieszenia dodam, że ja też jeszcze nie potrafię, ale chyba powinieneś je zaliczyć, bo napisałeś próby HF, a nieudane powtórzenia. Jeśli to co piszę ma jakiś sens;)
Dokładnie m4lusz3k, i posiłki z rybą lub porządnym mięsem są najbogatsze np. w białko. Kiedyś miałem tak, że głownie jadłem tylko pierś z kurczaka i takie inne rodzaje mięsa po prostu mnie obrzydzały, ale z czasem dojrzałem do tego i naprawdę co jak co, ale każdy chłop musi jeść mięso jak chce być duży;)
Ja miałem podobną sytuację do rFz, mi wystarczyło robić około 100 brzuszków dziennie i się same zrobiły. Chociaż trochę to zajęło i nawet nie wiem kiedy do tego wszystkiego się doszło. Nawet na to tak nie patrzyłem, bo się przyzwyczaiłem do robienia ich. Od wakacji to tak nieregularnie wygląda (tak wiem długo może trochę) i trzeba sobie po prostu ustalić dokładnie każdego dnia i dodać jakieś ćwiczenia na drążku;)