Trenn

To czekamy na efekty

Merdano masz może przykłady jakichś cwiczeń wzmacniających nadgarstki które można wykonywać w formie rehabilitacji lub "lekkiego" treningu?

Teraz jeszcze odpuszczę, zobaczymy co z tym się będzie działo. Już raz lub dwa mi się to zdarzyło ale w koncu przechodziło, moze i teraz tak będzie.

Ból się pojawia gdy staram się uchwycić jakis przedmiot dłonią, gdy pisze na klawiaturze, gdy gram na gitarze i pojawia się również gdy dłon nadmiernie wyginam na zewnątrz lub naciskam dłonią jakiś przedmiot np przy staniu na rękach. Jest to ból pojawiający się w srodku nadgarska,, nie potrafię go innaczej zidentyfikować.

Oj my nie polecamy takich zachowań. PS. Zamer, wpierdol im:)

Ja zawsze staram się unikać bójek bo jak to sam Bruce Lee powiadał (chyba) "Walka uniknięta jest walką wygraną", ale no jak trzeba w obronie własnej to nie ma wyboru:)

Zamer powoli zejdzie:) Czemu dostałeś?

Na opuchliznę działaj zmianami temperatury, najbardziej korzystne będzie zanizenie temperatury w miejscu opuchlizny np poprzez przyłożenie lodu. Co do maści to Ci nie doradzę ponieważ nie potrzebowałem jeszcze i mam nadzieje ze nie będę potrzebować. Szybkiego powrotu do zdrowia i stawaj się coraz silniejszy !

No właśnie to jest mój największy problem. Na rozgrzewkę przeznaczam nie wiele ponad 10 minut mimo iż jest dość dokładna. Pewnie będę musiał zwiększyć ten czas , może to pomoze:)

No ten tydzien się już konczy Dynloth:) Więc się spiesz

Maluszek KATABOLIZM Cię dopada...

jak wygląda Head Bangares ?

Merdano i skleiłeś ten Foam Roller?

Wszystko się dobrze skończy, jak zawsze:)

Dzięki Dynloth, to mój nie pierwszy raz z nadgarstkami, zawsze jakoś się wylizywałem. Miejmy nadzieje ze teraz również wszystko skończy się dobrze. Muszę zacząc więcej czasu poświęcać na rozgrzewkę nadgarsków , stawów itp. Jutro wybiorę się prawdopodobnie na basen więc też będzie to swego rodzaju forma rehabilitacji.

Dzięki , tobie również powodzenia w dążeniu do celuuuuuu.... Musi sie szybko "naprawić" nadgarstek bo HS i planche sam się nie opanuje.

Miejmy nadzieje ze szybko przejdzie:)

Ten nadgarstek będzie się odzywał co jakiś czas .... Ale nie łamie się , trenować trzeba:)

Gra na gitarze wciąż jest dla mnie udręką, ale po owinięciu bandażem elastycznym i założeniu opaski stabilizującej zdołałem zrobić dipy:)

Jak powiedziałem tak zrobię, własnie jestem po posiłku potreningowym. Oto mój trening dzisiejszy na obecną chwilę: 1) Dipy: 6x13 kg,6x16kg, 6x19kg, 6x22.5kg, 6 x z masą ciała na dobicie 2)pompki szeroko: 10x22,5kg, 10x22,5kg, 12x22,5kg 3)Pompki z nogami na podwyzszeniu : 8x22,5kg, 8x22,5kg , 10x22,5kg Moje uwagi na dzien dzisiejszy to na pewno kwestia progresji cięzaru, muszę troche zastopować albo zmniejszać ilosć dodawanego obciążenia ponieważ moja technika na tym cierpi a tego nie chce. Od następnego trening będe starać się pamiętać o technice i traktować ją jak jedną z najważniejszych rzeczy na moich treningach:) CHOŁK

Ja już po treningu, wytrzymałem z tym przeklętym nadgarstkiem. Zjem posiłek i opiszę cały trening:)

No to lecim na trening, zobaczymy jak nadgarstek będzie reagowac przy dipach z obciążeniem:)

No tak tak, zawsze lepiej robić go więcej niż mniej. Jak tylko ręka przestanie tak bardzo boleć to znów zaczniemy na ostro jak było od początku z HS.

Chodźcie do mnie bo Maluchowi nabijemy postów a ja potrzebuje rad, hahaha:)

Ja przy 175 dąże do 75 kg po redukcji, więc myśle ze to wcale nie tak duzo