Dynloth skoro mam najwięcej postów w dzienniku to tak trzeba trzymać Może jakaś nagroda? hahah
A tak na poważnie wracajac do treningów. Próbowałem dziś jeszcze standardowo HS, coraz bardziej do przodu ale... zrobiłem bardzo mało prób ze względu na ten nadgarstek, pogorszyło mi się momentalnie, w tej chwili nie jestem w stanie nawet zagrać na gitarze. Miejmy nadzieje że jutro będzie lepiej i będe w stanie wykonać pełny trening główny jak i trening HS. Więc dziś trening pod planche też muszę odłożyć na później. W złym humorze kończę ten post jednocześnie informując was wszystkich tutaj obecnych że się nie poddam i będę walczyć mimo kontuzji. Pozdrawiam Trenn