Nasze bóle, żale.

[Gralu]

Był podobny temat na starym forum, a wiadomo, jak się człowiek wyżali to mu lepiej.

No więc dziś gdy wróciłem z treningu SzW, to postanowiłem porobić chodzenie po ścianie i mi coś chrupło w łokciu i boli jak cholera.

Znów będzie trzeba ( jeśli do jutra nie zniknie ból ) smarowanie gwintów porobić.

[MerDano]

Ja bym do tematu postu dodał "ból dupy" :D

A no dzisiaj niestety poniżyłem się i dostałem wkurwa, kiedy czekałem na autobus ponad 20 min i musiałem zrezygnować z porządnego jedzenia. Chyba przez to, że prawie nic nie jadłem.

Taak to jest ból dupy :P

[Zamer]

MerDano człowiek jak jest głodny to jest bardzo wkurwiony :D

[MerDano]

Taak zauważyłem, od jakiegoś czasu znów zamierzam być produktywnym człowiekiem i podstawą będzie sen i jedzenie, bez tego nie ma co.

[MerDano]

Mój ból dupy sprzed 2 dni: czekałem na autobus, patrzę, już jedzie, to czekam blisko drogi, wsiadam, przystanek dalej patrzę, a to nie ten autobus ;<.

Miałem jechać w tedy do sklepu, ale uznałem, że życie nie chciało, żebym tamtego dnia szedł do sklepu ;<

[Trenn]

Merdano masz źle z tymi autobusami hahah

[angie]

Rozwiązanie problemu :P

Zrobić prawko i jeździć samochodem Taka wygoda :D no ale wtedy mniej ruchu! :P I d*pa rośnie

[SkyWay]

E tam :D samochód można wymienić na moto :D lepsza opcja :D tylko w zimie się nie sprawdza, chociaż znam takich co i teraz jeżdżą :D

[angie]

Też lubię motory ale tak jak dziś (-12stopni) to ja dziękuję :D

latem to pewnie! Dobre hobby jak dla wielu osób

[SkyWay]

Można i w taką pogodę :D wystarczy się dobrze ubrać i kolce na koła :D

Na zwykłej oponce nie polata :D

[angie]

Ja to się nie znam, więc moje zdanie nie jest brane pod uwagę :PP

[SkyWay]

Ważne, że lubisz moto :D to jest brana pod uwagę :D

[Maverick]

SkyWay bez kolców też polatasz bokiem wiem bo próbowałem haha:D

A ja też dam moje żale i wgl świąt nie czułem nawet nwm kiedy ten czas minął w pracy rozmawialiśmy o świętach ale nie było atmosfery świat brak śniegu no i prezentów(bo rodzicom się tak zachciało:P) zrobiło dzień jak co dzień a potem jak spadł na drugi dzień śnieg to się już do końca zdenerwowałem :D aa plus nie na temat to przez święta ani grama nie przytyłem ani nie schudłem trzymam moją wagę :D hurraa :P