Skocz do zawartości
Workout Athletes

Gralu

Legendarny User
  • Liczba zawartości

    2 174
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    46

Zawartość dodana przez Gralu

  1. A jak :D Wieczorkiem było bieganie z kolegami, zamęczyłem ich :P Dziś się umówiliśmy na 19 ale zastrzegli sb ze mniej biegania, ale chcą to nadrobić pompkami, czyli ogólnie kalisteniką :D Oj ja już o nich zadbam, tym bardziej, żę na trasie jaką mam na oku jest dużo przystanków itp :D
  2. Gralu

    KSW 30

    I znowu, dlaczego muszą walczyć ci których lubię :C Na KSW 27 Saidov i Borys, teraz Saidov i Moksik, jeszcze niech Piotr Strus zacznie z nimi walczyć to normalnie będzie super. No ale trudno, niestety taka kategoria wagowa :D Po prostu będę kibicował obu :P Zapowiada się ciekawa gala, ogólnie ten rok jest bardzo dobry dla fanów MMA w końcu UFC w Polsce. To mnie ciekawi, że teraz UFC wkracza w Europę i KSW także wychodzi poza granicę Polski.
  3. Dzisiaj gierka o 11 na orliku, później trening, skatuje brzusia i porobię podciąganie.
  4. Gralu

    X, czy Y?

    Pizza Mieszkanie czy dom???
  5. Gralu

    Spowiedź

    e nie moge nikomu dać pokuty :C No ja byłem wczoraj w kinie z kumplami i zjdłem popcorn, popiłem pepsi, były także czipsy, zbyszko jakiś tam, kto mówi, że nie wolno wchodzić w własnym prowiantem do kina :P, a na końcu poszliśmy i zamówiliśmy 3 mega pizze. (ostatnie to też grzech, czy raczej masa?) :D
  6. Ale ja chce zakwasy, ja je kocham. Gdy je mam to czuje, że żyje :D
  7. Dzisiaj trener zrobił trening interwałowy, więc nie idę biegać (tylko mnie zastanawia, jak się to mówi??). Trening zrobiony, tylko czekać na zakwasy :P
  8. Heh u nas były takie opowieści, że gościowi wybił zęby kolega obrotówką (z jednego klubu) i tamten się cieszył, że to podczas walki. Ale to był podobno niesamowity koleś, potrafił się poświęcić, zostać zdyskwalifikowani, żeby nasi wygrali. Bo ukraincy jak przyjadą, to próbują przeprowadzić destrukcje, a on ich tylko uspokajał :D
  9. Gralu

    Spowiedź

    Wybaczam Wam grzechy, idźcie i nie grzeszcie więcej :D No a ja zjadłem dzisiaj trochę placka i troszku chipsów u kolegi.
  10. Następnym razem się już przygotuje, ale z tą klatką mówił serio, widać po nim, a z resztą na rozgrzewce z partnerem go widziałem, ale koniec z tym , mam nauczkę :D
  11. Gralu

    X, czy Y?

    maraton :D Lazar Angelov czy Novovic??
  12. No więc tak, jest srebro, ale nie ma satysfakcji. Zawody już nie są tymi co kiedyś, zupełnie słaba juz jest to ranga, u mnie w konkurencjii było tylko dwóch przeciwników :C Napewno bardziej doświadczonych, bo ja na takich "dużych" zawodach to pierwszy raz walcze. Z jednym wygrałem 6-1 a sędziowie postanowili, że nie ma walki każdy z każdym i dali mi odpocząć 1,5 min i musiałęm walczyc z drugim wypoczętym. Tylko, że z nim rozmawiałem już wcześniej i zrył mi banie, powiedział, żę 10 lat w klatce walczył i teraz postanowił tu przyjechać. No i niestety bałem się go i nie mogłem się przełamać. Kolega mi mówił, abym zrobił moją mawashi na łeb i seryjke to go załatwie, bo po pierwszym mawashi się zachwiał, ale nie mogłem się odblokować no i on to wykorzystał i dostałem potężną mawahe na brzuch. Przetrzymałem to ale zanim się odblokowałem było za późno. Przegrałem z nim chyba 5-1 Ale przed następnymi zawodami chyba się przygotuje, bo przed dzisiaj ostatni raz walczyłem rok temu, a normalny sparing pół roku temu, zanim koledzy poodchodzili. (jeden do WAT'u inny gdzie indziej) Bark mi na czas walki odpuścił(adrealina), ale teraz nadal czuje taki dyskomfort i lekki ból podczas np prawego prostego.
  13. A by to szlag trafił, bolał mnie co prawda dzis bark, ale tak lekko, ze nawet uwagi nie zwracałem. A podczas pompek v tak zaczął boleć, żę aż tren przerwałem. Chyba sb odpuszcze, nie chce miec kon tuzji :C
  14. Ano racja :D Dobra czas odczekany teraz na trening lece :D
  15. Hah, mam taką nadzieję, choć szczerze mówiąc wolę full, jakoś tak mi się swobodniej walczy.
  16. Trening zrobiony, trochu wymęczony jestem po bieganiu, niestety nie wszystko poszło po mojej myśli Trochu treningi musiałem zmienić, ponieważ w sobote mam zawody w Semi-Contact w Bieruniu. Oczywiście zostałem poinformowany najpóźniej, czyli tydzień temu. Trochu za mało by zbijać wage, ale jak tak podczas robienia masy??? No cholera jak dostane jakiegoś koksa, to nie bedzie za ciekawie. Bicek wymęczony tylko ciekawe czy będą na nim zakwasy jutro?? Pozdro Rodzinko!!!
  17. karamba, zapewne na FB :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...