ZIPOLA

Trzeba się pozbyć tego z czego się nie korzysta Miałam 2 szafy ubrań i niektóre mi zajmowały nie potrzebnie miejsce

Poszłam do marketu kupić mleko i ogórki Zepsuty telefon stacjonarny i rodzynki

Coraz więcej osób się zbiera Oby tylko pogoda dopisała w tym dniu

To można powoli zacząć coś organizować, żeby inni widzieli przed czasem o wydarzeniu

Miałam z zaskoczenia wolny weekend więc robiłam porządki z książką pt. ,,Magia sprzątania'' (a właściwie z audiobookiem dostępnym na chomikuj) Jeszcze żaden trening mnie tak nie zmęczył jak to sprzątanie Książka dobra dla osób takich jak ja, czyli że nie wyrzucę tego czego nie używam 2 lata bo to jest potrzebne Książka uczy, które rzeczy są na prawdę potrzebne i dlaczego. Pokazuje też jak nie odczuwać żalu po tym, że wyrzuciło się ,,potrzebne'' rzeczy. I jak na razie wyrzuciłam ponad 6 worków na śmieci z różnymi rzeczami (najwięcej było ubrań) i to jeszcze nie koniec Czuję się teraz taka uwolniona i mam nową energię. I rzeczywiście nie odczuwam braku rzeczy, których nie chciałam wyrzucić Jeśli ktoś kiedyś będzie chciał zrobić takie większe porządki to polecam tą książkę. Niby sprzątać każdy umie, w sklepach są dostępne różne organizery, które można kupić i np. posortować tam małe rzeczy, przenieść coś z jednej szafki do drugiej żeby mieć do tego np. lepszy dostęp więc pytanie po co sprzątać z książką... Ale, żeby zrozumieć różnicę sprzątania z tą książką i bez trzeba spróbować samemu

W czerwcu 15-16 oraz 29-30 będę w Warszawie na szkoleniu. Ktoś z okolic w tych dniach ma czas na trening? Zaznaczę, że najlepiej by było 15 lub 29 wieczorem

W maju powinno być ciepło więc można zebrać kilka osób, potrenować a potem zrobić grilla, tak jak kiedyś na zlocie W takim przypadku to rzeczywiście lepiej odpuścić trening

Jak ktoś oczyszcza organizm i jednocześnie będzie jadł pizzę to nie będzie dobre dla zdrowia Drążki i chomik

Mięsko to polędwica z wieprza z solą kłodawską, pieprzem i tymiankiem

Ale to, że mało czasu nie znaczy, że ciągle jem byle co Np. dzisiaj mam danie na zasadzie ,,to co w lodówce było" plus jeszcze hot-dog z żabki Dziękii temu, że warzywa z marketu są tak trwałe jak stal przez tą chemię mogą sobie leżeć dłużej i się nie psują dlatego dzisiaj tak na szybko wrzuciłam kilka warzyw do miski (jak widać pomidory po 2 tygodniach wyglądają jakby były wczoraj zerwane) plus kasza jaglana i mięso. 20 minut trzeba poświęcić, żeby zrobić takie coś Quake nie ćwiczę stania na rękach z powodu nadgarstka. Kiedyś coś tam się próbowało ale obecnie nie praktykuję tego

Żebrak wygrał w loterii milion złotych i dzięki temu skończył z biedą Kalkulator i twaróg

Chciał się nauczyć podciągać dlatego poszedł na crossfit ale tam była lipa i wyszedł z zajęć Wesele i zepsuty rower

Za dużo na głowie i za mało godzin ma dzień

Obecnie moja dieta to cały czas dwa dania, czyli ,,zjem coś co zostało jeszcze w lodówce'' lub ,,zdążyć do jakiegoś sklepu przed pracą i brać obojętnie co, żeby nie siedzieć głodna'' Żeby zdążyć iść na porządne zakupy i ugotować coś to musiałabym odpuścić trening.

Szłam przez pustynię Błędowską (jedyna pustynia w europie jest właśnie w mojej Dąbrowie ) i zegarek wpadł mi do piachu. Mrowisko i kotlet schabowy

Jak na razie treningi są częściej. Mam nadzieję, że uda mi się to utrzymać

Terrorysta ukradł samolot Rodzynki i bigos

Maverick może jakiś wspólny trening w Kato? Dawno się nie widzieliśmy. W sumie widzimy się czasem jak jest jakiś Nightskating ale to tylko przez chwilę. A na treningu będzie więcej czasu, żeby przy okazji pogadać, powymieniać się doświadczeniami w treningach itp.

Jeżeli w ciągu 3 lat nie osiągnie się sukcesu w dążeniu do swojego celu będzie to katastrofa Żyrafa i naleśnik

Przy podpisaniu umowy mówili, że rachunek za internet będzie mniejszy o 50% przez 3 miesiace bo promocja ale w rzeczywistości okazało się inaczej Polędwica i basen

Chciałam też zrobić filmik jak robić dipy na sztangach ale w tej siłowni nie ma tych co są potrzebne do tego ćwiczenia a nie można na innych. Jak będę kiedyś w innej siłowni to nagram. Oczywiście dużo tych dipów nie zrobię bo nie mam takiej siły. Lubię to ćwiczenie bo przy okazji fajnie ćwiczy stabilizację. Kiedyś ćwiczyłam ją na kółkach i dzięki temu umiem się utrzymać na tych sztangach. Jak się nie ma chociaż trochę tej stabilizacji to się spada razem z ciężkimi sztangami Może ktoś zna to ćwiczenie?

Jak się ma dużo siły to wiadomo, że guma nie jest potrzebna w tym ćwiczeniu Ja przez te nieregularne treningi z powodu braku czasu i wielu spraw na głowie mam teraz dużo do nadrobienia. I jak ćwiczę z kółkiem na kolanach to nic nie czuję. A jak normalnie to lędźwie spada przy końcowej fazie ćwiczenia więc muszę się wspomóc guma

Chętnie zobaczę te ćwiczenia Lubię kolekcjonować ćwiczenia, które nie są znane lub modyfikować już znane. Czasem mała modyfikacja może sprawić, że nadaje się ćwiczeniu trochę inny sens co można było zobaczyć w moim dzienniku ( przy okazji reklama dziennika bo na wierzchu sam się nie pokazuje po wpisach )

Jeśli znacie jakieś ćwiczenia bez nazw, wymyśliliście jakieś przypadkowo i też nie mają nazwy lub zrobiliście modyfikację znanego ćwiczenia pokażcie je tutaj na filmikach lub zdjęciach Ja zacznę Ćwiczenie na Muscle up w siłowni Pozycja w klęku, plecy wyprostowane, ciężar dostosowujemy do siebie i co jakiś czas zwiększamy. Powinno być się jak najbliżej maszyny ale nie każda na to pozwala Wadą jest to, że nie wszystkie maszyny są aż tak wysokie przez co nie można wyprostować łokci na górze bo linka się ,,kończy'' Jaką macie propozycję nazwy do tego ćwiczenia? A może ktoś gdzieś już widział coś podobnego?

Kredki. Może ktoś będzie miał ochotę coś porysować