szwarc

Przedramiona. Jak możesz utrzymać się w zwisie na drążku przez minute to próbuj z ręcznikiem. Różne warianty grubości, jedna/dwie ręce, w zależności od twojego wytrenowania. Optymalnie 20/30 sekund zwisu, przerwa i dalej.

Oczywiście, że będzie szybszy. Nie pisałem też, że bez diety nie można zbudować fajnej sylwetki, wystarczy jeść z głową. Ale to co prezentuje Hannibal jest poza zasięgiem człowieka ćwiczącego bez niej. Jak zaczynał to może i był głodny, ale zapewne pózniej zaczął zwracać uwagę na to co je.

Bez diety tak nie będziesz wyglądał, niestety. ¯eby być dużym trzeba dużo i dobrze jeść. Ale ćwiczyć i tak warto.

Dobry art. Teraz wiem dlaczego łapię się czasem na tym że mam wstrzymany oddech przy wchodzeniu po schodach albo gdy siłuję się z kimś na rękę. Masz jakieś dane liczbowe na temat różnic w mocy mięśni w tych 3 fazach? I czy dotyczy to wszystkich partii mięśniowych w takim samym stopniu?

siema

wieczorem jest lepsza pompa, na spokojnie i nie trzeba się nigdzie śpieszyć.

Unikać czy nie? Nie mówię tu o gotowych produktach ze sklepu, bo to wiadomo ze w większości szajs tylko o własnoręcznie przygotowanych. Większość ludzi mówi że niezdrowe, ale z badaniami potwierdzającymi szkodliwość takiego jedzenia się nie spotkałem.

Co to FL? ¯eby nie było offtopu to w niedziele pierwszy raz wszedł mi taboret xD Może nie ma sie czym chwalić ale udało mi się po trzech tygodniach prób więc mam satysfakcję z tego.

Miałem raz przyjemność ćwiczyć z nim raz w krakowskim Parku Jordana. Bardzo pozytywnie. Oprócz tego, że jest dobrym zawodnikiem to odwala świetną robotę na rzecz popularyzacji SW.

Czyli się da. No i git

Temat pół żartem pół serio, z cyklu: umiejętności bezużyteczne. Umiecie? Jak się nauczyliście? Jak nie umiecie to chcielibyście umieć? Osobiście znam tylko 2 osoby które to umieją. Ja się nauczyłem pod wpływem kumpla, który umiał i ja też chciałem. Siedziałem i próbowałem ruszyć. Udało się po miesiącu, ale na pewno nie bez znaczenia były też lata robienia pompek. Lewą ruszam jakoś tak łatwiej. Szczególnie cenne będą wypowiedzi dziewczyn na ten temat, bo nawet w necie nie widziałem tego skilla w wykonaniu dziewczyny

Witam, mam na imię Jarek, lat 21. W temacie SW jestem raczej zielony, od roku podciągam się na drążku, jednak bez żadnego planu (innymi słowy na tzw. pałę lub jeśli ktoś woli Janusza). Wcześniej chodziłem pół roku na siłownię, a od gimnazjum robię pompki. Mój rekord to 113 pompek 2 lata temu, niestety teraz robię tylko 50 . 179 cm, 85 kg, bf około 15 %. Lubię też biegać, w kwietniu skoñczyłem maraton z kijowym raczej czasem 4:39, ale dobrze że nie 5:00 . Zapisałem się na to forum z nadzieją że zwiększę swoją wiedzę o treningu. Pozdrawiam.