Reneesme

Kawa nie wypłukuje magnezu no chyba, że pijesz przy posiłku albo zaraz po/przed. Ja właśnie popijam 3 kawę, i się zabieram do treningu. hmm ja odczuwałam duże braki magnezu, jak moja dieta była, źle zbilansowana i miałam mało kcal. Teraz nawet nie biorę magnezu (nienawidze go brać bo ma takie wielkie tabletki) - biorę jedynie jak jestem bardziej przemęczona, mniej śpię.

Ręce mi się trzęsą, np nie stane na rękach po tym treningu, bo normalnie mam jak z waty. Ale jako tako bólu nie odczuwam, teraz właśnie się tak zastanawiam i nie czuje. Najgorszy ból odczuwam podczas pompek diamentowych i tego Pish Push Ups.

1.falling tower 12/12/14 2. hip thrust 12/12+2/14+2 +26 kg ( zwiększę w następnym tygodniu do 28/30kg) 3. pompki z rękoma szeroko 8/10/12 zostają na stałe normalnie 4. p.diamentowe 8/8/10 tu już na kolanach 5. powolne opuszczanie 3/3/3 6 .Ink. Pull Ups 8/8/10 7. Pike PushUps Opuszczanie 4/4/6 8.zwis oburącz 8s+12s /8s+12s/14s+11s + nożyce 30/30/30 + opuszczanie nóg 10/10 Na rozciąganie po treningu weszła joga ❤️

Jasiek kupił wazon na którym słynny malarz namalował żuli w helikopterze. Kuboty i ładowarka

on mi tylko makro rozkłada. Reszta należy do mnie

niee na mnie kawa nie działa, piję bo lubię ten smak. Nie czuje pobudzenia (ja w sumie ciągle mam energię). Tylko zoachowuje ten odstęp między posiłkami. Badania też spoko wychodzą.

A nie miałaś tak, że znalazłaś jakąś rzecz, którą lubiłaś bardzo nosić a o niej zapomniałaś? Ja czasami tak mam jak robie porządki w szafie

Jak coś sobie przypomnę to podrzucę. Może ktoś się zainspiruje

Jak byś miał jakiś problem czy coś, to mogę coś podesłać oj, uwierz, że czasami jego gadanie mnie wkurza o powinnam, czego nie powinnam, a w szczególności jak mi gada, że za mało jem xdd ale mimo wszystko zawsze ma rację z tą kaloryką (tylko ciii ja tego nie pisałam) .

2-3 dziennie, ale u mnie pol/pol z mlekiem, bo świeżo mielona, parzona i dość mocna.

1.falling tower 12/12/14 2. hip thrust 12/12+2/14+2 +26 kg 3. pompki z rękoma szeroko 8/10/12 zrobiłam normalne, nie na kolanach. Jestem w szoku (i taka dumna, pierwsy raz w życiu zrobiłam tyle pompek) 30s przerwy między?‍♀️ 4. p.diamentowe 8/8/10 tu już na kolanach 5. powolne opuszczanie 3/3/3 6 .Ink. Pull Ups 8/8/10 7. Pike PushUps Opuszczanie 4/4/6 8.zwis oburącz 8s+5s/8s+5s/14s+6s + nożyce 30/30/30 + opuszczanie nóg 10/10 Jak osttnio nie miałam mocy, tak dzisiaj nie wiem skąd ją wzięłam. Trening wszedł idealnie Dziękuje bardzo za trening, szczególnie, że już widzę zmianę. I ostatnio @Dante666 podwyższył mi kalorię i ułożył makro więc regeneracja też jest lepsza

polecam Wrapy przez dodatki do nich nieźle się komponują w diecie no i są boskie (lepsze od sklepowych jak dla mnie). Ja jak mam ochotę na słodkie to w tedy robię sobie Naleśnika - czyli często ( no i szybko się go robi). A co do gofrownicy, ja miałam ten do robienia sandwich'ów z wymienną płytą. Na stancji teraz jej nie mam więc spróbuje zrobić w wolnym czasie właśnie w takim opiekaczu i zobaczę, jak wychodzi ciasto. Dam znać czy to się nadaje i czy kształt nie przeszkadza

nie da się chyba bardziej od @Dante666 a ułożyłam mu coś prostego i (dla mnie) przyjemnego, przy czym można się zrelaksować. Ale po takiej jodze rozciągającej zawsze się czuję taka zrelaksowana, lekka i umysł odpoczywa. Więc sądzę, że proste asany (pozycje) i dał byś radę. Ja najczęściej robie spokojne asany, rozluźniające i rozciągające, a nie jakieś spektakularne i z efektem wow

Widziałam właśnie gdzieś kiedyś, i jeszcze w górach chyba jest organizowane, ale niestety ja w wakacje będę pewnie pracowała i jeszcze muszę zrobić miesiąc praktyk na studiach ;/ Bardziej myślałam o takim weekendowym wyjeździe, bo też spotkałam na jakiejś stronie szkoły. Ale jak coś możesz pedesłać

Hej wrzucam kilka moich inspiracji i posiłków. Jak najbardziej zdrowe. Na słodko: GOFRY - mi wychodzą 4 sztuki 100g mąki owsianej (ja kupuję płatki owsiane i sobie miele) 150 ml mleka - ja używam zwykłe ale można też roślinne lub bez laktozy - jest słodkie 1 łyżka erytrytolu (bądź innego słodzika) 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia 1 duże jajko 1 łyżka rozpuszczonego oleju kokosowego Wszystko mieszamy (ciato trochę bardziej gęste niż na naleśniki) jeżeli jest za gęste można dodać odrobinę wody. Piec około 7 minut. (Planuje zrobić jeszcze wytrawne, tak aby móc zabrać na uczelnie czy do pracy, jak wyjdą dam znać) SMACZNEGO! A'LA Naleśnik (wychodzi 1 duży) banan 1 szkl płatki owsiane/jaglane/żytnie (według preferencji) 2 jajka szczypta ; proszku do pieczenia/sody olej kokosowy do smażenia Banana rozgniatamy widelcem, dodajemy wcześniej namoczone płatki, jajka, proszek - jeżeli jest za gęste dodaje trochę wody bądź mleka zależnie od potrzebnego makro . Wylewamy całość na patelnie (bądź robimy sobie z tego placuszki - jeżeli mamy czas), smażymy na wolnym ogniu pod przykryciem. Zależnie od dnia i od potrzeby makro dobieram sobie ilość składników. Ten 'naleśnik/placek' smakuje też świetnie na zimno Jako dodatek u mnie obowiązkowo powidła ze śliwek ❤️ Tu na zdjęciu może mało apetycznie wygląda ale musicie mi uwierzyć na słowo, że każdy kto go próbuje mówi, że jest pyszny Domowe wrapy Tu się inspirowałam książką Mauricza - jak zobaczyłam przepis to stwierdziłam, że muszę zrobić. Przetestowałam, nadają się i na obiad i do pracy/uczelni/podróż Przepis na tortille 160 g mąki żytniej pełnoziarnistej 80ml wody łyżka oliwy z oliwek szczypta soli Wszystkie składniki mieszamy - na początku łyżką, póżniej ugniatamy ręką. Odstawiamy na ok 20 min. Po tym czasie robimy 4 kuleczki, i wałkujemy. Na patelni pieczemy tak 1min na stronę - zależy też od grubości placka, jak jest taki cieniutki to wystarczy 20 s na stronę. Dodatki wg uznania, ja zazwyczaj dodaję kurczaka, sałatę lodową oliwki, ogórek korniszony, ketchup, słonecznik, boczek smażony. SMACZNEGO!

Kiedyś katowałam bardzo dużo, teraz w treningu mam mniej, bardziej nastawienie na wzmocnienie góry ale bez problemu robię np. pistolety. Typowa kobieta chce schudnąć z nóg to jadę nogi codziennie - niestety przez ten brak doświadczenia kiedyś i jakiejkolwiek wiedzy moje nogi były ogromne - odwrotny efekt - a góra malutka (bo przecież jej nie trenowałam). Ale nie ukrywam kocham trening nóg.

haha bo taki był plan nie mogłam odpuścić, było ciężko (oj dzisiaj bardzo) ale teraz już po treningu i kolacji to mi lepiej

1.falling tower 12/12/14 2. hip thrust 12/12/14 +26 kg 3. pompki z rękoma szeroko 8/10/12 4. p.diamentowe 8/8/10 5. powolne opuszczanie 3/3/3 6 .Ink. Pull Ups 8/8/10 7. Pike PushUps Opuszczanie 4/4/6 8.zwis oburącz 8s+2s/8s+4s/14s+2s nożyce dzisiaj odpuściłam Dzisiaj brak mocy - kobiece dni dopadły ;( nie było przyjemnie, ani takiej chęci jak ostatnio, już dawno tak nie przeklinałam pod nosem. Ale na ten tydzień trening zrobiony 1/3 ?‍♀️

Ale szczerze mówiąc, samemu można sobie czasami krzywdę zrobić.. Kiedyś tak sobie naciągnęłam klatkę piersiową, że przez tydzień mnie bolała, przy kichaniu czy kaszlu to była tragedia, do tej pory jak za mocno i za szybko wchodzę w syrenkę to odczywam ból ;( Tyle tego jest.. ale główne to flying crow, parswa kakasana ale o prostych nogach, bo o ugiętych to umiem, no i stanie na przedramionach i w tym różne pozycje, pelna syrenka, doszlifować szpagat, aby w pozycjach stojących móc go wykorzystać. Jak o szpagat się nie martwię, to inne mi opornie idą, rozciągnięcie pleców, barków, ramion, a do tego wzmocnienie ich - tutaj mam największą pracę przed sobą. Ale to tylko cieszy

W sumie całkiem przypadkowa, po prostu przeglądałam książki na necie, i spodobała mi się okładka. Tak, wiem jak to śmiesznie brzmi. Kupiłam, przeczytałam, podjarałam się. Potem następna książka i filmiki. Myślałam, kiedyś, że joga jest dla flegmatyków, taka nudna. A ja raczej na miejscu nie usiedzę. Myliłam się i to bardzo, są tak różne rodzaje, że zależnie od dnia i samopoczucia można sobie wybrać co się chce. No i uczy trochę cierpliwości, bo ja jestem taka, że jak się czegoś uczę to muszę już teraz to umieć. A tu niestety tak nie ma, trzeba powoli, sumiennie do celu. No i tak cieszy jak coś już zacznie wychodzić.

@Dynloth przez to, że ciężkie są z czasem jak już będą mi wychodziły lepiej pewnie będę czuła satysfakcję i je polubię (no i Dante zawsze kazał mi je robić ;/ ). Na razie sama, byłam kilka razy na zajęciach ale w calypso no i słabo, wiedza tych trenerek (bo nie mogę ich nazwać nauczycielami) prawie zerowa. Marzy mi się taka prawdziwa szkoła jogi ale jakoś są ważniejsze wydatki na razie i zostają mi książki i filmiki na yt. Ale póki co idzie dobrze, chcę zwiększyć siłę, żeby móc wykonywać więcej pozycji

1.falling tower 12/12/14 2. hip thrust 12/12/14 +20kg - chyba zwiększę ciężar, bo to dla mnie za lekkie 3. pompki z rękoma szeroko 8/10/12 zaczynałam normalnymi jak już nie dawałam rady to na kolanach 4. p.diamentowe 8/8/10 (szczerze, nienawidzę tych pompek) 5. powolne opuszczanie 3/3/3 6 .Ink. Pull Ups 8/8/10 7. Pike PushUps Opuszczanie 4/4/6 8.zwis oburącz 8s/8s/14s nożyce 30/30/30 Dzisiaj trening wszedł idealnie, tego potrzebowałam ❤️ Jednak ten dziennik motywuje do działania Wczoraj 25km na rowerze i joga Dzisiaj 6 km na rowerze, trening i joga

U mnie dzisiaj regeneracja i joga z naciskiem na rozciąganie ❤️ trochę czuje barki, ramiona i klatkę po wczorajszym treningu

1. 8/10/12 - na luzie 2. hip thrust 8/10/12 +20 kg - bez większego problemu 3. pompki z rękoma szeroko 6/8/8 - bez problemu spokojnie mogę więcej 4. p.diamentowe 6/8/8 troszkę ciężej ale też idzie - dam rade więcej 5. powolne opuszczanie 3/3/3 6 .Ink. Pull Ups 6/8/8 poszło okay 7. Pike PushUps 1.. nie jestem wstanie się podnieść później ;( 8. nie jestem wstanie się utrzymać mam tak słaby chwyt prawa ręka może z 3 s druga (lewa) spadam od razu Przerwy między seriami i powtórzeniami 30s-60s dodatkowo zrobiłam nożyce 30/30/30 Czuję lekki niedosyt.

Dziękuje za trening TRENING FBW Falling Tower 8/10/12 Hip Thrust 8/10/12 Pompki z rękoma szeroko 6/8/8 (Tyle że na kolanach.) Pompki diamentowe 6/8/8 (Tyle że na kolanach.) Powolne opuszczanie 3/3/3 Inlined Pull Ups 6/8/8 Pike PushUps 6/6/6 Zwis na 1 ręce 6s/6s/6s (6s jedna ręka i 6s druga ręka - to jest jedna seria.) No to zaczynam, po skończonym treningu dam znać jak mi poszło.