Droga ku chwale!!!

[Gralu]

Dzisiaj zrobię sb dla odmiany na treningu drabinke Hannibala tak dla odmiany :D

[Dynloth]

A dokładnie jakiego ćwiczenia?

[Gralu]

A dipsów, przysiadów i podciągania :D

Sparing wygraliśmy 4-2 :D

Dzisiaj pewnie gierka z chłopakami za szkołą i jakiś trening brzucha, a na obiad kotlety z filetów, sałatka i ziemniaki :P

Nie taki szalony obiad jak wyżej ale też smaczny xD

[LittleBoy]

Widzę, że mimo wielu zajęć dajesz radę ćwiczyć i fajnie to mi się podoba Ahhhh... piłka nożna... przez tą kontuzję dawno nie grałem, aż się łezka w oku kręci 

[Gralu]

No, trzeba ćwiczyć, nie ma że boli :D

Ja nawet gdy miałem krwiaka, choć mi lekarz zakazał ćwiczyć to grałem na wf i trenowałem :D 

[LittleBoy]

Ja też tam grałem coś ale wiesz powrzucanie kolegom na główkę w laczkach to nie to samo... ale może niedługo bd mógł grać ;d (w laczkach bo u mnie w szkole chodzi się w laczkach xD a że to był w-f na który mam zwolnienie to to było takie wiesz nielegalne haha)

[Gralu]

haha, recydywista :P

[Dynloth]

Gralu, w sensie, że oszukiwałeś lekarza? ;D 

[Gralu]

Ja???? Nie, nigdy w życiu (chociaż nie w tej sprawie :D nie no żart, chociaż...) Po prostu powiedział abym nie ćwiczył i dał mi skierowanie na wycięcie, ale, że były zaraz święta to sie nie wyrobiłem, potem zapomniałem, a krwiak pomału znikał, aż znikł w końcu samoczynnie, tkanki się odbudowały, a kość miednicza odgruchotałą :P Tylko koledzy na wf sie na początku czepiali, bo strasznie było widać takie granatowe. No ale już znikło więc jest ok :D

[Dynloth]

Ojej, a coś Ty zrobił, że nabawiłeś się tego krwiaka?

[Gralu]

A biegłem sb i mój pies wybiegł mi, chciałem go ominąć i zahaczyłem o  łańcuch i uderzyłem bokiem kości miedniczej o kamienny schodek zaczęło szybko puchnąć i ciemnieć więc po tygodniu :D poszedłęm do lekarza i powiedział, że krwiak, pogruchotana kość i zerwane tkanki czy cos :D

[Zamer]

nic Ci nie bedzie :D

[Banan]

No to ładnie Cie Twój cztero nozny przyjaciel załatwił. :D

[nasu]

To ci psikusa zrobił

[Gralu]

Już mi nic nie jest :D  Już normalnie jestm miesiąc bez kontuzji, co to się dzieje ?? : D

Pewnie przez to, że o barki już dbam :P

[Dynloth]

Właśnie, też o tym myślałem, barki są takie umięśnione, a tak łatwo o kontuzję u nich.

Mnie kolega jak rzucił suplesem, i upadłem na bark, to taki straszny ból był i myślałem, że następnego dnia nie będę miał ramienia^^ ale akurat nic a nic mnie nie bolał. 

Ot taka zagadka.

[Gralu]

A gdy ja myśle, że z barkami spoko to nagle kontuzja, gdzie tu logika???

[Gralu]

Chwile już nie pisałem, no niestety przegrałem, choroba mnie złapała :C

Niby tylko gorączka, ale i głowa boli, kaszel, że nawet treningu nie ma jak zrobić :C

Mam nadzieję, że jutro będzie już git, co chwila spada mi gorączka i podnosi się.

No mam nadzieje, że nie będzie spadków :D

3majcie się.

[Zamer]

szybkiego powrotu do zdrowia życzę!

[Gralu]

Dziekować

[Gralu]

Mam do Was prośbe, podrzućcie jakiś ostry trening, rutynke, po której powrócę do siebie po chorobie.

[Dynloth]

A proszę Cię bardzo:

Link.

Bardzo fajna rutynka.

[Gralu]

A mógłbyś jeszcze raz podrzucić, bo mi się nie otwiera :C

[Dynloth]

Jasne,

może tak: link.

[Gralu]

Dzięki :D