Cze¶ć.

[HARD3R]

Witam. Mam na imię Cezary, pochodzę ze ¦wiebodzina. Zawsze ćwiczyłem tylko pompeczki, brzuszki i troszkę podciągania z tych siłowych (jakaś tam forma i wygląd jest), teraz chce się zabrać za to bardziej. Z innych sportów to jujitsu tradycyjne od 2010 i judo. Morsowanie także. Lubie bardzo góry. I teraz misja dla was... biegam maratony, czyli - jak to robić z dużą ilością biegania? :> Pozdrawiam!

[Banan]

Siema. Z tego co rozmawialiśmy o bieganiu, to maraton niezbyt pasuje z budowaniem masy mięśniowej. Podstawy kalisteniki masz, więc teraz czas przerzucić się na drążki. To mówisz, że parter jest Twoją mocniejszą stroną? ;p

[Dynloth]

Witaj! Marato?czyk, fighter, determinacje i siłę masz. Dwa miesiące na drążkach i będziesz zadowolony.

[Quake]

Siemano ;]

[HARD3R]

Banan. Dwóch Panów teraz biegło Bieg Rze?nika ( 80km po górach), para ta nazywała się chyba Irons. Byli nawet na bardzo dobrej pozycji, a wyglądali... Sam byś nie uwierzył :P Większy był koleś niż Dynloth na avatarze :D

[Dynloth]

Hahahaha, poprawiłeś mi humor. Na takie bieganie trzeba mieć odpowiednio przygotowaną kondycję i psychikę. Ja po 6km wysiadam.

[HARD3R]

Szczerze powiedziawszy bardziej trenuję pod jednostki specjalne, w których mam nadzieję za kilka lat działać. Siła, kondycja etc. etc. a nie tylko jedno ukierunkowanie. Tacy ludzie nie mogą być dobrzy tylko w jednej rzeczy

[Dynloth]

Zgadzam się. Ja akurat jestem w liceum wojskowym i jeżdżę na jednostkę wojskową do Kielc i tam ćwiczymy na OSF'ie. Tam można sprawdzić wytrzymałość kondycję. A co do ukierunkowania, to dobrze interesować się wieloma rzeczami, a nie jedną, gdyż ta może się nie udać.