Skocz do zawartości
Workout Athletes

Ranking

  1. Dynloth

    Dynloth

    Administrator


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      13 134


  2. Początkujący 1985

    Początkujący 1985

    Super User


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      582


  3. Quake

    Quake

    Moderator


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      2 293


  4. Base

    Base

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      97


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.02.2019 w Odpowiedzi

  1. Spoko ja dzisiaj pierwszy dzień bez papierosa
    2 punkty
  2. Witam wszystkich, jest to któryś z kolei dziennik treningowy jaki zakładam (pierwszy na tym forum), lecz to właśnie ten będzie ostatnim (tutaj!). Zamierzam go prowadzić już zawsze, nie piszę do końca, bo żadnego końca nie będzie, ten sport stał się dla mnie czymś więcej niż tylko pasja, to jest coś co daje mi szczęście, stało się to moim życiem. Mam wiele celów długo i krótko terminowych, zrobię co konieczne aby je wszystkie osiągnąć, nie zważając na przeszkody jakie staną na mojej drodze. A teraz już bez zbędnego pieprzenia, poniżej konkrety dotyczące mnie i moich celów oraz treningów pod nie. Jestem po ponad półrocznej wymuszonej przerwie przez kontuzję pleców którą nadal mam, ale ciągle nad nią pracuję i staram się odzyskiwać siłę we wszystkim co miałem kiedyś. Może ten dziennik kogoś zmotywuje do tego że nie warto odpuszczać mimo przeciwności w naszym życiu. Ten sport jest moim życiem i pożegnanie się z regularnymi treningami (wcześniej nigdy nie odpuściłem ani jednego treningu przez całe 3 lata) było dla mnie bardzo ciężkie, miałem wręcz stany depresyjne, te 7 miesięcy było najgorszymi w moim życiu. Jednym słowem nie potrafię żyć bez street workoutu, więc będę robił wszystko aby powrócić i już nigdy nie mieć z nim tak długich rozstań. Przed kontuzją regularnie prowadziłem instagrama na którym pokazywałem mój progres, jakby ktoś chciał można sobie obczaić jaką siłę można sobie ogarnąć ćwicząc tylko w domu. Zamierzam wrócić do wstawiania tam filmików, ale dopiero gdy przebiję poziom który miałem przed kontuzją, szanuję tych którzy mnie obserwują i nie będę wstawiał na siłe byle gówna żeby tylko być aktywnym, chcę ponownie beastmode! Instagram - iamtheweakone (!klik!) Gdy zaczynałem (27 kwietnia 2015 roku) wyglądało to w ten sposób: Wiek: 16 lat Waga: 48 kg. Podciąganie: 11 powtórzeń, Pompki zwykłe: 13 powtórzeń oraz głowa pełna marzeń o olbrzymiej sile którą mogę kiedyś posiadać Aktualnie(09-02-2019): Wiek: 20 lat Wzrost: 177 cm. i waga która obecnie mnie w ogóle nie interesuje, sama rośnie bez zbędnego tłuszczu, nie wiem co ze mną nie tak oraz głowa pełna już nie marzeń, ale celów które prędzej czy później osiągnę Cele: - krótkoterminowe Odzyskać dawną siłę (9 hefesto, 3 entrada de angel, 8 pompek w straddle planche, pull up->hold toucha->pull up (full R.O.M.) we front leverze, 20 sek. dragon press, full planche 10 sek. itp.) - długoterminowe Codzienny prehab nadgarstków, łokci barków i pleców (bez tego to nie ma szans na więcej niż miesiąc bezbolesnych treningów) Zostanie najsilniejszym na świecie zawodnikiem w street workout, czyli osiągnięcie elitarnych elementów jak inverted cross, victorian cross, maltese press i co za tym idzie wszystkich łatwiejszych Trenuję 5 razy w tygodniu, są to pressy, podciąganie i hold pod drążkiem we front leverze oraz hold full planche, straddle planche, wide planche i pompki w straddle planche oraz czasami pompki w staniu na rękach przy ścianie. Hefesto trenuję raz na tydzień, pierwsza część treningu to 5 serii w których robię maksymalną ilość powtórzeń, potem wykonuję 5 serii gdzie w każdej staram się wykonać jedno jak najdłużej trwające powtórzenie, a na samym końcu bawię się chodzeniem w hefesto i różnymi odmianami typu szerokie, wąskie itp. Szczegółów nie ma co podawać, bo to zmienia się bardzo często, ćwiczenia pozostają te same, ale sposób ich wykonywania i ilość serii aktualizuję na bieżąco aby ciągle być lepszym i silniejszym. Jeżeli ktoś chciałby o coś zapytać to zapraszam na pw, sprzedaję również plany treningowe pod elementy które umiem, indywidualnie dobieram plan i układam od razu całą "drogę" aż do osiągnięcia danego elementu, a nie trening tylko na pierwsze tygodnie oraz pewne wskazówki dotyczące techniki. Będę tutaj wstawiał wpisy gdy poczuję, że nastąpił przełom w moich treningach lub gdy po prostu będę chciał się czymś podzielić. Pozdrawiam wszystkich! Póki co priorytetem jest powrót, oczywiście później pojawią się tutaj konkretne cele, ale najpierw muszę mieć stary level. I am the weak one
    1 punkt
  3. Pierwsze kroki za Tobą, teraz trzeba w tym wytrwać Ale już samo podjęcie takiej decyzji to dobra decyzja
    1 punkt
  4. Witam wreszcie wyzdrowiałem i wróciłem na treningi wreszcie bo już nie mogłem wytrzymać w tym łóżku... W piątek był mój pierwszy trening nogi weszły na początku Oczywiście pierwszy trening delikatnie troszkę żeby się rozruszać nie szalałem Przysiady na jednej nodze 6/8/10 tutaj pierwsza serię zrobiłem sobie 6 powtórzeń odrazu kolejne serie robiłem po 2/3 powtórzenia i odpoczywałem Po skończonych seriach zacząłem troszke mobilizować stawy i nogi rozciąganie i rolowanie Przysiady ze sztanga nie szalałem z ciężarami dołożyłem 20 kg tylko na sztangę i fajnie delikatnie się wprawiałem ładnie poszło po 3 seriach po 10 powtórzeń Również mobilizacja i rozciąganie Wykroki 3 serie po 10 powtórzeń na nogę i też nie szalałem po chorobie , dołożyłem 10 kg ketle Wspięcia na palce 30 kg standartowo nie zmieniałem ciężaru i fajnie łydki czułem 3 serie po 14 powtórzeń Przysiady z wyskokiem 12/14/16 fajnie mi tu poszło fajne zmęczenie było Ogólnie dzisiaj skupiłem się bardziej na takim wprowadzeniu znowu do treningów po takim długim przebywaniu w łóżku , trening dosyć ciężko poszedł i fajnie więcej czasu poświęciłem na mobilizację i rozciąganie Ale podczas rozgrzewki biegałem sobie i strasznie mi nabrzmiały łydki i nie mam pojęcia o co chodzi , taki dyskomfort i nie mogłem dalej biegać
    1 punkt
  5. Już czuje że będzie to konkretny dziennik treningowy z dużą wiedzą i motywacja. Trzymam kciuki za powrót do formy. powodzenia!
    1 punkt
  6. Znalazłem, tylko muszę pomyśleć jak to ogarnąć bo waży pół giga.
    1 punkt
  7. Ok jak byś znalazł to fajnie by było
    1 punkt
  8. No to dobrze że z rozsądkiem do tego podchodzisz Podstawa to dobrze się czuć i być zadowolonym ze swojego wyglądu Mówisz o tanicie? Ja jej jakoś nie ufam duża rozbieżność jest przynajmniej na tej na której się sprawdzałem, badanie po badaniu i różnica w wynikach było
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...