Siemanko! Wracam ponownie do dziennika!
Jestem juz prawie po maturach ale troszki sie przez nie rozleniwiłem ale juz wracam do gry i ciśniemy dalej
Dziś skromny trening u Domina męczyliśmy głównie techniki i w między czasie pare siłowych rzeczy podciągniecia, dipy przy okazji troche akrobatyki :)
Musze wziąć sie za dziennik to mnie bardziej zmotywuje do działania! Do jutra mordeczki!