saper Posted August 3, 2013 Report Share Posted August 3, 2013 Cieszę się, że tu trafiłem. uczucie jakbym czegoś szukał szmat czasu, gdzieś w dalekim świecie, a tu pyk i pod samym domem leży rozwiązanie. Tak widzę swój przypadek. Jestem Filip. 29 lat. Warszawa. Nigdy nie unikałem sportu, wręcz przeciwnie, dużo biegam, bardzo to lubię, szczególnie długie trasy xtrailowe. Oprócz tego rower jako środek lokomocji i sposób transportu na długie wyprawy. Sporo też łażę po krzakach, teraz to się modnie survival nazywa Trenowałem też Krav Maga, ale natłok zajęć i obowiązków ostatniego okresu skutecznie mi to uniemożliwia. Z racji wykonywanego zawodu, który wymaga utrzymywania kondycji fizycznej w mniejszym lub większym stopniu, zawsze byłem jakoś tak rozruszany, drążek, pompki. itp. Nie uważam się jednak za jakoś szczególnie rozwiniętego, trochę to nadrabiałem siłką, ale to nie to. Niezłego kopa motywacyjnego dostałem po przeczytaniu kilku artykułów na temat SW, jakoś mi to wyjątkowo pasuje, aż dziwne czemu wcześniej się tym nie zainteresowałem. Ale, ale nie czas na myślenie trzeba brać się za robotę. jest sporo do nadrobienia. Witam jeszcze raz i pozdrawiam całą ekipę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flash Posted August 3, 2013 Report Share Posted August 3, 2013 Siemanko :D Jazdy xtrailowe bardziej poważnie brałeś pod uwagę? :D A survivalem na jakim poziomie się interesujesz? I witaj w Naszych skromnych progach. :D I jeszcze pytanie dla mojej informacji... Czy jazda na rowerze pomaga Ci w bieganiu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Dynloth Posted August 3, 2013 Administrator Report Share Posted August 3, 2013 Witaj! I jak po treningach KravMagi? U Ciebie też po kieszeni cisną za treningi? Mamy podobne zainteresowania. Ja zaprzestałem jazdę ekstremalną, gdy mój rower nie wytrzymał, ale może to i dobrze, bo za dużo sobie pozwalałem. Co do Street Workout, to całą stronę masz do dyspozycji. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saper Posted August 4, 2013 Author Report Share Posted August 4, 2013 Witam z rana Cieszę się, że są tu osoby o podobnych zainteresowaniach pomijając SW, bo to chyba oczywiste, zresztą to całkiem nowy dla mnie temat. Flash jeżeli chodzi o survival to najlepiej się odnajduje w typowym bushcrafcie nóż, krzesiwo, manierka, kompas, i naprzód, lubię wiedzieć co w trawie piszczy i jak mam cisze i spokój. Oprócz tego zgłębiam jeszcze tematykę SERE, ale to już bardziej zawodowo. Rower uważam za bardzo dobre uzupełnienie treningu biegowego, jest o wiele mniej inwazyjny dla kolan, i przeplatam go z dniami biegowymi, fajnie się regeneruje na nim po długich trasach.( Nooo.... chyba, że mówimy o je?dzie ekstremalnej o jakiej wspomina @Dynloth wtedy trudniej to połączyć i szybko można się przetrenować) Wydolności raczej wielkiej się nie zrobi, ale wytrzymałość nóg się poprawia. Jak zaczynałem trenować Kravkę, gdzieś tak w 2009 to drogo nie było, ceny poszły jednak w górę, ale jakość treningów też idzie naprzód wprost proporcjonalnie do kosztów. Instruktor jest mega rozwojowy, nie ogranicza się do treningów na sali, sporo działa w "plenerze" rożne miejsca jak parki, jakieś budynki i odpowiednie taktyki walki w takim środowisku, sporo szkole? z obrony przed nożem, bronią palną itd. Czuje się spełniony, a raczej czułem bo ostatnio nie uczęszczam Hehe jazda ekstremalna może być spoko, ale dla każdego to co innego np. mój współlokator przejazd do pracy 3 km od domu uważa za wyczyn ekstremalny robi to raz w tygodniu i jest dumny z siebie Kiedyś myślałem o startowaniu w zawodach XC, ale nie wyszło, wolałem bieganie, tak więc rower jak najbardziej do jazdy mniej sportowej + turystyka rowerowa, też niezła frajda i dłużej rower wytrzymuje :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Banan Posted August 4, 2013 Report Share Posted August 4, 2013 Witaj, fajne masz zainteresowania. Też chciałbym się pobawić w surwiwal, więc teraz moje pytanie. ;p Jak wychodzisz w las, czy gdzieś, to na noc też zostajesz? Bo ja planowałem takie wyjście z kumplem, ale boimy się o dziką zwierzynę, której tam nie brak. ;d Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flash Posted August 4, 2013 Report Share Posted August 4, 2013 U mnie np treningi kosztują 120zł miesięcznie,niby to nie jest dużo, ale w porównaniu do innych klubów gdzie treningi są po 40zł, to różnica jest. I dzięki za odpowied?, jednak wybiorę jazdę na rowerze. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saper Posted August 4, 2013 Author Report Share Posted August 4, 2013 Banan jak masz chęć to po prostu dawaj w las maksimum praktyki pamiętaj, a teoria...książkę pod pachę i tez w las. Jak tylko mam czas to nocuje, a że w lasach naszych czasem kiepsko z budulcem to używam bivy bag. Dzika zwierzyna u nas to nie jest jakiś wielki problem. Ja osobiście bardziej boje się swojej dziewczyny i jej reakcji na moje nocowania po lasach czy włóczenie po ścieżkach :D U mnie w sekcji treningi od 130 do 220 zl w zależności oczywiście ile razy w miesiącu chcesz trenować. opcje od 4 do 16 treningów w miesiącu, już nie pamiętam jak to się poszczególnie rozbija na etapy. Tak teraz myślę to sporo jest 40 zl bajeczna cena. Dobra Flash ustalmy rower rulez :D ale dla mnie jak środek do wypraw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola88 Posted August 4, 2013 Report Share Posted August 4, 2013 Saper, witaj Co do Twoich zainteresowa?, to ja osobiście, też dużo śmigam na rowerze. W zeszłym roku udało mi się zdobyć dwa szczyty górskie. Także każda dyscyplina sportu ma w sobie coś, co sprawia, że z każdym dniem co raz bardziej nas pociąga i mamy tego ciągle mało! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mini Posted August 4, 2013 Report Share Posted August 4, 2013 No no widzę że pojawiają się tutaj coraz ciekawsze osoby ) Witam i życzę powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quake Posted August 4, 2013 Report Share Posted August 4, 2013 Dobrze że jest w każdym z nas coś takiego ze jak się za coś bierzemy to chcemy zajść jak najdalej. :D Czy to SW, czy jazda rowerowa to cel jest ten sam. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quake Posted August 4, 2013 Report Share Posted August 4, 2013 Dobrze że jest w każdym z nas coś takiego ze jak się za coś bierzemy to chcemy zajść jak najdalej. :D Czy to SW, czy jazda rowerowa to cel jest ten sam. :D A noi witamy w rodzinie xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.