Dobrze mówisz Tiger.
Sam ostatnio nie mam żadnych kontuzji, wypadki się zdarzają, ostatnio ćwiczyłem z Bernem FrontFlipa, BackFlipa i Sajda z poręczy no i parę razy się upadło nie tak jak powinno, ale jest ok. Nie masz co się przejmować kontuzjami bo dobra rozgrzewka Cię przed nimi ubezpieczy, a bardziej skomplikowane ewolucje to wiadoma sprawa, że większe prawdopodobieństwo wpadki, ale za to jak się już uda, to super radocha.