Dzisiejszy trening tez w miarę ok wyszedł ale był okrutnie ciężki
Przysiad z wykrokiem
16/18/20 - 16/18/20
Kaczy chód
50s/55/60 - 50/55/70
Przysiad na jednej nodze(negatywy)
8/8/10 - 8/8/8
Wspiecia na palce
18/20/22 18/20/22
Przysiad z wyskokiem
10/12/14 - 10/12/14
Podciąganie prostych nóg do kąta prostego 10/12/14 - 10/12/12
Podciąganie zgietych nóg do klatki piersiowej 14/14/16 - 14/14/14
Mostek (plank)
45s/50/55 - 45/45/45
Brzuszki do pozycji V
12/14/16 - 12/14/12
Brzuszki z nogami 90 stopni
16/16/18 - 16/16/18
Dalej mam problem z negatywnymi, ogólnie lewa noga dużo słabsza jest od prawej,w pierwszej serii dawała rade,w drugiej już non stop się przewracalem w końcowej fazie a w trzeciej to już w ogóle jak wata była .Na prawą nawet w 3 serii udawało się ustać.
Także przysiad z wyskokiem jak zawsze sprawiał problem. Słabe wybicie.