MerDano
Legendarny User-
Liczba zawartości
1 812 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Kalendarz
Galeria
Sklep
Zawartość dodana przez MerDano
-
Nie jadam w fastfoodach, jednym z dwóch najważniejszych powodów była kasa (przełożenie na wartości odżywcze), a druga... to chyba wiecie :P. Nie mam żadnych obrzydzeń do tego, ale pamiętam że byłem ze znajomymi w kinie i po... poszliśmy zjeść, wyszło do maca, więc nic nie zamawiałem, ostatecznie się skończyło, że kupiłem zestaw frytek i burgera. Jedząc to, mój mózg rzygał :P. Już nie to, że wiem co tam jest, ale chyba tak dawno nie jadłem dań po za tymi co zrobiłem, że wyczuliłem się na te jedzenie. A co do słodyczy, to tak samo, nie mogę już kupić batona. - ale się bardzo z tego cieszę, większą przyjemność czerpię ze zjedzenia owocu :].
-
Ja sobie tłumaczyłem, że to Rosjanin na koksie. Swoją drogą, przyszło mi kiedyś coś na myśl. Żeby zrobić fronta na jednym ręku... te wszystkie zajebiście zaawansowane techniki trzeba siły... nawet więcej. Ciekawe jak to się przekłada na wyniki na siłowni, muszę później sprawdzić. Więcej rozmin i być może jakiś doświadczeń w moim dzienniku :P.
-
Czasami jestem pod wrażeniem, kiedy do czegoś dochodzisz, a życie Ci w tym pomaga, ludzie Ci (Nam) pomagają.
-
... czystych Muscle Upów z piekła rodem, because winter was came. Życzę Wam silnej woli, nadchodzi zima, sprawdzian wytrwałości, niezłomności i palców bez czucia.
-
Dobre podejście, zdałeś test. :D Klatka już tylko do powiększania. A jak tam nogi? Nie zapominajmy o nich.
-
Właśnie kurde tak się chwali tym... taki pyszny z tym swoim wyjebaniem. XP
-
W Święta nie ma co się ograniczać ;].
-
Ja bym proponował na początek stanie na rękach, do innych technik już trzeba tylko w siłę :P.
-
Nauka stania na rękach to ciągłe próby. Próby, próby i próby, ale czasami możesz być w zastoju. Wystarczy przypomnieć sobie o jakimś małym szczególe jak np. mieć barki koło uszu, czy nie wypychać za bardzo klatki i od razu progres w staniu na rękach dalej idzie do przodu.
-
T-man i jego dziennik. Złożenia i postępy
MerDano odpowiedział T-man → na temat → Dzienniki treningowe
A tylko byś spróbował. :P Jak już sobie wyrobisz nawyk, to automatycznie będziesz chodził na treningi nawet jak zimno deszczowo i chory :P, piszę z doświadczenia . -
Pff, wyjebanie po całości... xD
-
Bo to chyba najlepsza droga :P Tylko tak jak gdzieś pisałem, jak czujesz, że masz zastój, to przypomnij sobie technikę ;]
-
Założę się, że bardziej zapadnie Ci do głowy jak zwykły: Dziennik Scythera :D
-
Pamiętam tylko, że chciałem mieć siłę do życia, potrafić się podciągnąć, pobiec z kimś na barana, posiadać taką podstawową siłę. Drugim powodem była moja waga, a raczej jej brak, przez nieświadome odżywianie się, byłem bardzo chudy, chcąc nabrać siły, wpajano mi, że potrzebuję dużo białka i masę, masę masę najpierw masa. A chuja prawda... Jeszcze dochodziły docinki od koleżanek, ale to było do pominięcia. Najgorsze były bóle stawów, bolał mnie dosłownie każdy, nawet staw palca. Słabe, nieodżywione, głównie przez brak witamin makro i mikro składników. Co się zmieniło kilka miesięcy po rozpoczęciu prawdziwego treningu. Zostały w pełni utwardzone mocne i takie pozostaną ;]. Wiedząc, że istnieje coś takiego jak pompki, brzuszki i przysiady zacząłem je po prostu robić, po kilku miesiącach nieświadomego kompletnie treningu, zebrałem dość wystarczająco podstawowej wiedzy, by ułożyć sobie prosty plan treningowy.
-
Cieszę się, że masz progres w HS, kiedyś jak będziesz miał stagnację z balansem, przypomnij sobie technikę, to jest klucz ;]
-
Tak jak pisałem, że chcę znów zrobić FBW dla kozaków :P. mam stary trening, bardzo podobny do tego, ale rozbudowany tak, by w tych 5, czy 6 ćwiczeniach pobudzić jak najwięcej mięśni. Ten w porównaniu do tamtego to w sumie pikuś :P. Jak go znowu zrobię, to go wstawię :>.
-
Oooo SkyWay... no... bo ja Ci zaraz. :P Jak się spotkamy to zrobię dla Ciebie takiego seta, że Ci się odechce odechciewać!
-
Dzisiejszy trening: Było dość trudno z jego zrobieniem przez deszcz i spory wiatr, ale dzięki silnej woli udało się. Rozgrzewka: Rozgrzewanie stawów podciągnięcia, przysiady, wznosy, dipy, skłony, wykroki (w podróży na miejsce :P) Trening właściwy: 5 podciągnięć na jedną rękę z lekką asystą 5 dipów z jak największym wychyleniem 5 pistoletów 5 wznosów prostych nóg do drążka 3 serie jutro zrobię 4 serie, po jutrze 5 Przyznam, że 4 serii nie dałem rady zrobić. Cholera, ciężko było, poważnie. Dzięki Trenn, próbując sam skonstruować takie cóś, miałem taki sam pomysł, tylko że zamiast otuliny twardą piankę EVA. Pokażę, jak uda mi się zrobić ;]
-
;], chyba nie muszę pisać.
-
Do Back Levera do utrzymania nóg potrzebne są prostowniki grzbietu, ale żeby utrzymać ciało prosto jak strzała trzeba napiąć mięśnie brzucha... ale nie same proste czy skośne, dużą rolę odgrywają tutaj poprzeczne które po skurczu przybliżają brzuch do odcinka lędźwiowego. Nie jest łatwe opanować te mięśnie, ale ważne. Jak Muscle Upy chcesz walić to nic innego jak wysokie podciągnięcia (staraj się bez wierzgania i przetrzymać chwilę tą górną fazę) i niskie dipy.
- 802 odpowiedzi
-
- żyć nie umierać
- 2015
- (i 4 więcej)
-
Ja mam chyba nawet większy na WAT w Warszawie, też się jaram jak dziecko :D :D :D :D :D Za dwa dni zrobię zdjęcia, to wstawię tutaj, albo nawet zrobię jakiś temat oddzielny do tego :D.
- 802 odpowiedzi
-
- żyć nie umierać
- 2015
- (i 4 więcej)
-
Pięknie się ćwiczyło dzisiaj. Byłem dzisiaj na WAT - Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie. Ja pierdole, drążków tyle, że nie będzie się wam chciało ich liczyć. Plus bieżna z torem przeszkód, świetne do Parkour. Dzisiejsze sety: rozgrzewka: podciągnięcia, dipy, wznosy Set przygotowawczy: 2 podciągnięcia szeroko i wąsko na zmianę x15-20 Set I: drabinka (14 rurek) pół podciągnięcia na jedną rękę x3 Wybuchające przedramiona: 4 podciągnięcia (powolne), 6 okrążeń nogami wisząc, 3 podciągnięcia z zatrzymaniem w kilku fazach (3 sec) 5 wznosów nóg do drążka (powolne) Bez schodzenia z drążka x3 Set III: Stanie na rękach - praktyka techniki około 15 min Set IV: 20 barko-pompki -szybkie 6 wyciskać z planka bokiem -powolne 10 barko-pompek -powolne 10 wycieraczek x2 Jedyne co dzisiaj było nieudane- kolegę zaczęły boleć nadgarstki (wyziębienie przez piasek). Jutro zrobię nogi. Powiedzcie mi wy, macie cóś takiego jak foam roller, cholernie potrzebuję, ale 150 złoty nie za bardzo chcę wydawać. Mój trening na te dwa tygodnie będzie się skupił głównie na sile w stabilizatorach, tylnych aktonach, czworobocznych i praktykowaniu Stania na rękach, Maluszek idę po Ciebie :P.
-
Myślę, że tak, tak jak sporo innych. ale spokojnie możesz nim lecieć.
-
Nie wiem, czy chodzi Ci o tuck HandStand, czy o tuck planche, bo tuck stand można rozumieć jako stanie w kuckach :P. ale oba te ćwiczenia dobrze będą działać na przedramiona. Tylko pamiętaj, żeby w tucku planche przy wychylaniu najpierw napiąć zginacze. Można sobie uszkodzić nadgarstek.