Osobiście rzadko pije alkohol ale jeśli już się to zdarza to muszę się liczyć z tym, że powrót do formy trochę potrwa (nie mówię tu rzecz jasna o jednym browarze tylko grubszych rzeczach). Trenuje sama statykę i dynamikę i powrót do formy zajmuje mi jakies 3 a nawet 5 dni. Nie wiem jak jest z bazą czy utrzymywaniem sylwetki ale myśle, że i tak to się zawsze negatywnie przekłada NA WSZYSTKO.