Reidar
Super User-
Liczba zawartości
567 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Kalendarz
Galeria
Sklep
Zawartość dodana przez Reidar
-
No i nie ma co panikować :D Zawsze można język podszkolić i przeżyć coś fajnego a nie siedziec ciągle na dupie. ^^ Konkretnie to gdzie kolwiek mi się uda. Słyszałęm o różnych ofertach do Holandii czy do Czech. Celowałbym w tą Holandie. Jak się nic nie uda to będę próbował znale?ć coś na miejscu. Byleco byleby coś zarobić dodatkowego grosza. :>
-
No i znów się pojawia historia o służbie zdrowia i ich magicznych spekulacjach :D Może i macie racje. Jutro tak czy siak spróbuje się umówić na USG. Może nawet spotkam mojego lekarza co mi nogę zrobił i będzie miał chwilke. Boję się chodzić po tych ortopedach xD Kiedyś jak byłem to kazał mi czekać w takiej salce. Czekałem 20 minut to w ko?cu postanowiłem pójść do gabinetu. Pytałem się pielięgniarek to powiedziały że na operacje poszedł chyba :P Więc wszedłem do jego gabinetu... Akurat pisał coś na klawiaturze... Powiedziałem że czekam tam i ble ble ble, a ten jak się zaczął drzeć... Walnął kilka razy w klawiature, sekretarka tylko taki luk przerażony na mnie i kręci głową na boki jakby chciała mi powiedzieć "Nie teraz, uciekaj poki jeszcze możesz". :P Od tamtej pory cykam jak do niego chodzę. xD Jest ordynatorem szpitala, w dodatku jednym z najlepszych lekarzy w okolicy i każdy coś od niego chce, to aż mi głupio przeszkadzać. :P
-
Nie?le. :> Samemu może mi się uda coś za granice załatwić, super opcja. Ale jak się to nie powiedzie to nie poddawajmy się i szukajmy dalej. :D
-
Masz zagwarantowaną już jakąś robote? Co będziesz robił? :P
-
Jeszcze trochę jak się maturki sko?czą to może nawet będzisz miał czas na trening rano :P
-
Prosto po maturach... Taak :D Jeden dzie? mniej :D Było zarąbiście i strasznie mi się podobają te matury, nie mogę się doczekać jutra i kolejnych. :D Ale wracająć. Po maturze poszedłem full odpicowany w garnitur do sklepu ordopedycznego zapytać o usztywniacze. Babeczka, swoją drogą bardzo miła i przyjemna odrazu wyskoczyła mi z ortezą łokciową za... Uwaga... 64 złote. Cena wydała mi się wygurowana, ale no chyba tak to chodzi. Dlaczego tak "drogo"? Bo posiada jakieś specjalne... nie wiem jak to nazwać... żeliwo? Coś w tym guście które "masuje" Ci przy okazji haczyki w łokciu. (Nazwy profesjonalnej też nie pamiętam dokładnie, ale tak to się jakoś nazywa. Miejsce gdzie wieżadła czy mięśnie się przyczepiają. Nie jestem zawodowcem w kwestii anatomii człowieka, sry :P). Sprzedawczyni okazala się być też oczywiście rehabilitantką i właśnie po swojej wnikliwej analizie doszła do wniosku że możliwe, że lekko te haczyki uszkodziłem. Zapytana, upewniła mnie że jak kupie usztywniacz to będę mógł ćwiczyć sobie raczej bez przeszkód, bylebym nie nadwyrężał jakoś strasznie łokcia. Chciałbym to zakupić bo mi się spodobało ogólnie xD ale to się pomyśli. Najpierw może uda mi się dostać na "Górkę" - specjalistycznego, ortopedycznego szpitala w moim mieście i tam mi zrobią USG, ale pewnie będę czekał z miesiąc/dwa. Jutro się umówie, zobaczymy. Może wiele osób stwierdzic że przesadzam z tym łokciem i w ogóle xD Taak, rozumiem i sam się zastanawiam czy nie szukam jakiejś kontuzji na siłe czy coś, ale by się usprawiedliwić powiem tylko, że od czasu wypadku z nogą i operacji i innych pierdół jestem uczulony na punkcie więzadeł i tym podobnych. :P P.S. Co sądzicie o takim usztywniaczu? Bo równie dobrze mógłbym kupić za 20zł jakiś najprostszy, albo za darmo związać bandażem elastycznym.
-
Zawsze się zastanawia co Wy trenujecie że treningi trwają od 14 do 19 xD 5 godzin...? :P
-
A to nie kwestia rozciągnięcia? :D Zawsze myślałem że to o odpowiednie rozciągnięcie w tym chodzi. xd
-
Ten filmik mi coś wyjaśnił, bardzo ważna rzecz.... Jednym z moich planów na życie jest pójscie na AWF, sko?czyć fizjoterapie, chciałem wyjechać na zachód i ZARABIAć pieniądze, taki był mój plan... Gdy myślałęm o fizjoterapii widziałem siebie na zachodzie i myślałem o pieniądzach. Ten filmik mi uświadomił, a raczej przypomniał, że praca fizjoterapeuty nie polega na zarabianiu, bo nie o to w niej chodzi. Ona polega na tym, by dawać ludziom nadzieje na spełnianie marze?. Dać im szanse wrócic do normalnego życia. Sportowiec który doznał kontuzji może powrócić do sportu dzięki fizjoterapeucie, może spełniać swoje marzenia. Nawet zwykły czlowiek, dla którego sport jest częścią życia a doznał jakiegoś urazu, np. zerwanie więzadeł, dzięki pomocy specjalisty może wrócić do ukochanego sportu. Oni nie są od brania pieniędzy, oni są od pomagania ludziom podnieść się z dna.
-
Ej, ej, ej. To było moej zdanie przepraszam bardzo. : >
-
No nie będziesz trenować cały dzie? i noc chyba xd
-
Scy. Te rekordy w podciąganiu, to że 2 miechy robiłęś więcej i teraz Ci się nie udało opisuje idealnie też moja sytuację xD Nawet liczby podciągnięc się zgadzają :P Też robiłem 25, a ostatnio 21. A pomyślcie gdyby tak się spotkać, zrzucić na jakiś pokoik w hotelu czy znale?ć miejsce do kimania i trenować razem przez kilka dni. :P Trenować, pochodzić po klubach, pobujać po mieście i takie tam, to jest myśl :P
-
Tak jak mówiłem, własnie sko?czyłem ABS. Chciałem unikać drążka, żeby nie musieć wisieć na rękach, nie chciałem narażać łokcia więc mój trening wyglądal tak: 10 brzuszkow do pozycji V 20 toe touches 10 tiwist each sidepowietrzu) ********************************** 10 single leg crunch each side 10 double leg crunch ********************************** 10 cross leg lifts ********************************** 13 siders – jedna strona = 1 10 pulsators 20 roll ups 20 hell touches ********************************** 10 plank chrunches 8 plank twist ********************************** 10 up nad ups ********************************** 20 brzuszków z nogami do kąta prostego 30 bicycles – na kazda strone Wszystko robione jak najwolniej, by wyczerpać z treningu jak najwięcej. Efektem palą mnie mięśnie nie?le. Tęsknie jednak za czasami gry robiłem ABS dzie? w dzie? i potem przerwe tygodniową. Następnym razem zrobię co innego, zobaczymy. Teraz myślę co by tu zjeść. ^^ Pozdrawiam!
-
I tylko tyle robisz? Mógłbyś dodać -FL na jedna i druga nogę - Podobnież brzuszki do pozycji V coś dają - Wisząc na drążku podnoszenie nóg do kąta prostego - podnoszenie kolan do klatki - To co na tym filmiku masz - "I proba FL", mógłbyś tak podnosić ciało po kilka razy na serie - tzw. Tucked FrontLever --- Ja sam robię brzuszki i bawię się w trzymanie FL na jedną i drugą nogę i widziałem fajne rezultaty. :P
-
Nie?le, może jak na studia się wyjedzie do większego miasta to coś takiego można będzie robić. :P W ogóle to gadka była kiedyś o zlocie użytkownikó U-T i wszystko przycichło coś...
-
Scy, tez myślę że co najwyżej naderwałem. Może postaram się o to USG, albo jak po maturach jestem umówiony na krótką kontrolkę z nogą to wspomne lekarzowi o łokciu, bo to jest prawdziwy ortopeda z prawdziwego zdarzenia do którego przyjeżdzają ludzie z całej Polski i się czegoś dowiem konkretnego. Ale do tego czasu to już liczę, że mnie przestanie boleć. :D Babcine metody najlepsze :P Też sobie kupie ściągacz, może to coś da. Nigdy nie trenowałem z czymś takim w sumie. ABS jak mówiłem wieczorkiem więc narazie czytam streszczenie "Wesela" jako, że A NóZ może się pojawi na maturce. ;p Siwa, zawsze wierzyłem w Polska służbę zdrowia i nie chciałem słuchać narzeka? innych, ale po tym ostanim roku i moich przygodach ze szpitalem stwierdzam, że ludzie mają sporo racji. :P
-
Poszedłem dzisiaj z tym łokciem do szpitala. O dziwo udało mi się dostać do lekarza z miejsca więć super :P Poznałem bardzo miłą panią, która się uwydzierała na mnie jak głupia, ale przynajmniej babeczki w recepcji były spoko więc ujdzie. :D Prześwietlenie, na którym oczywiście nigdy nic nie widać bo kości są nienaruszone, wizyta u doktorka który pomacał pomacał, stwierdził żebym zrobił USG, odrazu był tak miły i poinformował mnie, że w naszym szpitalu nie robią USG i żebym poszedł prywatnie (chyba coś około 100 zł) I... Wypisał mi oczywiście rozpoznanie, z którego idzie się pośmiać :D CYTUJE: "Zwichnięcie, skręcenie i naderwanie stawów i więzadeł stawu łokciowego. Uraz skrętny łokcia lewego" Jest to identycznie takie samo rozpoznanie jakie dostałem rok temu gdy byłem z nogą, więc doszedłem do wniosku że w tym szpitali wypisują co im się podoba xd Zignoruje to i po prostu nie będę ćwiczył góry aż mi przejdzie. Kupie sobie ściągacz na łokieć, albo bandażem będę wiązał i zobaczymy po jakimś czasie :P Pozdarwiam. ^^ Dzisiaj wieczorkiem jak mi się uda gdzieś wodę kupić to ABS'ik zrobię.
-
Gdzie Ty takie treningi z gruba masz? I jak to wygląda niby? :P
-
Nie?le :D Powinnieneś być przykłądem dla niektórych moich znajomych, ogólnie dla tych wszystkich maruderów co siedzą i narzekają że się podciągnąć nie mogą. Stary, brawo. :D
-
Nie?le. :> Oby tak dalej. Dlugi masz staż Tetezz? Sorry jeśli powielam pytanie, ale ciężko nadążyć za tym co się w dziennikach dzieje ;p
-
Nie wiem czy to nadwyrężenie. To się pojawiło tak nagle, z niczego Pierw był ból barku przez długi czas, potem nagle po dniu w którym NIC nie robiłem zacząłem czuć ból w łokciu, sam nie wiem. Teraz nic nie robię i czekam ^^ Smaruję altacetem, rozgrzewam lekko, myślę czyby nie związać jakimś bandażem elastycznym i zobaczę
-
Ym.. Jest ich mnóstwo jak poszukasz po necie chociażby. Ja Ci mogę zaproponować to. http://uliczny-trening.pl/forum/viewthread.php?thread_id=390 Jak mówiłem, wystarczy rozejrzeć sie po forum. ^^
-
A teraz już wszystko dobrze i ból nie powraca?