Tiger

Czekam :3

Brawo Zipola!

Ból nie ustępuje ;/ pora na wizytę u specjalisty

Zaczęło się prze FL, a dziś to sam nie wiem :? Obudziłem się z bólem. No wiedziałem, że mi to wypomnisz! xD

Też mam nadzieję że jutro będzie moc

Dzisiejszy trening odwołany z powodu bólu pleców :/

Dzisiaj trening trochę mnie sfrustrował prawie godzina prób flagi i trochę HS`a. Nie wiem czy mam za słabe barki, złą technikę, czy może to wina wciąż strasznie sztywnego prawego najszerszego grzbietu, ale ciągle mnie skręca przy fladze. Nie mogę nawet wyjść do flagi pionowej :/ Awww ależ jestem zły xD Po tych nieudanych próbach przećwiczyłem jeszcze trochę barki i brzuch: Pompki z nogami na podwyższeniu 14-14-16 Podciąganie za głowę 8-8-6 ABS II poziom 7 Teraz obiadek i lecę na rower trochę się odstresować

Zdrowiej szybko mistrzu!

To wszystko przez to że akurat wtedy zaczęła się praca na budowie i zamiast się wyleczyć to praktycznie codziennie pogarszałem sprawę

Ale jakże przydatny w sporcie!

Oj strasznie długo i boleśnie W moim przypadku ponad 3 miechy

Jaki wniosek? Nie trenować fl...żart oczywiście xD Dzisiaj plecy bolą, więc odpuszczę sobie trening hf i hs, za to jutro ostro skatuje barki i oczywiście flaga będzie ostro ćwiczona

Dzięki chłopaki Za słaba rozgrzewka i coś strzeliło przy FL a potem jeszcze doprawiłem na budowie

Osobiście uważam że prowadzenie dziennika treningowego jest bardzo ważnym elementem treningu. Dzięki niemu nie tylko możemy lepiej dostrzegać swoje postępy ale też działa motywacyjnie

Dobrze mówisz maluszek Najważniejsze to słuchać swojego organizmu Trip na razie nie mogę robić na treningach tyle ile bym chciał przez tą kontuzję, dlatego ograniczam się do spontanicznych treningów i eksperymentuje z różnymi ćwiczeniami Plan zrobię sobie dopiero pod koniec października jak będę zaczynał masówkę

Super że do nas wróciłeś Fajny planik

Najważniejsze że się przełamałeś i wziąłeś za trening

Dzięki maluszek Mam nadzieję że znajdę jakąś fajną ekipke Hahah Trip rozwaliłeś mnie tym treningiem przez Skype xD

Kurde szkoda że ja nie mam z kim ćwiczyć i nikt mi wycisku nie daje xD

Bardziej jestem przekonany do zwykłych seryjek, ale jako że chwilowo nie mam żadnego konkretnego planu to eksperymentuje

Trening zaliczony NA początek kilka prób HS i HF. Jeszcze dłuuuuga droga przede mną szczególnie jeśli chodzi o barki bo strasznie cierpią przy każdej próbie HF, a po kilku takich próbach nawet zwykłe podciąganie robi się trudniejsze :/ Trening główny Plecy i biceps: Podciąganie nachwytem na szerokości barków 1-2-3-4-5-6-7-8-7-6-5-4-3-2-1 Podciąganie nachwytem szeroko 5-5-5 Podciąganie nachwytem wąsko 5-5-5 Uginanie ramion ze sztangą 20kg 8-8-8 Brzuch: ABS II 7 poziom Trening uważam za udany choć wkurzyły mnie moje barki xD A poza tym kontuzja wciąż odczuwalna. Teraz 15 min przerwy i lecę na interwały

Dobry trening Nie ma to jak wsparcie kolegów

Całkiem pusty to może nie bo człowiek będzie o jedzeniu a nie o treningu myślał

Mi tak 2 godziny po jedzonku najbardziej komfortowo się ćwiczy No chyba że zjem za dużo to wtedy muszę odczekać trochę dłużej