Dziennik - Maverick planik:)

[Dynloth]

Bajeczka, kiedy ja śnieg widziałem

Zazdro, drogo masz tam noclegi? :) 

No a na rolkach jest progres?

[Maverick]

No w Zieleńcu było drogo bo płaciłem za pokój dwuosobowy więc podwójną cenę ale miejsc już nie było w grudniu, potem się okazało że do weekendu sam w całym budynku byłem i mogłem robić co chciałem A do Wisły jadę tylko na jeden dzień rano wyjazd wieczór powrót bo w sumie mam blisko 90km i jestem taniej pewnie mnie paliwo wyjdzie niż nocleg Na rolkach to progres duży jest na moim podpiętym do profilu insta możesz zobaczyć filmiki, w wakacje może uda mi się nagrać jakiś ciekawy filmik na rolkach więc wrzucę, może połączę nawet z SW

[Dynloth]

No ja próbowałem na rękach jeździć na rolkach i mało co zębów nie straciłem więc na razie odpuściłem

Poszedł follow na insta i już sobie obczajam  

[Maverick]

Haha to dobrze, żeś nie wybił ja tam zwykle to tyłek obijam na rolkach ale to jak próbuje coś w przysiadzie zrobić :) Dzięki za follow :)

[Dynloth]

A jakieś ekstremalne rzeczy próbowałeś robić na desce?  

[Maverick]

Na razie tylko skoki olie itp głównie buttering, bo snowpark był zamknięty w zieleńcu a specjalnie dla snowparku tam pojechałem Teraz jak będę jechał to muszę częściowo ogarnąć jazdę na słabszej nodze czyli na switchu jak chce coś więcej się bawić bo bez tego ani rusz :)

[Dynloth]

Jakieś fajne górki tam masz do "latania", czy na zwykłej trasie nie poszalejesz? :)

[Sobol]

Witaj @Maverick życzę powodzenia w treningach i wrocenia do formy! ??

Ziomki wyżej mają rację super prowadzony dziennik aż miło się czyta czekam na więcej ?

[Maverick]

@Dynloth nic ciekawego tam nie ma najdłuższa na której da się zjechać na desce to jakiś 1km. Więc nie ma szaleństwa jakiegoś. Chce się wybrać może jeszcze w tym roku się uda na Kasprowy to 8h jazdy po 6km trasa więc wtedy będzie zabawa

@Bern dzięki! :) 

 

Aaa poranna pobudka nawet nie była taka zła, jedynie co to uda czuję, a ręce to tylko lekko. Więc nie ma źle dziś ABS więc może bardziej jutro "piec":)

[Dynloth]

Ojej na takim stoku to bym zjechał 

Dobrze bo masz ruch cały czas więc mięśnie są przyzwyczajone do wysiłku, przez to nie masz zakwasow, no chyba że się jeszcze pojawia

[Maverick]

No stawiam, że najgorzej będzie gdy przejdę cały tydzień jak każde mięśnie się ruszą wtedy może być ciekawie choć nie musi :) 

[Sobol]

@Maverick a robisz jakieś ewolucje na desce? ?

[Maverick]

Tak jak wyżej pisałem to głównie buttering staram się ogarnąć ale na deskach z wypożyczalni zbyt wiele też się nie da uczyć bo za twarde są. Ogólnie to teraz na switchu chce się nauczyć jeździć, a tak to skacze z muld i próbuje 180 ogarnąć  Jak będę gdzieś a będzie okazja wejść na snowpark albo będzie za rampą poducha to i coś poskacze, ale rzadko poduchy wyciągają niestety  

[Sobol]

To jak będziesz miał możliwość to nagraj coś chętnie zobaczę ?

[Maverick]

Zobaczę czy jeszcze w tym roku coś otworzą jak nie to będzie lipa, w przyszłym roku chciałbym pojechać na SnowboardCamp ale nie wiem czy uda mi się ogarnąć ze wszystkim do tego czasu.

Tak ogólnie jutro będzie najgorszy dzień, bo z pracy odchodzi na emeryturę i będzie na 100% pełno żarcia głównie ciasta mam nadzieję, że nie będzie mnie zmuszała do jedzenia wszystkiego, bo nie wypada odmówić będzie cheatday na kolejne miesiące

[Sobol]

@Maverick nie martw się cheatday mam prawie codziennie a to ciacho a to baton ? 

Później sie spali i bedzie dobrze ?

[Dynloth]

Nie ma co się łamać, będzie dobrze póki nie zależy Ci na ostrej wycince to nie masz co się martwić, ja muszę jeszcze na narty pojechać w tą zimę :) 

[Maverick]

@Bernno właśnie narazie wszystko wyrzuciłem z mojej codzienności ale cóż tak jak mówisz i tak wszystko spale

@Dynloth polecam zabawy na stoku są fajne polecam też sylwka na stoku  

[Dynloth]

Też tak mówiłem i się zalalem fatem i muszę się ogarnąć haha ? 

 No stok to mi się marzy obecnie, a sylwestra drugi raz z rzędu pracowałem ale w tego sylwestra coś wymyślę na pewno :) 

[Maverick]

Kurde i w plecy zapomniałem, że dziś kolęda i ciekawe o której się zjawi...

[Dynloth]

A alko pijasz?  

[Maverick]

Alko to rzadko w sumie nie pamiętam kiedy ostatni raz piłem :)  To jest chyba mój największy plus

 

Dzień 2

Co do treningu dziś znowu cardio 3 serie i ABS. Przy cardio czułem ogień w nogach, wręcz paliły ale pobiłem wczorajszy czas więc idziemy do przodu jak zejde tak do 7min dodaje 4 serie. ABS trochę zmodyfikowałem nie chciało mi się spoconym wychodzić na śnieg więc to co na drążku zrobiłem na podłodze i tak mocno to poczułem więc jest git. Przy plankach myślałem, że mam 3 serie po 30s a teraz jak to piszę okazało się, że tylko 1 seria więc leci na czerwono

Teraz mięśnie czuję bardziej niż po wczorajszym treningu ale myślę(czyt. mam nadzieję), że nic mi jutro takiego nie będzie rano :)

Dodaję jeszcze fotkę jak wygląda aktualnie placyk na którym ćwiczyłem. Trochę go, że tak powiem gówniarze zdewastowali, będę musiał najpierw jutro go przywrócić do stanu pierwotnego. Na zdjęciu tego nie widać zbytnio ale powyciągali takie "gumowe" kwadraty które stanowiły miękkie podłoże

 

Cardio 3 serie - czas wykonania: 8min 59s

Wykroki z wyskokiem - 20x

Krokodylki - 10x

Pompki - 10x

In & out/przysiad podparty - 5x

Wspinaczka w podporze - 10x

 

WTOREK - ABS - czas wykonania: 21min 51s
Podnoszenie prostych nóg do kąta prostego 8/8/10   8/8/10
Podnoszenie zgiętych nóg do klatki piersiowej 12/12/14   12/12/14
Brzuszki z podniesionymi nogami do kąta prostego 10/12/14   10/12/14
Plank 30s/40s/40s   30s/40s/40s
Scyzoryki 30s/30s/40s   30s/30s/20s

 

Pozdro!

 

[Dynloth]

No i galancie, już czuję w kościach że szybko będziesz progresowal :) 

Drążki na końcu wiedzę że są więc bajeczka :) 

Te gumy powyciagali i zostawili, czy zawineli?

[Maverick]

No drążki są na nich potem ćwiczyłem "akrobacje" jak ten w piwnicy strzelił na futrynie a gumy powyciągali i pod mniejszym drążkiem zostawili.

 

Dzień 3

Dziś trening był bez kardio w pracy trochę po schodach pobiegałem, ale dziś trening był na dworze to nie chciałem zbytnio się tarzać a akurat jak dziś wyszedłem z domu na trening musiało zacząć ostro sypać śniegiem... Po jakiś 35min treningu cały byłem mokry, a na głowie tyle wody miałem, że jak założyłem kaptur żeby auta nie moczyć to mogłem go wykręcić jak mopa

Ogólnie dziś jak widać po rozpisce nie było najlepiej, podciąganie leży i kwiczy, ale nie łamie się wszystko powoli i wróci do normy - mam nadzieję

W sumie to podobał mi się taki trening na dworze, wspomnienia wróciły Ręce czuję są trochę "ciężkie" jak się myłem to mycie głowy sprawiło mały problem

Aaaaaaaaaaaa zapomniałem udało mi się zjeść tylko dwa malutkie kawałki ciasta więc jest git Jutro spróbuje pasztecików z kurczaka podobno świetne. Jutro wychacze przepis to wrzucę

 

 

ŚRODA - Plecy+Biceps
Podciąganie nachwytem szeroko 4/4/4   2/1/2
Krótkie pompki, rękoma wąsko przy ciele 25/25/25  25/25/25
Podciąganie podchwytem 5/5/6   3/3/3
Pompki z jedną ręką na podniesieniu (lewa i prawa) 6/6/7   6/6/4
Podciąganie nachwytem 7/7/8    1/2/1

 

Pozdro :)

[Dynloth]

Nie było cardio bo nie miałeś co spalać zbytnio

Za dwa trzy tygodnie trening cały będzie wchodził, jesteśmy z Tobą