Dziennik Tiger94s

[Tiger]

Okej, dzięki za rade :D

[Dynloth]

Dużo osób nie lubi podciągania na ręcznikach, ale mi bardzo ładnie wchodzi w bicka.

[Tiger]

Mam w planach podciąganie na ręcznikach tylko muszę trochę wzmocnić chwyt bo krótko się utrzymam :D

[Tiger]

Dzisiaj był lekki trening grzbietu, potem brzuszek do tego i na koniec coś co planowałem od dawna czyli HS! :D I jakież było moje rozczarowanie gdy się okazało ze to nie jest jednak takie proste jak mi się wydawało :D popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy plus zdałem sobie sprawę jakie mam słabe barki, ale nie załamuje się a wręcz przeciwnie! To niepowodzenie jeszcze bardziej zmotywowało mnie do treningu :D Od teraz codziennie będę katował HS :D

[MerDano]

To ja jeszcze proponuję podciąganie, dipy w false gripie ;]

Zajebiście wchodzi, plus tego jest taki, że m. kciuka też muszą pracować ;]

[Tiger]

Dzięki za radę, na pewno skorzystam

[Tiger]

No to ja już po dzisiejszym treningu :D Dzisiaj katowałem głównie klatę, czyli przepisowe 2 seryjki poziom piąty ze "Skazanego na trening" plus jeszcze 10 seryjek różnych rodzajów pompeczek na dobitkę od siebie :D Potem standardowo ABSik no i jeszcze sobie wymyśliłem że będę robił do ABSa skłony boczne na ławce bo chcę wyciągnąć trochę skośne brzucha :D Ogólnie trening był bardzo fajny i przyjemny. Wieczorem jeszcze jak będzie czas dorzucę kilka prób HS.

[Tiger]

Ah ale mi się dzisiaj trening przeciągnął, wydawało mi się że ćwiczę niecałą godzinę a tu niespodzianka, ponad dwie zeszło xD Dzisiaj katowałem plecy i nogi. Podciąganie szło nawet ładnie choć pod koniec zaczęły mnie strasznie boleć barki, ale da się wytrzymać :D Nogi weszły elegancko łącznie łydami które też dostały dziś niezły wycisk :D Do tego na koniec ABSik plus skłony boczne na ławeczce. Ogólnie trening bardzo fajny i udany :D

[Dynloth]

E no to miodkowo. ;D

Też tak czasami mam, że się "zasiedzę" na treningu - przyjemne uczucie.

[Tiger]

Miodkowo miodkowo, tylko chyba muszę więc uwagi przykładać do barków :D

A no bardzo fajne :D

[Dynloth]

A jak myślisz, od czego mogą Cię boleć barki? Od mocnego treningu, czy niepoprawnej rozgrzewki?

[Tiger]

Rozgrzewkę robię raczej poprawną, tu bardziej chyba chodzi o to że moje barki są dość "liche" i muszę je po prostu wyćwiczyć :D Myślę że jeszcze teraz do końca masówki czyli do końca lutego będę się starał bardziej na nich skupiać, może coś z tego będzie :D

[Dynloth]

Podciągania dużo robisz i HS? Od tego ładnie barki puchną, dodatkowo Tuck Planch i BL i jest miazga.

[Tiger]

Podciąganie aktualnie mam w planie raz na tydzień, ale jak zacznę redukcje to chyba będę 5 razy w tygodniu robił bo sobie polece Armstrongiem :D Co do HS to dopiero zaczynam z tym przygodę, jak na razie idzie kiepsko ale nie poddaje się :D

[Dynloth]

To walcz dalej i nie poddawaj się. HS jest dosyć prostym ćwiczeniem, ale pomaga we wszystkich innych. Więc na prawdę warto.

Podciąganie i HS rób kiedy możesz i ile możesz, a efekty przyjdą bardzo szybko.

[Tiger]

Walczę walczę i nie mam zamiaru się poddać bo mam mega motywacje :D Chyba nigdy ćwiczenia nie sprawiały mi takiej przyjemności jak teraz :D

Dzięki za rady

[Dynloth]

To jak pociśniesz tak do wakacji, to woo, będzie dobra forma.

Nie masz za co, rodzina się wspiera.

[Tiger]

Mam nadzieję :D Kurde trochę mi się zgrubło ostatnio mam nadzieję że się wyrobie z redukcją od lutego do wakacji :D

Racja :D

[Dynloth]

Mi też, z tego co rozmawiałem z innymi, to Sky też ma ten problem. ;d

Razem możemy rzeźbić do wakacji.

[Tiger]

No to ładnie :D Trzeba trzeba. Dawno się nie ważyłem, ciekawe ile tego jest...obstawiam że z 80 będzie :D

[Trenn]

Tak szybko redukcja? A ja myśle że mi dwa/trzy miesiące wystarczą przed wakacjami:) Powodzenia:)

[Tiger]

Zależy ile ważę xd musze sobie wagę kupić i sprawdzić :D

[Tiger]

Niestety dzisiejszego treningu nie mogę zaliczyć do udanych, a wszystko przez to że byłem mega wkurzony. Czemu? A no temu że wczoraj miałem na telefonie 65 zł a dziś mam już 10 groszy, ot taka magia :D Zdenerwowany tym faktem ciągle się irytowałem zamiast skupiać się na ćwiczeniach. Jedyne co w dzisiejszym treningu mogę uznać za w miarę udane to trening brzucha ponieważ udało mi się go ładnie skatować :D I to by było na tyle, piona! :D

[MerDano]

takimi sprawami się w życiu nie przejmuje, zapamiętaj

[Tiger]

Wiem :D Juz mi przeszło :D wkurzyłem się bo dal takiego biednego studenta jak ja to dużo kasy no ale cóż, to tylko pieniądze, a złość mi w niczym nie pomoze :D