dziennik treningowy mcfinn

[mcfinn]

@Banan razem ze szpinakiem:)taki klasyczny zoltozielony glut zwany w niektorych kregach rzygiem wielkiego Cthulhu:) 8.00 owsianka ze smieciami+150gr twarogu 11.00 grahamka+150gr poledwicy+100gr salatki z jajkiem i surimi 13.00 trening SOBOTA: (BARKI+PRZEDRAMIę) Pompki z rękoma przy biodrach 14/16/16 14/16/16 Zwis na jednej ręce (lewa i prawa) 8s/10s/12s 8,8/5,5/5,5 Podciąganie na ręcznikach 4/5/5 4/4/2 Pompki na piłce 14/16/16 14/16/16 Podciąganie za głowę 4/4/4 4/4/3 kettle "wielka fala"x2 przed kettlami sok grapefruitowy 250 ml a po zabawie 100gr twarogu+200gr danio+orzeszki,smieci i banan:) wnioski -pompki-naaah light:) -zwisy-nowy drazek"tnie"rece:/ -reczniki-dzis ciezko -pompki na pilce-naaah light:) podciaganie do karku-na nowym drazku fajnie:)mimo ze nie podchodze karkiem do drazka ale i tak widac ze jest ok:) kettle mimo ze przerwy zrobilem 4 min to i tak pot po dupie lecial.jak zrobie 3 serie i sie pozniej nie uklonie to uznam za sukces:)

[mcfinn]

eksperymentalne niedzielne nogi:) dzien mam paskudny bo licho sie czuje.pozno wczoraj sie polozylem i ogolnie jestem jak rozbity. 10.00 owsianka ze smieciami+banan+twarog chudy150gr 12.00 trening krzeselko 3x 30s poprostu przysiad 3x3 kazdy po 45s-1m wstawanie z podwyzszenia jednonoz-taki polpistolet:) 5/7/9 high step 3x20 kettle 2x "wielka fala" po treningu sok 250ml i obiad:)duszone warzywa+225gr duszonej watrobki wieprzowej+woreczek kaszy gryczanej wnioski krzeselko-krzeslo jak krzeslo:) powolne przysiady-tylko 3 ale po minucie kazdy,40s zejscia 20 w gore.wysysaja sile z nog:) pistoletowe wstawanie-poczatek dlugiej drogi do wlasciwego pistoletu:) high step-wchodzenie na szafke,wys.do kolan.mile cwiczenie,troche cardio troche na 4:) kettle 2xfala-moze jak bede w formie to zrobie 3 serie bez obawy o pacniecie w glowe kettlem:)

[Flash]

Ogólnie dobrze się czules na treningu po nie dospaniu?

[mcfinn]

jak juz sie rozkrecilem to ujdzie ale do komfortu bylo daleko:)

[mcfinn]

no i fuck:/ myslalem ze zaczne sobie tydzien od treningu w pon ale niestety nie wzialem pod uwage obowiazkow domowych.i pon zostanie bazowo regeneracja:)tydzien zaczyna sie od wtorku:) a z dupnych wiesci to od dzis zaczalem antybiotyk i jakies rozluzniajace miesnie badziewie-taka przypadlosc zawodowa:/ciekawe w jaki sposob moze to wplynac na jakos cwiczen.pozyjemy zobaczymy.

[Reidar]

"Never miss a monday" jak to mawiają :D

[mcfinn]

tia:)jak jak zwykle musze brejkac wszystkie rule:)

[Banan]

No choroba dokucza strasznie w treningach. :D

[Dynloth]

Mnie również zaczyna coś brać. To wszystko przez tą pogodę. ;/

[Siwa]

Czosnek wpierdzielać Panowie, a zobaczycie poprawę :D

[Kapitan Pow3r]

Ble!

[mcfinn]

czosnek,cebula i cytrynowka byly w weekend i nie zaskoczyly.mam swoja sciezke leczenia ktora jak nie zadziala to znak ze czas na ciezsza trutke:)zobaczymy jak dzis pojdzie trening z gilem i rozluzniaczem miesni na dokladke:)

[Siwa]

Trening z gilem, dobre :P Ale ten czosnek nie tylko jak już się objawy pojawią, tylko cały czas :D Polecam też suplementację tranem.

[mcfinn]

Siwa-tran-jestem za:)czosnek moge tylko w weekendy bo chuchac czosnkowo na pacjenta to troche nie bardzo;) dzis klata+triceps w nowej formie:) 7.00 owsianka+smieci+150gr twarogu+amotaks i mydocalm:) 10.00 grahamka+poledwica sopocka200gr 13.30 woreczek ryzu+watrobka wieprzowa 170gr+warzywa na parze 16.30 grahamka+200gr poledwicy 18.30 trening dzis bez kolorkow:) 1-ugiecia RR w podporze przodem,RR na podwyzszeniu 2-ugiecia RR w podporze diamentowym 3-spajdery:) 4-dipsy kettle 3x "wielka fala" przed kettlami sok grapefruitowy 250ml a po treningu twarog150gr+duze danio400ml+circa 1/3 woreczka bialego ryzu wnioski 1 poprostu pompki-rece byly na slowniku laroussa i jakims innym tomiszczu:)pomiedzy jedna z pileczek malej.kazde powtorzenie robione jak w "skazanym.."czyli z dotknieciem klatka do pileczki,ruch (3-1-3)powtorzen nie liczylem,staralem sie wczuc w prace miesnia i ile mu brakuje do zalamania 2-diamenty-bardzo podobnie z ta roznica ze nie bylo ksiazek a pileczka byla w srodku diamentu:)tempo to samo(3-1-3) 3-spidery-robione tylko powoli,bez gadzetow.wystarczajaco trudne cwiczenie zebym jeszcze jakies pileczki pilnowal:) 4-dipsy-korci mnie zeby te kolka lub ekwiwalent kupic:)cos wymysle:) przerwy miedzy seriami 75s miedzy cwiczeniami 3min kettle 3 "wielkie fale" nie bylo zle jak na licha forme:)przerwy pomiedzy seriami 3.30m przy ostatniej tylko,podczas rwania,kot zaczal ocierac mi sie o nogi i dla kociego bezpieczenstwa kot zarobil okraszonego swojska kurwa macia kopa.lepiej wziac kopa na dupe niz kettla na glowe:) no i ostatniego rwania nie dokonczylem:)ale i tak bylo ok:)

[Siwa]

Fakt, nie wzięłam pod uwagę Twojego zawodu :P A co do kota, to musisz go nauczyć, że się nie przeszkadza :D

[Kapitan Pow3r]

O,kot.Chciałbym mieć kota lecz mama ich nie lubi więc odpada D:

[Reidar]

Poleciłbym rozwiązanie jak w (według wielu) kultowej grze "Hitman" "POSTAL" ale nie jestem sadystą i nie znęcam się nad zwierzętami więc cóz. :P (Chodzi tam o to, że kotów używano jako tłumika... Nie musze chyba opowiadać co gdzie wchodziła i co czym wychodziło :P ) Bł?D Wybaczcie, nie "Hitman" a "Postal" :P

[mcfinn]

to byl "Postal 2":P

[Reidar]

Dokładnie, już poprawiłem :D Uff, ale najadłem się wstydu xD

[mcfinn]

dobrze ze nie tylko ja mam taka zryta banie:D:D:D

[Reidar]

Nie no Mcfinn, zasmucę Cię niestety... Nigdy w to dłużej nie grałem bo mi się nie podobało xDD

[mcfinn]

no tak,moja psychiatra zawsze mowila ze jestem wyjatkowy:( lol

[Reidar]

No widzisz, nie ma się co smucić. Napewno znajdziesz kogoś o podobnych przeżyciach i razem powspominacie sobie godziny spędzone na psychicznych torturowaniu zwięrząt w Postalu 2. : ) Pani psycholog zawwsze ma racje, pamiętaj.

[MerDano]

spotkaj roja xD to jest ktoś z kim mógłbyś w to pograć !

[mcfinn]

nie,nie leki juz dzialaja i teraz jestem grzeczny:)no czasem z moja blondie pogram w et:)