Skocz do zawartości
Workout Athletes

Dowcipy


Gralu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wraca mąż pijany w trupa do domu, wchodzi do kuchni, otwiera lodówkę i mówi: - Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To ch@j ci w dup..! Trzask! Zamyka drzwi. Po kilku minutach znowu: - Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To spier... ! TRZASK! I tak pół nocy minęło. W ko?cu usnął. Rano się budzi skacowany. Patrzy ..drzwi od lodówki wyrwane. Po cichu wypchnął lodówkę na korytarz, żeby żona nie widziała i zaczął ją naprawiać. żona w tym czasie wchodzi do kuchni. Przeciera oczy ze zdumienia i mówi: - O je*any, jakoś pojechał!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Leci sobie duży pasażerski samolot. Spokojnie, bez ciśnie?, pogoda ładna. Nagle podlatuje do niego wojskowy F16, którego pilotowi straszliwie się nudzi i zaczyna wkurwiać pilota dużej maszyny. Przelatuje nad nim, pod nim, jakieś beczki, korkociągi w niebezpiecznej odległości itp. Przy czym cały czas szydzi z pilota samolotu pasażerskiego: - Czym ty latasz? Stodołą? Patrz na to gościu. Zrobisz tak? Nie zrobisz! Mam lepszy samolot i nie ma czegoś takiego co potrafisz ty i Twoja maszyna, czego ja bym nie zrobił milion razy lepiej! Koleś w pasażerce coraz bardziej wnerwiony, po którejś tam sugestii by się żołnierzyk odstosunkował, w ko?cu proponuje: - OK, DeltaTangoCharlieCośTam. Teraz wykonam jeden myk, ale jak go nie powtórzysz - na dole stawiasz kolację, panienki, a na kadłubie swojego "odkurzacza" piszesz: JESTEM ZłOMEM. Umowa? - Dawaj, misiu! Nie ma takiej opcji, żebyś wygrał, więc to Ty napiszesz ten tekst na swoim kadłubie, a wódeczka, panienki itp. na Twój koszt! - Uwaga, zaczynam, tylko się nieco odsu?. Pilot F16 czeka. Mija pół minuty, pułap ten sam, prędkość ta sama, nic się nie zmienia. Mija minuta, dalej nic. W ko?cu pilot pasażerskiego odzywa się w słuchawce: - Dobra, sko?czyłem. - A co to, kurwa, miało niby być?! - Byłem się odlać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

ScyTher podsunąłeś mi trochę taki czarny żarcik.. Przychodzi córeczką do Kochanowskiego i pyta: co robisz tato? On odpowiada: Chcę zacząć pisać treny ale jakoś brak mi motywacji.. A ona na to: Pomóc Ci ? ______________________________ A wracająć do sucharów xd Dlaczego blondynka podczas grabienia liści złamała nogę ?? - Bo spadła z drzewa xDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • Administrator

Pewnego dnia dwóch facetów pojechało na biwak. Jeden z nich został zaatakowany przez żmiję, która ukąsiła go w penisa. Wrzasnął do kolegi: - Dzwo? do lekarza i spytaj, co mamy robić! Kolega więc mówi lekarzowi, że kumpel został zaatakowany przez żmiję. Lekarz poradził: - Musi pan wyssać truciznę, inaczej w ciągu 12 godzin umrze. Ukąszony pyta: - I co, co powiedział lekarz? - że umrzesz w ciągu 12 godzin. xDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Idzie Czerwony Kapturek przez las. Zza krzaków wyskakuje wilk i krzyczy: - ¦ciągaj! - Ale wilku, ja jestem bardzo małą dziewczynką. - ¦ciągaj! - Ale wilku, ja mam dopiero 11 lat. - ¦ciągaj mówię! Kapturek ze łzami w oczach podciągnął sukienkę i zaczął ściągać majteczki. - Co, srała będziesz? Zegarek ściągaj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja, jakiegoś suchara wrzucę : D Kowalski miał w bloku zbirów, co to mu nigdy przejść obok spokojnie nie dawały. W najlepszym razie się nasłuchał mięsa, w najgorszym razie oberwał. Za którymś razem nie wytrzymał i zwrócił się do znajomego. A on na to: - Słuchaj, stary. Masz posturę. Ty się zapisz na karate i zobaczysz, za trzy miesiące żaden ci nie podskoczy. A póki co ich unikaj. Kowalski zrobił jak mu znajomy radził, przez trzy miesiące unikał drabów i chodził na karate. W ko?cu któregoś dnia stwierdził, że teraz już się z nimi rozprawi, i poszedł na spotkanie z nimi. Nazajutrz znajomy widzi Kowalskiego całego poobijanego. - Stary, co ci się stało? - Znowu te dranie z mojego bloku. - No ale karate... - Tak, ale to na nic. Zaatakowali mnie, zanim zdążyłem założyć kimono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

No ja zacznę :D

Żona miała problem z mężem, gdyż ten zawsze zasypiał na niedzielnej mszy.

Postanowiła więc temu zaradzić i na kolejną mszę zabrała długą szpilkę od kapelusza, którą to postanowiła dźgnąć męża, jak tylko ten zaśnie.

Gdy ksiądz, mówiąc kazanie, doszedł do słów: "... i któż jest naszym największym Zbawcą?", mąż właśnie przysnął. Żona dźgnęła go z całej siły w pośladek. Ten zerwał się z krzykiem:

- Jeeezuuu!

- Właśnie tak, mój synu - odpowiedział ksiądz i kontynuował kazanie.

Mąż, zły na żonę i nieco zawstydzony, skulił się i po chwili znów zapadł w drzemkę.

Gdy ksiądz rzekł: "... i któż umarł za nas na krzyżu?

- Jeeezuuu Chryste! - podskoczył i wrzasnął, znów dźgnięty szpilką mąż.

- Właśnie tak, mój synu - odpowiedział ksiądz i dalej ciągnął mszę.

Mąż usiadł spokojnie i udawał, że śpi ale tym razem uważnie obserwował żonę.

Żona zamierzyła się szpilką, gdy ksiądz właśnie mówił: "... i cóż Ewa rzekła Adamowi, gdy poczęła mu drugiego syna?".

- Jak mnie jeszcze raz, kolniesz, to ci tak przyłożę, że nie wstaniesz! - wrzasnął mąż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

To ja będę następny. ;D

Pewnemu ginekologowi znudził się (z wiadomych przyczyn) jego zawód. Postanowił zostać mechanikiem samochodowym. Ukończył odpowiednie kursy i wreszcie nadszedł dzień egzaminu kwalifikacyjnego.

- Ma pan trzy godziny na rozłożenie i ponowne złożenie silnika tego oto samochodu marki Fiat 126p. Może Pan uzyskać maksymalnie 100 punktów: 50 za poprawne rozłożenie silnika i 50 za jego złożenie. Powodzenia.

Minęły trzy godziny. Były ginekolog rozłożył i złożył silnik. Komisja była zachwycona jego pracą, więc udała się na naradę. Egzaminatorzy wrócili po kilku minutach.

- Gratuluję - powiedział przewodniczący komisji. - Otrzymał pan 150 punktów.

- Ale jak to możliwe? - zdziwił się świeżo upieczony mechanik. - Przecież można było uzyskać tylko 100.

- To proste. 50 punktów otrzymał pan za rozłożenie silnika, 50 - za złożenie oraz dodatkowe 50 punktów za to, że wszystko pan to zrobił przez rurę wydechową.

xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pukanie do bram nieba. Św. Piotr otwiera i ku zaskoczeniu widzi Hitlera, który bezczelnie oznajmia:

- Ja chciałbym do was do raju. A tak w ogóle, to kim ty jesteś?

- Jestem św. Piotr i pilnuję bram do raju, a ty zapomnij, że tu wejdziesz. Zabiłeś miliony niewinnych, ludzkich istot.

- Jak ty tu tylko pilnujesz to zawołaj szefa!

Św. Piotr woła Jezusa i mówi mu o całej sytuacji. Do bram podchodzi Jezus i mówi Hitlerowi to co św. Piotr chwilkę wcześniej. Jednak Hitler nie daje za wygraną:

- Słuchaj, jak mnie wpuścisz to ci dam najwyższe niemieckie odznaczenie - Żelazny Krzyż.

- Dobra, poczekaj chwilę, pogadam z ojcem.

Jezus poszedł do Boga i mówi:

- Ojcze tam za bramą stoi Hitler i chce do nas do raju.

- Przecież to morderca - odpowiedział Bóg.

- Ale on mi obiecał, że jak go wpuszczę to da mi Żelazny Krzyż.

Na to Bóg:

- Oszalałeś? Trzy razy z drewnianym się wy**bałeś, a ty chcesz żelazny?

Młode małżeństwo dorobiło się synka, osobnik ten był normalny tylko nie cierpiał mleka.

Jak każdego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupić synkowi drożdżówkę i jak każdego ranka mówi tatusiowi:

- Ja wychodzę, a ty spróbuj dać mu mleko

Po powrocie... pełne zdziwienie! Synek zjadł mleczną zupę.

- Jak to zrobiłeś? - pyta męża.

- Aaa... opowiadałem mu różne rzeczy... no i zjadł.

- Co mu opowiadałeś?

- No, że jak nie będzie jadł mleka... to będzie miał małego członka

Na to żonka - trzask go w pysk!

- Ty świnio! Dzieciakowi takie świństwa opowiadasz?!

Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali męża po pysku.

- A teraz to za co?! - krzyczy stary.

- Za to, że jak byłeś mały to mleka nie piłeś!!!

Nowo wyświęcony ksiądz ma odprawić swoją pierwszą w życiu mszę. Proboszcz widzi, że nowy jest bardzo zdenerwowany, więc doradza mu, żeby do wina mszalnego dolał troszkę wódki, na rozluźnienie. Następnego dnia, ksiądz budzi się z bólem głowy i widzi na stoliku list od Proboszcza:

- Drogi bracie!

- Miało być troszkę wódki do wina, a nie troszkę wina do wódki

- Na rozpoczęcie mszy mówi się "Pan z Wami", a nie "yo ziomy"

- Po trzecie: Kain zabił Abla, a nie ciągnął kabla

- Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie

- Po zakończeniu kazania mówi się Bóg zapłać, a nie Ciao

- "To duże T" to krzyż

- Z ambony schodzi się po schodach, a nie zjeżdża po poręczy

- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić "pociąg" to przesada

- Judasz nie był pier*** skur***

- Grzesznicy idą do piekła, a nie w pizdu

- Opłatki są dla wiernych, a nie do wina

- Pamiętaj, że msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut i z przerwą na piwo

- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznica a nie kur***

- I na koniec - Jezus był pasterzem, a nie pier*** domokrążcą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może będę kolejnym i wrzucę nieco sadystyczny dowcip.... Więc :

"- O mój Boże! Co ty właściwie robisz?!

- To nowa technika seksu oralnego. Delikatnie liżesz powyżej tego wzgórka jednocześnie używając nakładki wibrującej poniżej. Podobno orgazm jest niesamowity. Więc, co o tym myślisz?

- Cóż… widzę, że psu się podoba…"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie sobie facet przez pustynię. Ma jedzenie, wodę, wielbłąda... wszystko co potrzebne by przeżyć na pustyni. Ale nagle zachciało mu się seksu.

- Co by tu bzyknąć? Wiem! Wielbłąda!

Ale że wielbłąd był wysoki, gościu usypał sobie za nim kupkę z piasku. Już miał zaczynać, gdy... wielbłąd odsunął się do przodu. Stało się tak za drugim, trzecim, czwartym razem. Nagle gostek zauważył jak czołga się do niego naga kobieta.

- Wędrowcze... za łyk wody zrobię dla ciebie wszystko...

I gostek jej pomógł. Kobieta była piękna, zgrabna.

- I... co mogę dla ciebie... lub tobie... zrobić?

- Przytrzymaj mi wielbłąda...

Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:

- Może pójdziemy do łóżka?

- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?

- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.

- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.

Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:

- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła, procesja pogrzebowa idzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze myślałem, że to wypali, a tu nikt nic nie pisze :(

Pewien 98-letni pan chciał nauczyć się łaciny. Znalazł korepetytora i poprosił o lekcje.

- Ale dlaczego pan w tym wieku chce się łaciny nauczyć? - pyta.

- Wie pan, niedługo umrę i jak pójdę do nieba, to jak inaczej dogadam się ze świętym Piotrem jeśli nie po łacinie?

- Rozumiem. A co jeśli pójdzie pan do piekła?

- Niemiecki już znam.

Polak, Rusek i Niemiec jadą pociągiem.

Rusek i Niemiec wymyślili zawody na najlepszego złodzieja.

Po krótkiej namowie Polak także dołącza.

Najpierw Niemiec zgasił i zapalił światło - ukradł butelkę wódki.

Potem Rusek zgasił i zapalił światło - ukradł portfel 62-letniej babci.

Na koniec Polak zgasił i zapalił światło.

- Żaden z Ciebie złodziej, nic nie ukradłeś!- mówią Rusek i Niemiec.

Po 5 sekundach wchodzi załamany konduktor i mówi:

- Cholera! Dalej nie pojedziemy. Ktoś podpie**olił nam tory!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 8 miesięcy temu...

Jedzie sobie dwóch dresów, 200% testosteronu, niedaleko nich stoi młody chłopak o dość kobiecym typie urody.
Dresy między sobą:
- Hehe, ale ciotunia pewnie się daje dymać za tusz do rzęs.
Chłopak nie reaguje, za to starsza pani odzywa się do jednego z dresów:
- A twój ojciec to czasem nie był pedałem?
- Że co, k***a?!
- Bo ty za to taki męski jesteś, że cię chyba dwóch facetów zrobiło!

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Hahaha :D Dobre. :)

A ten niby głupi ale mnie rozbawił xd

Kontrola przy wejściu na stadion na mecz Crakovia vs Lechia Gdańsk.
Podchodzi kibic Lecha do ochroniarza a ten:
O: Czy ma Pan przy sobie broń palną?
K: Nie.
O: Czy ma Pan jakieś ostre narzędzia np. nóż, toporek, maczetę?
K: Nie.
O: Czy ma Pan gazy łzawiący, kastet itp.?
K: Nie, nic nie mam do cholery!!

Na te słowa ochroniarz rozbija szklaną butelkę o murek i daje kibicowi mówiąc:
Panie, k**** weź Pan chociaż to...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Hahaha jakie to było straszne xd

Hahaha a patrzcie to:Wpada mąż do domu. Widzi żonę schyloną mającą podłogę. Podchodzi, zadziera kiece do góry i ładuje jej palucha w pieroga. Na co żona się odwraca i mówi
- Jesteś tak samo pojebany jak Twoi kumple z pracy

Hahaha je*łem xd

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha spoko xD
 

Dziekan jednego z amerykańskich uniwersytetów wzywa do siebie studenta i mówi:

- Wczoraj znajdowałeś się na terenie żeńskiej bursy. Według regulaminu naszego uniwersytetu musisz zapłacić 10 dolarów kary. Jeśli znów ci się to przytrafi, następnym razem zapłacisz 15 dolarów, a za trzecim razem - dwadzieścia.

- Panie profesorze, cenie sobie pański czas. Porozmawiajmy rzeczowo: ile kosztuje abonament na cały semestr?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...