Ulubiona pierwsza technika SW

[Dynloth]

Witam!  

Mam do Was luźne pytanko.  

A mianowicie, jaka pierwsza technika SW, sprawiła Wam najwięcej radości?

U mnie pierwszą techniką był MU, pomijając HS i inne takie drobne. Ale najwięcej radości sprawiło mi nauczenie się BL, a jak u Was?

[karamba]

U mnie najwięcej radości i ogólnie pierwszą technika był, a właściwie było cos podobnego do MU, w każdym razie wisialem pod drążkiem i znalazłem się na drazku. Ale była staysfakcja !! :-D

[Sobol]

U mnie pierwszą z pierwszych był chyba wymyk to było coś :D a najbardziej cieszyłem się z pierwszego MU piękne uczucie

[MerDano]

Ja pamiętam to uczucie kiedy robiłem powolnego Muscle upa w Lsit.
Było zabawnie, bo w czasie kiedy go robiłem, mówiłem do znajomego, że tego nie potrafię.
Kiedy to zrobiłem i on i ja mieliśmy szeroko otwarte i rozdziabione gęby xD

[Dynloth]

No tak też bywa :D

U Nas np, tak jest z Bernem. ;D

Ty Domin widziałem fajną rzecz, kilka prób i o jakie proste. ;D  

[SkyWay]

No to moja ulubiona to wiadomo HS :D
Jarałem się jak wytrzymałem 10 sec :D teraz dochodzę już do 40 i cuduję jakieś na 1 ręku lub powoli chodzenie :D