Skocz do zawartości
Workout Athletes

...:::Dziennik Siwej:::...


Siwa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam żadnego dietetyka w papierach, więc reklamy sobie nie zrobię :P A tymczasem wróciłam z siłowni, wszystko wg planu, ale na ABS dałam z siebie 200%, liczę chociaż na lekkie zakwasy w dniu jutrzejszym + dodatkowo zaczęłam dziś drugi cykl na kreatynie (jabłczan cm3 proszek), właśnie piję :D Pó?niej coś białkowo węglowodanowego wrzucę, co by spadków nie było xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, dawno tu nic nie pisałam, standardowo u mnie pon-śr-pt siłownia. A w pozostałe street. Dziś trochę dałam sobie popalić. taki tam ogólny: *spiderman push ups 10/11 *pompki z nogami na podwyższeniu 10/11/12 *pompki diamentowe 6/7/8 *handstand 10 podejść (przy ścianie)+pompki *Podciąganie nachwytem szeroko 2/2/3 *Podciąganie podchwytem zamkniętym 4/5/6 *próby front lever i back lever *frogstand z 30 razy *arnoldki hantlami 4kg, bo tylko takie mam brzuch: *podciąganie zgiętych nóg do klatki piersiowej 10/11/12 *brzuszki do pozycji V 20/22/24 *wznosy prostych nóg do kąta prostego w leżeniu 12/14/16 *plank 30/40/50 *spięcia brzucha z nogami do kąta 90* 15/17/19 *l-sit hold 4s/5s/5s *front lever raises 3/3/5 No i chyba to wszystko, idę zaraz na zasłużony odpoczynek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurka, tak mnie wczoraj energia rozpierała, że szok. Dziś to samo, ale dzisiaj siłownia, więc najpierw zrobię to, co w planie, a potem wymęczę się ćwiczeniami ze streeta :D Aaa, mi się przypomniało, że zaczęłam chyba 4 dni temu kolejny cykl na jabłczanie i to chyba przez to :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj tak się umordowałam na treningu, że nie miałam siły zrobić wpisu do dziennika. Tak się zmęczyłam, że zasnąć nie mogłam :( Dziś mały reścik, znów oddawałam osocze, więc nie będę się przemęczać. Jutro idę zobaczyć czy mnie przyjmą do pracy, czy mają w ogóle miejsce. Jestem wymagająca i muszę mieć wolne weekendy :P Trzymajcie kciuki! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siwa napisał(a): Teraz czuję efekty wczorajszego treningu w postaci zakwasów, to dobrze BO JA JE LUBIę!! ;DD Dzisiaj nogi i łydki ale to pó?niej, nie lubię ćwiczyć tych partii ale postaram się to zmienić. Pogoda póki co nie pozwala na biegi. ;|
Każda pora pozwala na bieganie :D nie ma złej pogody a bieganie super na redukcję wagi:) powodzenia:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łoo matko, kiedy ja tego posta pisałam? :d Osobiście nie lubię biegać w deszczu, bo z racji, że biegam przez pola i leśną drogą podczas deszczu jest tam nieziemskie błoto, nie dość, że się cała ubrudzę (to za mało powiedziane :D) to może się to ?le sko?czyć. Od dwóch tygodni jakoś już wcale nie biegam, przerzuciłam się na rower. A co do redukcji to już nie redukuję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...