Masło prawdziwe - zdrowe tłuszcze?

[Ake]

Jak to z nim jest? Kompletnie do kitu czy może jednak nie jest takie złe? Co o nim sądzicie? Podzielcie się ze mną swoimi opiniami, koniecznie uzasadnionymi kilkoma argumentami. Pozdro.

[Dynloth]

Ciekawy temat, jeszcze takiego nie było.

Więc tak..

Jeżeli mówimy o prawdziwym maśle to wiemy, że złożone jest z ok. 80% tłuszczy i tak jak inne tłuszcze np. zwierzęce zawiera nasycone kwasy tłuszczowe, ok. 70%. A to z kolei wpływa na zwiększenie poziomu cholesterolu we krwi za czym idzie większe ryzyko zachorowania na miażdżycę i choroby krążenia (podzielne zdania). Kolejnym składnikiem masła jest właśnie cholesterol ok 200mg/100g - a tyle wynosi nasze dzienne zapotrzebowanie... Takie masło zawiera też witaminy takie jak: A, B2, B12, D i E. Dodatkowo jest najlepiej przyswajalnym tłuszczem w porównaniu do innych spożywczych, jego proces trawienia zachodzi znacznie szybciej - co daje nam, szybki zastrzyk energii. Stosując masło jako tłuszcze do naszej diety musimy wziąć pod uwagę, że dodatkowo mamy ok 700kcal/100g zjedzonego masła.  

Jednakże musimy się zgodzić z tym, że masło, żółtka jaj i smalec są najzdrowszymi tłuszczami.

Ja ogólnie jestem ZA!

[SkyWay]

Ja rozmawiałem z kolegą, który się zajmuje dietetyką no i jest trenerem personalnym i jak mi dietkę układał to mówił, ze masło orzechowe czy jakieś tam inne wszystkie odpadają. Najlepsza jest zwykła osełka z największą ilością tłuszczy. Teraz się stosuje do tej zasady i tylko masełko wcinam Tylko, żeby było prawdziwe a nie jakieś delmy itp :D

[Trenn]

SkyWay nie zapominajmy że tłuszcze roślinne (np te w orzechach lub ziarnach słonecznika) organizm również potrzebuje do funkcjonowania. Jedni uważają że tłuszcze roślinne są lepsze , inni ze zwierzęce. A prawda jest taka że nasz organizm jest stworzony do tego aby czerpać korzyść z obu rodzai tych tłuszczy.

[SkyWay]

No ja to wiem ale ja teraz mówie tylko o masłach orzechy itp to jem oczywiście

[karamba]

Ja jestem za :-) . Na chlebek w sam raz. Jedyne co mi w nim nie pasuje to tłuszcze nasycone - chyba wiadomo o co kaman. Ale tez nie jemy chyba dziennie po 100g masla wiec nie ma co przesadzac :-)

[m4lusz3k]

Ja masełko wcinam raz dziennie czasami wgl.. :D

Mało co jem jakieś kanapki.. :D

Jedynie co,to tylko do szkoły bułki :D

Nie patrzę ile te masło ma tłuszczu,bo nie jadam go kilogramami .. :D

 

Masło orzechowe/migdałowe jako żródło tłuszczy okey,ale tylko wtedy kiedy jest dobrze rozłożone w naszej diecie

 

Przykład M.Karmowski jak robi swojego omleta z 15 białek jaj no i nie daje żółtek,tylko dlatego,że dodaje sobie masło orzechowe/migdałowe ;D

 

Wlicza sobie do diety i tyle ;D Nie widzi w tym problemu :D