"Kalistenika. Siła i sprawność" od Ashleya Kalyma

[MalikFreeman]

Jeśli dobrze wertowałem tematy, to nie znalazłem rzadnego o tej zacnej książce, wydanej przez Anglika, związanego z wojskiem.

Szerokie spektrum wiedzy, a także porady ułatwiające początkującym odpowiednie przygotowanie już nie tylko do kalisteniki, ale sportu w ogóle. 

Nawet temat medytacji został częściowo omówiony. 

A oprócz niej takie zagadnienia jak anatomia, mobilność, gibkość, progresja, dbanie o dłonie i wiele, wiele innych wartych uwagi pojęć. Zaawansowani również znajdą coś dla siebie. Przecież została omówiona progresja elementu zwanego planche. 

Serwuję Wam przedsmak, tego co możecie w tej lekturze znaleźć

[Dynloth]

Dzięki wielkie za zdjęcia jest to pozycja na mojej liście do zakupu  Słyszałem o niej sporo dobrych recenzji Skoro polecasz to tym bardziej muszę zakupić

[MalikFreeman]

Wstawiłbym więcej, ale cykam się naruszyć praw autorskich:D. Jest świetna. Żałuję, że dopiero przeczytałem ją pół roku po zakupie:). 

[Dynloth]

No to możemy się wymienić zdjęciami książek, ja mam skazany na trening 1 i 2 część to też mogę wstawić. Zrobimy jakiś dział tylko dla zaufanych osób i tak będziemy wstawiać

[MalikFreeman]

2 by mi się przydała, 1 mam w papierze. No problemo. Dobry pomysł:D. Szczegóły wyjdą w praniu:D

[Dynloth]

No to się dogadamy   

Wiedzę o kettlach brałeś z tej książki?  

[MalikFreeman]

Też tak myślę:D. Jak coś to moim zadaniem domowym będzie przygotowanie kilku zdjęć:P. 

Tylko przy zaczepianiu kettle o stopy przy podciąganiu:). Reszta pochodzi od Pavla Tsatsouline i Zacha Even-Esha:)

[Dynloth]

11 minut temu, MalikFreeman napisał:

Tylko przy zaczepianiu kettle o stopy przy podciąganiu:)

Tak było napisane w książce? Z jednej strony to spoko, a z drugiej zbyt dużego ciężaru na nie się nie weźmie

[MalikFreeman]

Dokładnie na stronie 142:). Wiadomo, uchwyt się wrzyna w kości, albo po prostu zsuwa, choć krzyżując stopy można tego uniknąć:)

[Banan]

Do małych ciężarów spoko opcja, ale wziąć już załóżmy po 32kg na stopę to już misja

[ZIPOLA]

Też mam kilka książek kalistenicznych jak coś 

[Dynloth]

Dobrze wiedzieć  

[MalikFreeman]

@BananZawsze można girie zastąpić sztangielkiem:D. 

@ZIPOLACiekawi mnie Twoja kolekcja:D

@Dynloth Klub czytelniczy chyba się powiększy:D

[Dynloth]

No to chyba niedługo będziemy mieć całą bibliotekę dostępną na rynku  

Co najfajniejszego dowiedziałeś się z tej książki?

 

[MalikFreeman]

Przydałoby się:D.

Najfajniejszą sprawą opisaną w książce są... Wałki do masażu:). No i zastosowanie magnezji, kredy. Dzięki nim mam pewniejszy chwyt i większą pewność przy podciąganiu:)

[Dynloth]

No to popracujemy nad tym  

No to już zagadnienie które mnie interesuje  

Co do magnezji to też możemy o niej pogadać ale to może zrobię osobny temat żeby tu spamu nie robić

[MalikFreeman]

Świetna rzecz, lepsze samopoczucie gwarantowane w krótkim czasie:D.

Czemu nie:). 

[Dynloth]

Napisałeś o kredzie, też się spisuje?

[MalikFreeman]

Jak najbardziej:). Pewnie jest zbudowana z innych związków chemicznych, niż magnezja, ale również zapobiega potliwości dłoni. 

[Dynloth]

Z ciekawości kiedyś spróbuję tylko muszę ją dorwać  

[MalikFreeman]

Wystarczy wysłać jakiegoś rozgarniętego gimba do szkoły na misje

[Dynloth]

To jest myśl  Albo jakiś sklep plastyczny, jak będę miał okazję to na pewno kupię i sprawdzę Twój patent  

[MalikFreeman]

Na pewno jest tani w porównaniu do magnezji, kilka pln za pudełko:D

[Quake]

Nie pomyślałbym nigdy o kredzie

[MalikFreeman]

Ostatnio wpadłem też na pomysł, czym można zastąpić kettle lub "walizki", przy spacerze farmera... Może być jeszcze śmieszniej, niekoniecznie dla chwytu lub ramion:D