Skocz do zawartości
Workout Athletes

Ranking

  1. Deryll

    Deryll

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      18


  2. ChudyByk

    ChudyByk

    Aktywny Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      135


  3. Dynloth

    Dynloth

    Administrator


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      13 134


  4. Trip

    Trip

    REDAKTOR


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      1 160


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.11.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. O wow ale jest tu motywacja od ludzi. Pochłaniam waszą intencję i dodaje do Mojego chce więcej. Swoją drogą obecnie badam "moc intencji", kiedyś wam napiszę szczegółowo jakie doświadczenia mam z tym związane. Obecny trening Dipy 4x 4/6/6/6 (1seria zwykła reszta negatywy) Przysiad wąski 4x 15/8/8/8 Podciąganie nachwyt 4x 6/5/5/4 (negatywy) Wspięcia 3x 24/24/23
    1 punkt
  2. Kurcze kiepska sytuacja ? Dobrze że podchodzisz do tego na spokojnie i rozsądnie. Wyniki będą pozytywne i będziesz mógł ćwiczyć tyle że ostrożniej, przynajmniej na początku. A do formy wrócisz szybko, ponieważ pamieć mięśniowa robi robotę. ? Trzymam kciuki za szybki powrót do treningów! ?
    1 punkt
  3. 1 punkt
  4. Super podejście, czekam na kolejne progresy ?
    1 punkt
  5. Noo jak wrócę do zdrowia to będzie ostra jazda, czuję to w kościach
    1 punkt
  6. Siemanko z powrotem. Może nie taki powrót jaki bym chciał, ale może powiem jak wyglądają przypuszczenia haha. Odwiedziłem neurologa tydzień temu. Myślę, że nie musze mówić dlaczego, na fundusz nie ma co rozmawiać, prywatnie dostać się do dobrego trzeba chwile czekać ale lepiej pójść do rzeczowego lekarza niż później żałować. Padło przepuszczenie iż mogłem sobie przeciążyć mięśnie karku. Jest to o tyle prawdopodobne, bo jak można zauważyć moje 2 ostatnie treningi przed tym 3-cim pechowym z bólem głowy, zawierały ostry zapier*ol, tzn maks podciągnieć następnie maks dipów. Mój kolega miał bardzo podobnie. Maks dipów, silne spięcie całego ciała, zabolała potylica i bum, wyszło iż mieśnie karku odmówiły posłuszeństwa. Możliwe, że w moim przypadku jest podobnie. Byłem na tomografie głowy tzn wszelkich naczyń krwionośnych czy wszystko z nimi jest w porządku, wyniki za ~2tyg oby to nie było nic z głową. Ciśnienie jest dobre. Po wynikach tomografu, jeżeli nie wskażą nic niepokojącego(a taką mam nadzieje) będę próbował lecieć na badania z tym karkiem, bo w moim odczuciu jest to bardzo możliwe, bo nie chcę żeby to było związane z głową bezpośrednio, bo zapewne wiązałoby się to z dłuższym odstawieniem treningów, co by było ostatnią rzeczą, jaką bym chciał. Teraz tak zupełnie zwracając się do niepewnego źródła informacji, z przymrużeniem oka, jakim jest na pewno internet, znalazłem kilka wpisów na właśnie temat bólu głowy. Oczywiście, jest ich od luja, ale mnie interesują te z bólem głowy w potylicy, ciągłym bólem, ustępującym stopniowo po ćwiczeniu np jak sobie usiądę i towarzyszącemu temu oszołomieniu. Najczęściej ludzie w nich potwierdzali iż są to problemy spowodowane obciążeniem mięśni karku, oczywiście od potylicy. Taka ciekawostka. Czekam na rozwiązanie tej sprawy jak i na powrót do treningów, bo troszkę się skurczyłem w lustrze, siłki spadło po tym 1,5 miesiącu siedzenia, więc trzeba nadrobić. Najgorsze jest oczywiście pogodzenie się z tym, że musisz odpuścić na ten moment, pomimo tego, że bardzo byś chciał zayebać kolejną seryjke dipów podciągnieć ? Mam nadzieję że jestem bliżej rozwiązania mojego problemu i w końcu uda się pokonać tę słabość. Pozdro i do przodu ?
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...