Skocz do zawartości
Workout Athletes

Dziennik trainingowy - ScyTher


MerDano
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj trening na freestylu. Znów HandStand+ Muscle Up. Chyba 4 trening HS i już jest o niebo lepiej. Już udaje mi się stać na rękach po ok 10 sec to co z treningu HS: HS wall- kilka serii po 20-40 sec Straddle HS- 4 serie po ok 5 sec (po tym czasie mniej więcej spadałem HSPU- 4 serie, po 2-4 powtórzenia Powolne opuszczanie HS (do brody)- 5 serii po 2/3/3/3/3 powtórzenia No i kilkanaście serii prób HS, po 5-10 powtórze? stania na rękach (często się nie udawały, ale też różnie nawet do 10 sec) Trening Musle Up W większości były to po prostu liczne serie (ok 10-15) Mu po 3-5-8 powtórze? Nieregularnie: -Powolne opuszczenia Mu -Mu na jedną rękę (powolne) -From Side to Side Mu (chyba można powiedzieć, że siłowy) -Mocno eksplozywne MU -Eksplozywne Mu z odskoczeniem od drążka + przyszło mi coś do głowy: wchodzi jak do Mu przez jedną rękę, ale w połowie kiedy już masz przegiąć drugą rękę, puszczasz ją i tak sobie zwisasz na tej jednej ręce. To już tak ooooo Plus!!! Dynloth, pamiętam jak mnie o to pytałeś: Zrobiłem dzisiaj ładnego Dragon Flaga na pionowej rurce :DDD Jednak nie jest tak trudno jak myślałem, tylko strach przez puszczeniem :P. Do tego 2 km biegu na trening i 2 km po treningu (do domu) Obiadek zwykły- niecały talerz ziemniaków, kotlet schabowy i duża szklanka mleka. Szykuje się jeszcze u mamy pyszny rosół z ok 200g mięsa :D i ryż wieczorkiem ^^ pozdrawiam Ps Mam nadziej, że tak jak ja cieszyliście się dzisiejszym dniem i przepiękną pogodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko Tobie :P Tak w ogóle to pierwszy raz w tedy próbowałem Wcześniej nie pamiętam. Ok, ok dzisiaj trening Kurde poszedł świetnie, pompa była. set: 20 diamond push ups, 10 Close push ups, 10 Military Push Ups, 20 Regular Push ups, 15 Wide push Ups 20 Dips 4 serie, 20 sec przerwy, 2 min między seriami Trening nie był straszny dla klatki, ale dla tricepsów i barków. Po treningach Front i Back Levera, Dragon Flag i innych, nie zregenerowały się do ko?ca barki i trochę triceps. Do tego zapomniałem jednego dnia po treningu rozciągnąć się. I dzisiaj mi te barki wysiadły. W setach o wiele trudniej się robi, tak mi się zdaje, ale przynajmniej w przyszłości zaprocentuje . Miał być dzisiaj Pushing i ABS ale na abs już serio nie miałem zbytnio chęci. Z powodu... zimna, ćwiczyłem na dworze i jak sko?czyłem Pushing to wiało strasznie, a ja w bluzie praktycznie. Mimo to jestem bardzo zadowolony, ABS zrobię jutro. Chcę go zrobić porządnie, dawno nie czułem zjechanego brzucha . Pozdrówka koledzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj trening ABS zaliczony. Miało być jeszcze nogi i HS, ale barki już mi wysiadają, mocno je hartuję, a nogi... przysiady robić na placyku to jakoś tak nie, a jak wróciłem do domu to o nich zapomniałem :P. Głównie skupiłem się na ABS. To co zrobiłem na treningu: -Wzniosy nóg do drążka 10/15/20 -Wzniosy prostych nóg na poręczach do 90 stopni (były lekko ugięte) 30/40/50/40 -V-sit (leżąc z wyprostowanym ciałem, unosisz proste nogi i tłów z rękami na literę V) 20/15/20/15 -Russian Twists (1 powtórzenie- na lewo i prawo) 50/50/60 -Powolne spięcia mięśni skośnych i zębatych na drążku (tak jak byś miał podnosić do HF) 20/20/20 -Plank 1min/ 1.30min/2min Side Plank: 40sec/1 min/1.30min Miałem plan wrzucić jeszcze brzuszki, scyzoryki i spięcia brzucha bokiem, ale coś mi nie szło. Ogólnie moja rozpiska treningu była trochę trudniejsza. Jednak wysiadłem (tzn. mięśnie się zmęczyły) już przy V-sitach, co mnie zdziwiło. Robiłem dalej, próbowałem zjechać na maxa brzuch. Dzisiejsze rezultaty? lekkie zakwasy w skośnych, zębatych i prostych (dolna część). Poziom zjechania- 3/10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Siemanko, witam w moim dzienniku... :P Dzisiaj niedziela. Był trening o 11 Z Ghetto Workout. Było na prawdę niesamowicie. Full body Workout, zrobiliśmy chyba z 10 setów. Nogi plecy,barki wysiadają, nie mam siły w całym ciele, coś czuję, że jutro będą niezłe zakwasy :D. Tak po za tym, to w między czasie spadłem z drążka, set był tak długi, że przedramię wybuchło i nie wytrzymało, spadłem i walnąłem klatą o ziemie (głowę ochroniłem łokciem, który jest teraz nie?le napuchnięty)... Minuta przerwy bo zatkało i leciałem dalej. Zróżnicowanie setów było bardzo duże. Po treningu: pomara?cza, zupa pomidorowa z ok 150g ryżu i może naleśniki. Myślę, że wracam do grupowych treningów. Więc myślę, że mój plan na przyszły tydzie? będzie wyglądał tak: Poniedziałek -Techniki (HS+ coś tam) Wtorek - trening z grupą (najczęściej robimy pushing, pulling, nogi i jakieś techniki) ¦roda- Core Czwartek- czyste podstawy, może trening z obciążeniem (10kg) Piątek- Nogi Sobota - Techniki Niedziela- trening z grupą (jak czegoś nie zrobimy to dorobię) Jak będę czuł, że za mało, to dokopię techniki, nogi czy core. Pozdrówka koledzy i koleżanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieeee, kurde a jednak straszliwe zakwasy mnie dopadły, najgorzej w nogach, chodzę jak drewno, siadam jak staruch xD. Próbuję pozbyć się tych zakwasów, ale widzę że to też trochę po ścięgnach poszło--- nogi przez jakiś czas nie były robione i nagle dostały niezły wycisk. Trening nie zaliczony, trzeba jutro rozwalić te zakwasy i zrobić za dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka, dzisiaj wpadłem cokolwiek napisać, więc: today- rower, pierwszy raz ahh... deszcz, pod wiatr, zimno, pod górkę, mimo to przyjemnie się jechało. Zauważyłem różnicę, rok temu kiedy jeszcze nie ćwiczyłem nóg, jazda na 3-8 (przerzutki), była czasami uciążliwa. Teraz nie ważne czy pod wiatr czy pod górkę, zapierniczałem przez praktycznie całą drogę na pedałach, nogi nie są zmęczone. Mam nadzieję, że co drugi dzie? przynajmniej wychodzić będę na taki mały trening. Było to ok 20-25 km, wiem że nie dużo, ale cel był konkretny i nie daleko. Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę się z Wami czymś podzielić, bo zaczyna mnie to wkur*iać. Od dłuższego czasu, po prostu nie stać mnie żeby zapewnić sobie przynajmniej 2500 kcal dziennie. Przez co nie mam wystarczającej energii na treningi. Dlatego się tak obijam, wiem że każdy trening coś da, ale z tak ubogą dietą efekty będą 10 razy dłuższe. Najgorzej jest z mięsem, a przynajmniej białkiem... w ogóle ze wszystkim. Nie chodzę głodny, ale tera?niejsza dieta, choć staram się wyciągnąć jak najwięcej nie zaspokaja potrzeb nawet w połowie. Staram się znale?ć pracę, by mieć przynajmniej dla siebie na odpowiednie pożywienie. Nic konkretnego, ale trzeba gdzieś się wypisać. Przez to nie mam ochoty trenować, co daje się we znaki. W nauce, we wszystkim, myśli że nie mam przez to chęci na trening przeszkadzają mi w szkole, i w koncentracji na innych sprawach. Nie proszę o rady, bo wiem, że jedynym wyjściem jest jeść tak jak się powinno. Dlatego w moim dzienniku ostatnio są wpisy nie zbyt często, bo treningi są albo słabe, albo ich nie ma... Gdyby to wszystko było normalnie, to zapierniczałbym tak jak kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...