Skocz do zawartości
Workout Athletes

Ranking

  1. ZIPOLA

    ZIPOLA

    Legendarny User


    • Punkty

      54

    • Liczba zawartości

      2 742


  2. Dynloth

    Dynloth

    Administrator


    • Punkty

      53

    • Liczba zawartości

      13 134


  3. Pawel2001

    Pawel2001

    Aktywny Użytkownik


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      133


  4. pnowicki

    pnowicki

    Użytkownik


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      59


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.03.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Zagadka wyjaśniona Pompa (po treningu)
    3 punkty
  2. Nie wiem co dokładnie autor miał na myśli ale ja napiszę to co ja wiem Miód to też jedna z rzeczy, które dbają o rozwijanie candidy. Po za tym większość miodów jest oszukanych, są zrobione z cukru. A co do sklepów ze zdrową żywnością to nie zawsze jest tam idealnie. Np. w jednym z nich była sól Kłodawska oczyszczona a musi być nieoczyszczona Zupy rozrzedzają kwas żołądkowy przez co wszystko wolniej i gorzej się trawi. Ale to samo będzie jeśli ma się tzw. drugie danie i popija się w trakcie jedzenia
    2 punkty
  3. miód? niby dlaczego? zgadzam się, żeby nie jeść pół słoika naraz, ale łyżka miodu co jakiś czas nie zaszkodzi a wręcz podobno jest zdrowa. rozumiem że cukier trzeba wyeliminować, ale miód moim zdaniem niekoniecznie. miód sprzedają w sklepach z tzw "zdrową żywnością", może nie jest z nim aż tak źle żeby go stawiać razem z tymi co wymieniłeś? dlaczego ograniczać zupy? dobra zupa może mieć sporo warzyw i być bardzo zdrowa. sam ograniczyłem zupy bo chce masy nabrać i zjadam raczej "drugie dania", ale gdyby mi zależało na zrzucaniu to często bym jadł zupy, więc chętnie się dowiem co w nich widzisz złego? a co do pkt 2 "Dobieraj produkty o wysokiej zawartości odżywczej, dużej objętości a stosunkowo małej zawartości kalorii" - ja bym chętnie czasem dobierał odwrotnie - mała objętość do kalorii + żeby było zdrowe, żeby masę podbijać
    2 punkty
  4. Wszystko jasne Triceps
    2 punkty
  5. widziałem dwie recenzje na youtube, to mówili to samo - że z tymi mobilizacjami bywa różnie, ale generalnie polecali książkę. fizjo do którego ja chodzę też mi mówił, że samo rolowanie niektórych obszarów działa tylko na chwilę i do tego trzeba jeszcze dołożyć jakieś rozciągnięcie oraz wzmacnianie mięśni powiązanych z rolowanym obszarem + powtarzać przez dłuższy czas żeby układ nerwowy się zaadoptował (fizjo jest dobry, widziałem tam już sportowców od MMA i dawną bokserkę) sam się interesuje fizjoterapią od dłuższego czasu i na przykładzie moich np łydek mogę potwierdzić - samo rolowanie dawało ulgę tylko na chwilę, jak dołożyłem odpowiednie rozciąganie + wzmacnianie to przestały się spinać.
    2 punkty
  6. @Dynloth @ZIPOLA mięśnie
    2 punkty
  7. Odpowiednia masa dobrze wygląda
    2 punkty
  8. Książka bardzo dobra, chociaż niektórzy fizjoterapeuci twierdzą, że w połowie, bo mobilizacje nie do końca działają. Ja polecam, spora dawka wiedzy i objętościowo to rzeczywiście można nazwać biblią, czytam wyrywkowo od czasu do czasu Ja mam książkę Tsatsouline "Superstawy. Sprawność sportowa w każdym wieku" ale tylko przejrzałem i nie praktykowałem. Generalnie pełna ilustracji (jakieś 30 ćwiczeń, niektóre jak szpagaty są raczej dla mnie nieosiągalne ) i niektóre wybrane ćwiczenia pewnie włączę do mojego "mobility" albo rozgrzewki. mam podobnie, czasami kupuje kilka książek które chce kiedyś przeczytać i dla niektórych to kiedyś jeszcze nie nadeszło, ale kiedyś się jeszcze przydadzą
    2 punkty
  9. ciekawe, zazwyczaj kobiety interesują książki jak się pozbyć "masy" a nie jej nabierać
    2 punkty
  10. niepotrzebnie odkopałem stary temat szkoda, że nie mogę usunąć
    2 punkty
  11. jasne, jesli tylko bede mogl zwiekszyc powtorzenia, to to zrobię. Faktycznie dorzuce jeszcze brzuch i nogi. 2 x tylko to co wyzej i 2x to co wyzej+nogi i brzuch
    2 punkty
  12. Te słodycze to jedna z rzeczy przygotowawczych musiałam się oduczyć np. omijania lodówki z tym słynnym ciastem z Biedry Bez przygotowań to nie dało by rady Żył to może nie będzie widać ale stawy będą jak naoliwione drzwi co pewnie będzie można dostrzec
    1 punkt
  13. No i super Brzmi profesjonalnie i jestem z Tobą, mi by było najgorzej ze słodyczami No to na obozie będę mógł podziwiać Twoje żyły
    1 punkt
  14. Heel touches 20/22/24/26 Crunch kicks 16/16/18/20 Wznosy nog do drążka 12/14/14/16 Scyzoryki 36/36/38/40 Moster plank 50/50/55/55 Hollow body 22/24/24/26
    1 punkt
  15. Wierzcie mi ,że 20 km na rowerze to nie jest sporo , kiedyś jak byłem z klubem rowerowym na Bornholmie to codziennie trasy robiliśmy 90 km i część to byli ludzie po 50tce i śmiało dawali rady, mi wysiadło kolano po drugim dniu kolano które przeszło kontuzje na judo. Dzisiaj wchodzi melatoninka z ziołami na sen w ilości 1 mg, mam nadzieję ,że komfort snu się znacznie poprawi. Tak prezentują się dzisiejsze wyniki: Dodatkowo zacząłem stosować kreatynę. Jak się zwiększy kaloryczność diety to DOMSy bardzo szybko znikają i regeneracja naprawdę zachodzi szybko i sprawnie : ). Podciąganie nachwytem szeroko 4/3/3 Podciąganie Incline PullUp Podchwyt 12/9/10 Podciąganie podchwytem zamkniętym 4/3/3 Podciąganie Incline PullUp Nachwyt 6/4/6 Podciąganie chwytem młotkowym 4/4/2 Mostek(plank) 40s/50s/50s Scyzoryki 30/30/30 Crunch Kicks 10/10/12
    1 punkt
  16. Miejsce, do którego warto wrócić. I ja wracam na ten sam obóz co w tamtym roku Patogeny
    1 punkt
  17. Ja byłem rok temu - kocham Zdrowie
    1 punkt
  18. To jutro rano zrobię zdjęcie książek bo dzisiaj wrócę późno z pracy i będzie złe światło
    1 punkt
  19. Ksiazka jest ciekawa ale tak jakoś wyszło, że nie przeczytałam jej do konca Zrobię kiedyś zdjęcie swojej półki sportowych książek i pokażę jakie mam :D A tak po za tym akurat tak się trafia, że tutaj na forum są wspomniane książki, które akurat mam
    1 punkt
  20. To co słąba? U Ciebie trzeba pytac raczej czego nie masz
    1 punkt
  21. Mam tą książkę ale nie czytałam całej
    1 punkt
  22. W końcu będzie okazja, żeby poćwiczyć
    1 punkt
  23. nogi raz w tygodniu wystarczą, o ile je porządnie zrobisz. jak zrobisz porządnie to będziesz czuł nawet do tygodnia. może być i dwa razy, to już zależy od metody, możesz zrobić na 100% możliwości raz w tygodniu, albo na 60-70% dwa razy w tygodniu. obie wersje są OK z brzuchem jest trochę inaczej bo się szybciej regeneruje - brzuch i lędźwie można ćwiczyć nawet 5 razy w tygodniu (tak robią niektórzy zawodnicy), według mnie dla amatora optymalnie jest zrobić to 3 razy w tygodniu (ja robię 3, czasami 4 razy w tygodniu)
    1 punkt
  24. Mam nadzieję, że decyzja będzie pozytywna
    1 punkt
  25. Akurat to rozciąganie mnie interesowało i chciałam dużo o nim wiedzieć ale mam w domu jeszcze trochę książek, których nie przeczytałam
    1 punkt
  26. @Dynloth tak jak rozmawiliśmy zrobilem sobie wczoraj troche inny trening niż zwykle: Podciaganie nachwytem: 6/6/7+2 Pompki szerokie: 12/14/16 Podciagnięcia podchwytem: 6/6/6+3 pompki tradycyjne: 12/14/16 podciagniecia chwytem zamknietym: 6/6/6+3 pompki diamentowe: 10/12/10+4 ilosci powtorzeń ktore wykonywalem sa identyczne, jak rozpisane w poszczegolnych treningach. Na chwile obecna nie dam rady zrobić wiekszej ilosći. Trening spompował mnie na maxa. Teraz pytanie, czy jest sens robic tylko taki trening np. przez miesiąc? Powiedzmy, ze czasami dorzuce do tego jakies scyzoryki albo deske, ewentualnie dipy @pnowicki chce zwiekszyc ilosc powtorzen, teraz skupilem sie na pompkach, ale za tydzien przejde do podciagania. Zobaczymy czy to smarowanie da rade
    1 punkt
  27. 1 punkt
  28. O masakra Mocno oberwałeś? Mdliło Cię?
    1 punkt
  29. A Ty co tam jadłaś na obiad?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...