Dziennik treningowy pt. Obsesja doskonałości

[Woody]

Spróbowałem i nie jest ciężko ale palce bolą  

[Dynloth]

No bardziej na kostkach rób

No to dobrze, przygotujesz się w ten sposób do pełnych

[Woody]

Dzisiaj trening nóg i barków

 

Po rozgrzewce zabrałem się za właściwy trening:

-Hindu PushUps 14/16/16 - 14/16/16 fajnie siadło

-Pompki z rękoma przy biodrach 18/18/20 - 13/13/13 ciężko pod koniec każdej serii, ale starałem się robić jak najwięcej

-Podciąganie za głowę 6/6/6 - 6/6/6 ciężko było, choć tym razem udało się nie walnąć głową w drążek

-Przysiad z wykrokiem 16/18/20 - 16/18/20 ciężko było i czułem pośladki pospinane 

-Wspięcia na palce 20/22/24 - 20/22/24 fajnie wleciało

-Siad krzesełkowy 50s/50s/55s - 40s/40s/40s pompa już taka była w nogach że czułem każdy mięsień

-Przysiad z wyskokiem 12/12/16 - 12/12/16 ciężko było; nóg już nie czułem

-Przysiady na jednej nodze 8/10/12 - tak samo jak tydzień temu nie miałem już siły w nogach na przysiad na jednej nodze nawet z asystą

 

Trening ciężki ale wleciał fajnie

[Dynloth]

6 minut temu, Woody napisał:

nie miałem już siły w nogach na przysiad na jednej nodze nawet z asystą

To wtedy warto robić same fazy negatywne, czyli powolne opuszczanie, fajnie to będzie dopinać końcówkę treningu  

A całość super bez zastrzeżeń! Oby tak dalej

[Woody]

O negatywach nie pomyślałem, na następnym treningu spróbuje

[Dynloth]

To już wtedy myślę że nogi będą super dojechane

[Woody]

Ciężka praca najważniejsza

[Dynloth]

Dokładnie, to da świetne wyniki  

A po ostatnim uderzeniu w głowę masz jeszcze guza?

[Woody]

Nie było guza  Na szczęście nie było to mocne uderzenie

[Dynloth]

To chociaż tyle  

Ale ja pamiętam że mi też trudności przynosiło to ćwiczenie na początku, także norma  

 

[Woody]

Przyzwyczaję się

[Dynloth]

Dokładnie  Fajnie angażuje partie mięśniowe które ciężko uaktywnić w innych ćwiczeniach  

[Woody]

Niestety wczoraj nie mogłem zrobić treningu z powodu braku czasu  Kolejny dopiero we wtorek  Póki co trening HS leci

[Dynloth]

Zdarza się i tak

No to masz troszkę odpoczynku przed treningiem więc w pełni się zregenerujesz

[Woody]

Dzisiaj już trening wleciał normalnie

 

-Pompki z rękoma szeroko 18/20/22 - 18/20/14 w ostatnie serii niestety brakło już siły w ramionach

-Pompki diamentowe  18/20/20 - 8/8/8 lepiej niż ostatnio i myślę że technika też lepsza była

-Pompki z nogami wysoko 18/18/18 - 18/12/12 tak samo jak ostatnio w 2 i 3 serii brak siły, ale zrobiłem więcej niż tydzień temu

-Dipsy 10/10/12 - 10/9/9 kolejne ćwiczenie w którym zrobiłem progres od ostatniego tygodnia choć było ciężko

-Pompki na kostkach 18/18/18 - 5/5/5 tydzień temu nie zrobiłem bo nie wiedziałem jak, dzisiaj zrobiłem na kolanach ale kostki nadal mnie mocno bolały; będę starał się lepiej progresować to ćwiczenie

-Wznosy kolan do klatki 14/14/16 - 12/10/10 robiłem powoli to ćwiczenie i czułem cały brzuch 

-Mostek(plank)  50s/55s/60s - 40s/40s/40s starałem się trzymać jak najdłużej

-Brzuszki do pozycji V 14/16/16 - nie zrobiłem, nie miałem już czasu

 

Na sam koniec wychodząc z siłowni przytrzymałem trochę L-sita na dobicie brzucha Trening uważam za dobry

[Dynloth]

Bardzo dobrze Ci idzie, postępy w sile już widać, natomiast będę musiał poprawić plan z ilością powtórzeń żeby było lepiej  Myślę że dziś się uda  

[Woody]

Małe ale zawsze postępy

[ZIPOLA]

Ważne, że coś działa i jest efekt  

[Dynloth]

Dokładnie z czasem będą coraz większe efekty

[Woody]

Będę się starał  A jak z poprawieniem ilości powtórzeń? 

[Dynloth]

Zaktualizowany plan: 

Spoiler

WTOREK: (KLATKA+TRICEPS+ABS)

-Pompki z rękoma szeroko 12/14/14

-Pompki diamentowe  10/12/12

-Pompki z nogami wysoko 12/14/14

-Dipsy 8/10/10

-Pompki na kostkach 6/7/9

-Wznosy kolan do klatki 10/12/12

-Mostek(plank) 40s/40s/45s

-Brzuszki do pozycji V 12/12/14

 

CZWARTEK: (BARKI+PRZEDRAMIĘ+UDA+ŁYDKI)

-Hindu PushUps 14/16/16

-Pompki z rękoma przy biodrach 12/12/14

-Podciąganie za głowę 6/6/6

-Przysiad z wykrokiem 16/18/20

-Wspięcia na palce 22/24/26

-Siad krzesełkowy 40s/40s/45s

-Przysiad z wyskokiem 14/14/16

 

SOBOTA: (PLECY+BICEPS+ABS)

-Podciąganie nachwytem szeroko 6/6/8

-Podciąganie podchwytem 6/6/8

-Podciąganie podchwytem zamkniętym 6/6/8

-Podciąganie chwytem młotkowym 4/6/6

-Mostek(plank) 50s/55s/60s

-Scyzoryki 12/14/16

-Crunch Kicks 16/18/18

-Przysiady na jednej nodze 6/6/6

 

[Woody]

Okej, wielkie dzięki

 

-Hindu PushUps  14/16/16 - 14/14/12 ciężko dziś było, ale to przez to że czułem jeszcze efekty ostatniego treningu

-Pompki z rękoma przy biodrach 12/12/14 - 10/10/10 jak wspominałem barki jeszcze trzymały po ostatnim treningu

-Podciąganie za głowę 6/6/6 - 6/6/4 w ostatniej serii brakło już siły

-Przysiad z wykrokiem 16/18/20 16/18/20 nadal trochę skurcze mnie łapały

-Wspięcia na palce 22/24/26 - 22/24/26 fajnie wleciało choć jakoś po 3h od treningu złapał mnie skurcz w łydce

-Siad krzesełkowy 40s/40s/45s - 40s/40s/40s fajnie wleciało

-Przysiad z wyskokiem 14/14/16 - niestety dzisiaj nie miałem wystarczająco czasu na jeszcze jedno ćwiczenie

 

Ogólnie trening uważam za dobry Zmęczenie dopadło mnie od razu po treningu i czułem się dobrze

[Dynloth]

No to bardzo się cieszę wychodzi na to że dziś weszło dobrze

[Woody]

Zawsze mogło być lepiej, ale nie ma co narzekać

[Dynloth]

Jeszcze troszkę i w pełni będziesz realizować plan